#nofapchallenge prowadzi do aseksualności*. I nie oceniam tutaj, czy aseksualność jest dobra czy zła, bo to wedle potrzeb. Pierwsza rzecz, która na to wskazuje to fakt, że #semenretention popularny wśród tych, którzy przez #nofap przeszli, nie zaświtałby w głowie żadnej seksualnej istoty, nie ma o czym dyskutować. Pół biedy, jeśli tego chcesz, ale w Internecie można znaleźć opinie osób, które po 90 dniach żalą się, że
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@blake-drake: brak strat energii to nie placebo akurat, a badan niema za wiele bo to nie przynosi kasy w przeciwienstwie do branzy p---o(a odnosnie badan pewnie ciezko by im bylo znalesc tylu chetnych cos sie tym tematem interesuja), najlepiej testowac na sobie i samemu wyciagnac wnioski, zwierzeta niektore tez reteinuja a folguja sobie jedynie okresowo w celach prokreacyjnych. Osobiscie dzieki SR wyzbylem sie wstydu i poczucia winy calkowicie, no i
  • Odpowiedz
@Testujezycie: to z alergia naciagne bo juz ja mialem przed p---o i masturbacja (zapewne przypadek, mieszkanie na wsi od 10 lat moglo zadzialac jak odczulanie) ale reszta generalnie sie zgadza u bardzo wielu osob siedzacym w tym temacie na dluzszych streakach
  • Odpowiedz
#nofapchallenge #nopornchallenge ziomeczki, są jakieś sposoby, aby ograniczyć głód dopaminowy ? Mam problem, jestem tak uzależniony od strzałów dopaminy, że do kompletu brakuje chyba tylko, abym chodził na divy dla tej ekscytacji nowości, a tak to chyba przerobiłem wszystkie kategorie na P-----b. Kiedyś wytrzymałem 7 dni bez walenia oraz p---o, pod koniec to pojawił się taki głòd dopaminy, że całego mnie trzęsło, nie to nie było
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pamiętam, że jako nastolatek zawsze przed Świętami miałem obowiązkowy #nofapchallenge, żeby móc pójść na Święta do komunii. Trzeba było wytrwać od spowiedzi przedświątecznej aż do minimum Pasterki, co czasami przekładało się na nawet kilkanaście dni. Dla chłopaka to było prawie niewykonalne! Co ciekawe, jak już nie dawałem rady, pozwalałem sobie oglądać p---o, bo uznawałem to za grzech jeszcze nie ciężki. Na niezbijanym napięciu praktycznie pół dnia oglądałem treści więcej
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 dzień bez filmów


@blake-drake: gwarantuję, że jeszcze miesiąc albo dwa bez filmów, a zapomnisz jak p---o wyglądało i nawet pamięciówki znikną jak magiczna sztuczka i jest wysoce prawdopodobne, że będzie ci ciężko odtworzyć w głowie jakiś moment
  • Odpowiedz
To w sumie przykre, że zdecydowałem się na #noporn dopiero wtedy, kiedy zupełnie siadło mi #libido, a przecież przyswajanie tych treści musiało mieć duży udział w smutnym obrazie mojego życia: wyrąbanie na związki, brak ciśnienia seksualnego skierowanego na kobiety (bo nauczyłem się sam je ogarniać), zapewne gorsze możliwości umysłowe (mgła, rozkojarzenie itd.), ogólne samopoczucie (łatwa dopamina, anhedonia) czy mniej czasu (bo nieraz cały wieczór podporządkowany był folgowaniu
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Robię podejście przede wszystkim do #nopornchallenge, bo po pierwsze to uważam za większe zło, a po drugie IMO dobrze poprzedzić #nofapchallenge rzuceniem tego pierwszego. P---o właściwie nie potrzebuję, nie wzbudza już we mnie większych emocji i niewiele mi daje, jednak pozostaje to jakimś nawykiem. Jako #noporn zakładam też oczywiście nieoglądanie lasek na IG czy materiałów soft, które zgromadziłem. Ogólnie nie szukam żadnych źródeł podniety, unikam
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@blake-drake:

jeśli przyjdzie mi naturalnie ochota na masturbację, to przynajmniej na tym etapie nie widzę większych przeciwwskazań.


ale spróbuj powalczyć chociaż miesiąc zanim się poddasz, bo ochota jest często, niemal w każdej wolnej
  • Odpowiedz
@blake-drake: no miałem tak raz czy pare jak nie spuszczałem się 2-3 miesiące, dlatego nie zalecam. Urologiem nie jestem, to ci nie wytłumaczę, ale przypuszczam, że to jakiś stan zapalny, bo kamienie nerkowe i infekcje dróg moczowch wykluczam
  • Odpowiedz
Pamiętam gdy miałem 15 lat i wróciłem z domu po rowerze i idę na balkon się przewietrzyć gdy było ciemno i widziałem jak dziewczyna około 20-25 lat paliła całkowicie nago papierosa popijając winem na swoim balkonie, miałem nawet lornetkę i była tak ustawiona że widziałem każdy szczegół, dla 15 latka to było coś wow.
Pamiętam kiedyś jak w wakacje miałem wolną chatę i wróciłem z piłki i dostałem od kolegi małe p--o
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj można zobaczyć 100 nagich kobiet od ręki, nie wychodząc z domu, co dla ludzi urodzonych zaledwie kilkadziesiąt lat wcześniej było czymś o czym mogli najwyżej pomarzyć.

Jak potem ludzie młodzi mają być szczęśliwi, zdrowi?


@wielkifanrapu: Mimo wszystko, zobaczenie młodej i ładnej kobiety która jest naga na żywo to znacznie inne doświadczenie nawet dla dorosłego mężczyzny a co dopiero mówić dla 15-latka takiego. Chociaż moim zdaniem obecnie takie 15-latki mają
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: sieczke we łbie musiałeś mieć już wcześniej. To nie jest wina p---o tylko dysfunkcji twojej kory mózgowej. Gdyby nie p---o to ebałbyś na automatach, u buka albo cholera wie gdzie
  • Odpowiedz
  • 10
@thorgoth xD

Typ napisał, że ma ciągle myśli pornograficzne i obrazy z wyobraźni z pornolami czyli mózg się do tego dostosowal i wyksztalcil tzw super pamięć, coś co ci dawałam wcześniej a ty nadal się będziesz oszukiwać, że to nie dysfunkcja spowodowana pornografią, tylko wymyślona nagle dysfunkcja kory mózgowej, wymyśliłeś to sobie nagle?
I skąd może się pojawić nagła dysfunkcja kory mózgowej?
Wybacz ale to co piszesz jest absurdalnie śmieszne, wcześniej negujesz neurologiczne badania
@Filippa +6
@thorgoth
Polecam zapoznać się z tym jak pornografia neurologicznie zmienia mózg i dostosowywuje bezpośrednio do treści, adaptujesz się do tego więc pragniesz praktycznie tylko tego co jest w p---o a według badań średnio co 3 lub 7 film zawiera akcenty przemocowe, najpopularniejsze statystyki odnośnie wyszukiwania to głównie często gwałty.
  • Odpowiedz
Od kilku lat mam problem z nadmiernym oglądaniem p---o oglądam co 2 dzień, jest jakaś dobra osoba, która jest na noporn od kilku tygodni i może dać mi rady na priv lub w komentarzu.
#przegryw #nopornchallenge #p---o
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć, potrzebuje chyba wsparcia i porady bo znalazłem się w nieciekawym punkcie w swoim życiu, wpis będzie długi, jeżeli odpisze choć jedna osoba to super.

Wszystko zaczęło się w szkole podstawowej, dostałem komputer na komunie, później dostęp do internetu. Na osiedlu czasami spotykałem się ze starszymi kolegami i to oni pokazali mi po raz pierwszy pornografię. A gdy miałem już dostęp do internetu i komputer u siebie w
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim Nie mogą być związane z p---o, tylko na pewno są. Nie do końca wierzę w ten wpis, ale zakładając choć częściową prawdziwość, to na prawdę wymaga odwyku przeprowadzonego przy pomocy specjalistów...
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 4
Anonim (nie OP): Cześć, myślę, że dużo osób przeczytała całość ale niewielu odpisuje bo na taki problem nie wiadomo nawet co odpisać. Będąc brutalnie szczerym to po prostu końcowa patologia, cholernie smutne, koszmarne życie. Mi jako osobie, która nigdy w życiu nie obejrzała filmu pornograficznego (wiem, jak niesamowicie szkodliwe to jest i dla duszy i ciała i psychiki, to była świadoma decyzja z mojej strony że nie chcę nigdy w to
  • Odpowiedz
@Adruns:

Cholera wie...
Wiadomo, że dzięki temu nie przestanę być przegrywem i nie polepszy mi się wygląd, ale przynajmniej poprawiło się moje samopoczucie (nie mam rozchwianej dopaminy) i nie marnuję czasu na głupoty (w tym przypadku - filmy p---o). No i lepsze to niż wieczne użalanie się nad sobą, co właśnie robi większość mirków na "świętym" tagu.
  • Odpowiedz
  • 0
Szczerze to myślałem że bedzie lepiej , w tej książce są opisane różnie historię klientów których miał ten lekarz ale ogólnie to średnia.

Ale 10/15 zł to nie majątek i warto przeczytac.
  • Odpowiedz
@Asterka_Boza: długo się trzymasz >plusik< ja sam nigdy czegoś takiego nie osiągnąłem ( ͡° ʖ̯ ͡°) nie słuchaj tych debili którzy mówią.. że ch00j z tego masz, zawsze to lepsze niż być uzależnionym na maxa i wmawiać copium
  • Odpowiedz
Spróbowałem tego całego #nofapchallenge i póki co stuknęło pół roku. Wg biblii nofapu i wszystkich poradników można w tym uczestniczyć będąc w związku bo liczy się brak p---o i masturbacji, wiec dołączyłem do wyzwania. Nie widzę za bardzo efektów, oprócz tego że zaczynam bardziej zwracać uwagę na inne dziewczyny chociażby na siłowni, co powoduje lekki ból d--y, że tyle seksownych lasek jest do ruchania a ja mam jedną. Mój związek
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach