ale mi sie mirki dziś dobrze spało. Okno otwarte na oścież. chłodne fajne powietrze. Spałem cała noc, moje pieski też więc nie budziły mnie - to była dobra noc

#noc #sen
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@belu_p: Stawiam pierwsze kroki w montażu i jak widać jeszcze brak wyczucia mi towarzyszy, ale po uploadzie do tych samych wniosków dochodze że outro zdecydowanie za długie :) Myśę że kolejne produkcje będą robione z większym wyczuciem :)
  • Odpowiedz
@assback: spoko, ja z doskoku już tworzę z 8 miesięcy i coraz bardziej jestem niezadowolony z efektów, a pierwsze filmiki oglądam z zażenowaniem. ;D Zastanawia mnie tylko skąd u ludzi taka chęć wrzucania napisów - nie mówię już o Tobie tylko ogólnie. Jeszcze pół filmiku to logo i 'zasubskrybuj, łapka w górę' itd.
Skup się na treści, jak już wrzucasz info to może być na dole ekranu podczas 'właściwej treści'.
  • Odpowiedz
  • 0
@Rasteris: ksièzyc przez lornetkę też ciekawy. Ciemna strona jest minimalnie doświetlona światłem odbitym od Ziemi. Widać trochę szczegółów.

Lornetka 12x70.
  • Odpowiedz
Uwielbiam nocne spacery w księżycową noc, czyste lub lekko zachmurzone niebo i dobrze widoczne gwiazdy.
Nawet nie świecąc latarką widać wtedy wszystko na 50 metrów, oczywiście nie jest tak dobrze wszystko widoczne jak w dzień ale znając trasę nie ma się czego obawiać natomiast z daleka widać latarnie w pobliskich miejscowościach.

Już dawno miałem plan żeby kupić teleskop, zabierać go pod pobliski las lub na odległą łąkę i obserwować gwiazdy, 3 lata
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Uuroboros:
Podzielam. To księżycowe światło jest wspaniałe. Widziałem chyba wszystkie pełnię od tamtego lata. Dobrze pamiętam sierpniową, gdy pływałem w nieco już chłodnej wodzie, w ciemnościach pod wodą i srebrzystości tuż nad nią.

Z kolei też robię sobie spacery po mieście, gdy przed północą wszystko gaśnie i zostaje jedynie jakieś czujki przy klatkach czy sporadyczne, prywatne światełka. Miasto wtedy jak odmienione, jak rewers samego siebie.
  • Odpowiedz
Już wiem co myśli sobie sarna kiedy staje na drodze w nocy.
Wyszedłem na noc do lasu, las się zaczyna pomiędzy dwoma wioskami oddalonych od siebie może na odległość 3km.
Psy zadowolone, mimo nocy dużo widać i wracam, niedziela noc myślę sobie że pewnie nic nie będzie jechało no i się kurde pomyliłem, jak szedłem z lasu ani jednego auta ale jak już wszedłem na drogę to jedno za drugim zaczęły wyjeżdżać
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KoninaBeZiomeczka: ja obracam sie bardziej w tematyce imprez z muzyka elektroniczna, w tym sam je również organizuję, mam na myśli rave typu Wixapol i podobne. Wiem że Łódź jest po prostu raczej unikana przez organizatorów, bo zawsze przychodzi stosunkowo mało ludzi, sam miałem przyjemność raz tam grać na imprezie i było bardzo kiepsko, parkiet świecił pustkami, a o warunkach i stanie sprzętu jaki nam dali to już wolę nie wspominać,
  • Odpowiedz