✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam, ostatnio miałem na tyle dziwny sen, że chcę się nim podzielić z anonima. Otóż początek był taki, że siedzę sobie z kolegą i patrzę jak do piwnicy schodzi sąsiad pijaczyna. I gadam o nim do tego kolegi, po czym wypalam "to weźmy go zamordujmy" kolega się kilkukrotnie sprzeciwił więc wziąłem sprawy w swoje ręce i poszedłem za nim. Chwyciłem młotek w rękę i podszedłem jak najbliżej tego typa
Witam, ostatnio miałem na tyle dziwny sen, że chcę się nim podzielić z anonima. Otóż początek był taki, że siedzę sobie z kolegą i patrzę jak do piwnicy schodzi sąsiad pijaczyna. I gadam o nim do tego kolegi, po czym wypalam "to weźmy go zamordujmy" kolega się kilkukrotnie sprzeciwił więc wziąłem sprawy w swoje ręce i poszedłem za nim. Chwyciłem młotek w rękę i podszedłem jak najbliżej tego typa
Mialem dziwny sen:
1. Pomijam to, co mi sie teraz zapomnialo o nim, jakies #!$%@? o jakichs bohaterach jak z Marvela, o jakichs super mocach, ze bylem ze znajomymi z pracy / zycia w tym snie, bo to sie jakos tak rozdrobnilo i wymieszalo. Olac to teraz.
2. Meritum snu:
W sennej wizji jestem gdzies w jakiejs przestrzeni, nagle we mnie meski glos sie wlacza (tylko nie z glebi mojej,
Śniło mi się, że prowadziłem autobus i jechałem po jakichś wioskach. Trafiłem do gospodarstwa rolnego gdzie jego właściciel chciał mi sprzedać piętro domu. Jak się później okazało to był boss narkotykowy. Zaprosił mnie na wystawny obiad. Służba już miała podać jedzenie, aż tu nagle na salę wjeżdża na wózku inwalidzkim prałat Jankowski...
I jak to