Mircy, z racji moich okrągłych 5 lat i 7 miesięcy na wykopie, robię małe rozdajo.

Co można zgarnąć? Buteleczkę własnoręcznie przygotowanego propolisu. Czyli zdrowie w czystej postaci, tym leczą się pszczoły w ulu, czyli musi być zdrowe( ͡° ͜ʖ ͡°). Dobre do użytku wewnętrznego, jak i na zewnątrz. Bardzo antyseptyczne, antygrzybiczne, dobre na zapalenia gardła, odkazi każde draśnięcie i w ogóle. Resztę doczytacie w necie. Wiedzcie, że substancja
andrzeii - Mircy, z racji moich okrągłych 5 lat i 7 miesięcy na wykopie, robię małe r...

źródło: comment_UPvXcKqhjKZFfHfPYXV4MItgKpIWgSs0.jpg

Pobierz
@DeadSmoke: miód jest przepyszny i naprawdę bardzo dobrej jakości :) To co masz w sklepie to nawet koło miodu nie stało, więc wiesz... ;) Wydaje mi się, że 1 kg to sporo mniej niż litr, niektórzy twierdzą, że do słoika 900 ml wejdzie 1,2-1,3 kg - ja nie wiem, nie testowałem, bo nie jestem pszczelarzem :)
  • Odpowiedz
@kuta_senator: tak czy siak ostatnio tak mam, że wole zjeśc mniej ale dobrego, w wiosne jesien wakacje latam po targach i kupuje jajka mleko sery grzyby od ludzi ze wsi, nie dość, ze się z nimi milo rozmawia to jeszcze dostaje sie produkty dobrej jakosci w spoko cenach. Jajka nie smierdzą tak jak sklepowe, mleko jest smaczne gęste a nie rozwodnione jak ze sklepu ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@neilran: półtoraki i dwójniaki są najlepsze bo mają najlepszy stosunek miód/woda. Im wyższa cyfra tym mniej słodki i w moim odczuciu kwaśniejszy jest miód ( ͡° ͜ʖ ͡°) A Jadwiga póltorak, dwójniak Kurpiowski i Dominikański są moim zadniem najlepsze.
@plonace_kalosze: nie cykaj się jak masz kaskę to bierz według mnie nie ma lepszego miodu niż Jadwiga.
  • Odpowiedz
@Antyperspirant: Miody pitne mogą długo leżeć i teoretycznie powinny zyskiwać z czasem. Jak zawsze w takich przypadkach znaczenie mają jednak warunki przechowywania - jeśli była to ciemna piwnica z w miarą stałą, niską temperaturą, to myślę, że można zaryzykować.
  • Odpowiedz
@Dibhala: cena zależy gdzie i od kogo kupujesz. Bezpośrednio czy u pośrednika. U mnie miod kosztuje (wielokwiat) 32zl 1,3kg, 26zł 1,0kg. U pośredników +50%. Jakbyś chciał zobaczyć jak to u nas wygląda to zapraszam na YT z hasłem "miod od kulmy"
  • Odpowiedz
@Dibhala: jeżeli chodzi o kalkulację, to nie chce wyjść na natręta, ale gdzieś popełniasz błąd. Sugerując np. Że wielokwiat kosztuje 19/25 za 0.5kg, czyli 28/50 za kg, to cena twojej spadzi po 40zł wychodzi taniej niż wielokwiat. Sprawdź czy coś Ci się w excelu nie pomieszalo:)

Pasieka mamy duża, ale robimy to w 3 os., no i szczerze, sporo osób narzeka że mamy drogo. Punkt widzenia :)
  • Odpowiedz
@dondon:
wydaje mi się, że bardziej chodzi o względy formalne. Aby trunek mógł nazywać się "miód pitny" to musi spełniać pewne warunki, np. gęstość początkowa. Jeśli masz trunek, którego gęstość nie mieści się w widełkach, to nie możesz nazwać go miodem pitnym - legalną furtką jest nazwanie go "mead". Być może wchodzą tu też kwestie akcyzy i klasyfikacji produktowej, stąd te pokrętne wyjaśnienia? Kwestie technik wyrobu są mi znane, ale od
  • Odpowiedz
@dondon:
chmiel jest tradycyjnym dodatkiem do miodów pitnych, zresztą ustawa przewiduje możliwość dodawania przypraw (w tym chmielu) do miodów pitnych.
Co najwyżej kwestia refermentacji mogła im przywieźć na myśl piwo, ale wtedy też błądzą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"tradycyjne" miody pitne są mocno ograniczone ustawą - muszą po fermentacji zawierać stosunkowo sporo cukru i będą słodkie, wręcz mdłe. Jeśli zrobi się głęboko odfermentowanego, wytrawnego trójniaka, to wg
  • Odpowiedz
@Krupier: Kolega @RoBee się pomylił, gatunki miodu wymieszane nie rozczepiają się. Rozszczepiają się natomiast rodzaje cukru (maltoza, fruktoza itp.). I zwłaszcza jeśli jest ciepło, enzymy zawarte w miodzie mogą je rozkładać. Twój miód wygląda OK, natomiast sam pewnie wiesz, że ocenianie miodu po wyglądzie to zajęcie dla wróżbitów:D
  • Odpowiedz
Witam wszystkich miłośników pszczół i smakoszy miodu:)
Zapraszam was wszystkich na niedzielną premierę filmiku poświęconemu bartnictwu! Dodatkowo, aby jeszcze
bardziej pobudzić wasz niezaspokojony apetyt na pszczele wyroby, przygotowaliśmy wyjątkowe #rozdajo , w
którym jedna losowo wybrana osoba otrzyma słoiczek miodu bartnego. Miód ten jest bardzo wyjątkowy, ponieważ
praktycznie jest poza zasięgiem przeciętnego mirka i mirabelki. Został pobrany z jednej z naszych barci
zlokalizowanej z dala od pól uprawnych i zagospodarowań. W Rosji
@zielony-bartnik: "Znowu trzeci. Całe życie ciągle trzeci. Nawet jak gdzieś drugi byłem, czułem się jak trzeci, #!$%@?. W życiu wiecznym także trzeci? Ciągle we wszystkim byłem trzeci. Na 1500 trzeci, z polskiego trzeci, w nogę trzeci, z zielnika trzeci... I TAK #!$%@? DO #!$%@?!" #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 158
@unclefucker pierwszy raz coś takiego u Niemców widziałem, stały sobie owoce, warzywa i puste opakowanie, stałem i ja 15 min zanim nie podeszła Niemka i mi wytłumaczyła.
  • Odpowiedz
@Defcon4321: będziesz świecił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak na serio to jest jak wyżej, ale tego też nie możesz być pewny, bo w praktyce #!$%@? wie co w tym miodzie jest.
  • Odpowiedz
@Defcon4321 Najważniejsze by kupować miód z oznaczonym krajem pochodzenia "Polska" lub "Unia Europejska" gdyż miody wytworzone na terytorium UE podlegają rygorystycznym standardom, muszą być przebadane laboratoryjnie na zawartość pyłków, wody, pestycydów etc.
  • Odpowiedz
Pierwsza warstwa zapakowana. Zostało jeszcze kilka pojemników i zastanawiamy się, jak je bezpiecznie załadować [przed nami 600km jazdy].

1100kg miodu. Jeszcze dzisiaj w browarze zużyjemy całość. Jestem ciekawy, jak to się uda, w domu robiłem nastawy z 3-4kg, w browarze komercyjnym trzeba stosować inne techniki ;)

#piwowarstwo #craftbeer #browarperun #browarhipster #miod
BrowarPERUN - Pierwsza warstwa zapakowana. Zostało jeszcze kilka pojemników i zastana...

źródło: comment_MYPhEkKxpO9inVZxYHVNKn81nFkmYNPY.jpg

Pobierz
@kontra:
recepturę domową dość łatwo się przenosi do warunków komercyjnych, mnożysz przez proporcjonalny współczynnik (u mnie wynosi x300), delikatne poprawki (np. warto zaokrąglić masę do pełnych worków słodu), troszkę zmiana chmielenia i voilla! receptura komercyjna gotowa ;)

Główną różnicą między domowym warzeniem a komercyjnym jest technologia - w domu możesz zrobić niemal wszystko: steeping ciemnych słodów, dekokcja, startery, grzanie fermentorów, chmielenie na zimno w dowolnym momencie, itd. No i koszty nieszczególnie
  • Odpowiedz