@mirko_anonim wiem, o czym piszesz. Silnie przeżywam wyobrażone dyskusje, scenariusze, które istnieją w moich myślach w całkowitym oderwaniu od świata obiektywnego. Wyobraźnia zastępuje potrzebę relacji, bliskości. Potrafię mówić do siebie godzinami słowa, których nigdy nie wypowiem, bo nie będę miał do kogo. Uciekam w świat wyobrażony, by zapełnić potworną nicość, jaką jest mój żywot. Oby już niedługo.
  • Odpowiedz
@Rondo3: no skislem czytajac ten wpis. Wali te same copium teraz z anonima, typowi wyjątkowo ciężko sie pogodzić z tym, że jest zwyklym normikiem z wygladu. Pisze o tym wychowaniu tak jakby akurat to mialo najwiekszy wplyw na twoj sukces w zyciu xd
  • Odpowiedz
@jazmojegopokoju: niestety, ludzie rodzą się z różnymi niepełnosprawnościami ale jedynie fizycznie rzucają się w oczy a o innych inni nie myślą tylko ci powiedzą idź pobiegać wyjdź do ludzi. A ty sam potem się zastanawiasz czemu jest tak jak niby jest normalnie, gdy normalnie nie jest
  • Odpowiedz
  • 1
@kazimierzowie12: własne sęk w tym że ja się nie boję stricte ludzi, nie mam żadnej fobii społecznej, mo nerwica objawia się tym że w konfrontacji gdzie trzeba zachować choć trochę pewności siebie, nie wiem, odpowiedzieć na zaczepki słowne np , to już zaczynam jąkać się, mówić słowa w dziwnym szyku, mieć szybkie ruchy głową itd , jeszcze jakby to było w stosunku do kogoś wyższego gabarytu lub osoby która umiałaby
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#nostalgia #feels #doomer Chciałbym któregoś dnia wrócić po wfie z 6b do domu, odpalić laptopa i zagrać w Fife 13 z grającą nutką Animal Kingdom- ,,Get Away With It" nie przejmować się tym tak jak kiedyś, że jestem psychicznie chory, a moja mama robi właśnie awanturę pijacką z ojczymem, nie myśleć,że kiedyś wyrosnę na mocnego #mentalcel tylko po prostu cieszyć się karierą zawodnika :(
Alvarez17 - #nostalgia #feels #doomer Chciałbym któregoś dnia wrócić po wfie  z 6b do...

źródło: sddefault

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mi smutki znikały przy FIFA 98. Chyba road to world cuo 98 gdzie muzyka z intro to była chyba czambałamba;) Pamiętam, że nastawiałem czas na 2x45 min. I przez półtorej godziny komentowałem sobie pod nosem.
  • Odpowiedz
@lord-nihilus: Po części się zgadzam z tym gościem (nawet nie kojarze, który to) i widać to po zachowaniach takiego Gargamela Gonciarza lub Xayoo. Każdy z nich mógł być kiedyś wykopkiem, który pewnego dnia uznał, że zacznie kręcić coś na youtube bo mu się nudzi i jakos mu sie udało wybić. Dalej wiadomo - to nadal spierdoxy.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: To jest coś na zasadzie wahadła normika.

Raz normik powie Ci:
"Broo! Wygląd nie jest najważniejszy.. Liczy się charakter"

a raz ten sam normik powie Ci:
"No ale to normalne chyba, że kobiety patrzą na wygląd"
  • Odpowiedz
@interpenetrate: zależy jaki masz problem, bo różne są :)

podam na takim przykładzie ktoś puścił disco polo na imprezie
osoba z lewej strony rozkładu cieszy się, tańczy, jest jej wesoło
osoba średnia cierpi, przeżywa wewnętrzne katusze że czegoś takiego musi słuchać
osoba z prawej strony rozkładu ani się nie cieszy, ani się nie martwi, bo w sumie to co go
  • Odpowiedz
O, pamiętam Cię z mojego ostatniego tematu. Zejdzie mi trochę z pomyśleniem o tym, może jutro albo w niedzielę wezmę się za odpisanie, dzięki za fajne odpowiedzi

@Nemayu: Jakbyś chciał jeszcze, to mam jeszcze parę takich
https://wykop.pl/wpis/67397313/obejrzalem-sobie-wlasnie-elcamino-i-naszlo-mnie-na
@interpenetrate +8
Obejrzałem sobie właśnie #elcamino i naszło mnie na psychologiczne rozważania o nas jako ludziach.
Przeglądałem yt po filmikach objaśniających różne smaczki i natknąłem się na taki, którego końcowe myśli podsumowujące historie bardzo mi się spodobały.

"Breaking Bad unaowidocznia wewnętrzne zło które cały czas było w środku Walta, a
  • Odpowiedz