Dobra a więc chyba wiem w czym jest problem. Zdiagnozowano mi to już dawno temu ale stwierdziłem że pan doktor p------i i że po prostu jestem dziwadłem. Dysmorfofobia. Ta choroba jest o tyle ciekawa że mózg człowieka z tą chorobą inaczej pracuje. Jest to powiązane z lewą półkulą która odpowiada za szczegółową analizę. U takich chorych kiedy widza swoje zdjęcia jest ona aktywna w c--j co doprowadza do zakrzywionego obrazu siebie. Raz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
To niekoniecznie wyznanie, ale chcę was zaprosić do dyskusji. Zauważyłem, że problem incelizmu dotyczy jedynie millenialsów. Ileż to zoomerów poniżej przeciętnej urody kogoś prowadzi za rękę mimo hipergamii.
Ano dlatego, że millenialsi wychowywali się w innych domach. Konserwatywnych. Gdzie mimo zmian w domu nadal rodzice millenialsów żyli nadal w głębokiej komunie, nie widząc zmian społecznych i obyczajowych dookoła siebie. Nie musiał to być nawet januszowy reżim.
Skutkiem ich wychowania,
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Wśród zoomerów nie ma inceli? Cieżko by było, zwłaszcza, że większośc tego pokolenoa nie ma nawet 18-stki. I z tym, że problemu z incelizmem wsród zoomerów to przesadziłeś. Jedyne co widzę to nadczady z femoidami, normalny chłopak nie ma szans. Tik-toki, instagramy, facebooki, tindery, badoo... Brzmię jak dziad, ale właśnie przez aplikacje tego typu kobieca hipergamia będzie coraz gorsza.
  • Odpowiedz
Czas mlodosci millenialsów to byl taki ostatni czas gdy przecietny facet mogl wyrwac na luzie wartosciowa kobiete, teraz masz same wytatuowane alternatywki z piorunami, bez porownania do mlodych dziewczyn z koncowki lat 2000


@AnonimoweMirkoWyznania: +1

Zoomerzy mają bardziej p--------e niż my milenialsi, kiedyś było o wiele łatwiej kogoś poznać. W sumie za swój obecny 'przegryw' obwiniam też siebie, że byłem w czasach młodości s---------ą. Teraz jest dużo bardziej p--------e, masa
  • Odpowiedz
Też ktoś ma coś podobnego, że w miłości nie dostał wystarczającej miłości od rodziców, nie mial z nimi mocnych więzi (starzy rozwiedli się jak miałem 2 lata, matka o----------a, wyżywała się na mnie psychicznie, sprowadzała jakiś facetów alkusów, u starego też nie było lepiej) przez co teraz nie umiecie nawiązać bliskich kontaktów np. z kobietami?
#przegryw #mentalcel
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kinol_exe: również tak mam
nie tylko z kobietami nie potrafie i nawet podświadomie przez to nie chce nawiązywać żadnych kontaktów z ludźmi
jak we wczesnym dzieciństwie człowiekowi poryło psyche, szczególnie przez wyżywanie sie psychiczne to już potem nie ważne jak w życiu będzie dobrze to pozostanie na zawsze w głowie i nigdy nie zniknie ta wewnętrzna niechęć i podejrzliwość do ludzi
ogólem jestem przez to wszystko mizantropem
  • Odpowiedz
@farew3Ell: daj spokój stary, nie jesteś nudny, sam fakt że hodujesz kryształy świadczy pozytywnie o cechach charakteru, bo to wymaga cierpliwości, riserczu i zaangażowania, wiadomo że p0lce tym nie zaimponujesz, bo im imponuje tylko kanciasta szczęka, oczy łowcy i dynamina patusa, ale to nie powód żeby uzależniać od tego samoocenę
  • Odpowiedz
Ostatnie donacje:
Polfendo: Niech Wam się darzy Mirki ;) 20zł dziękuję!
#anonimowemirkowyznania
Hej, chciałbym podzielić się swoją historią jak zostałem #incel #mentalcel #przegryw

Na początek szybki rys historyczny. Wydawać by się mogło, że od urodzenia miałem perfekcyjne warunki do zostania high-tier normikiem. Matka etatowiec na stanowisku kierowniczym, ojciec prezes firmy. Ja sam zaś w wieku 20 lat mam 191 cm wzrostu, podobno ładne oczy i gęste
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nawet jeśli jakaś w przeszłości powiedziała coś typu "fajnie, że jesteś wysoki, może gdzieś wyskoczymy",


@AnonimoweMirkoWyznania: ehh taki wygląd wysokich "inceli" nawet z morda trolla i postura małpy dostają atencje od loch. A ty opie zamiast być foliarzem wykorzystuj okazję jak jakaś cię podrywa, jeśli masz problemy z głową zapisz się do psychologa.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Dawno się nie udzielałem i w sumie dobrze, bo jestem kłótliwy.
Co u mnie - w ciągu tygodnia od zdiagnozowania #stulejka (luty bądź marzec) wymiękłem i nie poddałem się obrzezaniu. W aptece poradzili mi rivanol na stulejkę. Potem pojawiły się jakieś bąble (jeśliby były wcześniej, to by urolog zauważył). W lipcu dopchałem się znów do urologa - zalecił biopsję z obrzezaniem. Znieczulenie podpajęczynówkowe (nawet wkłucia w kręgosłup
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Op: @ignis84: a ja nigdy nikogo nie miałem, nie mam i mieć nie będę. Zapłaciłem ponad trzy stówy terapeutce, by stwierdziła, że jak trzynaście lat temu miałem przez chwilę [błędną] diagnozę to ona się nie podejmuje terapii i zachęca mnie do pójścia do pzp przy szpitalu wolskim. Ba - nawet poszedłem i okazało się, że przez dwa-trzy lata nie prowadzą przyjęć spoza Woli. Nawet głupiego telefonu tam nie wykonała,
  • Odpowiedz