Możecie polecić jakieś totalne, małe wsie, gdzie ludzi niewiele, turystów wcale, gdzie nawet sklepu nie ma i z internetem i zasięgiem słabo?
Nawet chodzenie za stodołę zaakceptuję, byleby była to wieś nad morzem albo nad jakimś malowniczym jeziorem.
W końcu będę miała czas wyłącznie dla siebie i na siebie.
-------> #opowiescizobozu <--------
Niestety moderator z grupą inwalidzką usunął mój wpis po tym jak wisiał w gorących przez kilka godzin, zanim mogłem przeczytać komentarze, prawdopodobnie za wstęp, nie wiem, bo odwołanie zostało odrzucone bez komentarza xd
Zniechęciło mnie to do dalszego pisania i opuściłem projekt. Teraz znalazłem “manuskrypt”, nostalgłem i zachciało mi się znowu pisać. Poprawiłem błędy i rozszerzyłem trochę część pierwszą.