Ma 68 lat, a utrzymanie na jednej ręce w górze wózka z marketu, drabiny, czy taczki to dla niego żaden problem.

Nocą z soboty na niedzielę (z 4 na 5 października) w pasiekach w Przyczynie Dolnej padła populacja ok. 5 mln pszczół. Na razie nie wiadomo, jak była tego przyczyna.

- Dziś zobaczyłam, jak nieludzki potrafi być człowiek. Na drodze czołgowej za działkami na Świerczewskiego w Międzyrzeczu w krzakach znalazłyśmy niebieski worek na śmieci, a w środku 7 szczeniaczków, z czego 5 martwych, jeden ledwo żywy, a jeden wołający o pomoc. To zrobił człowiek...

Czterech mężczyzn dźwigających kulę, symbol Wikipedii, zrobiono z laminatu o wyglądzie mosiądzu. Pomnik o wysokości 1,7 metra stanie w parku przy placu Frankfurckim, dwa kroki od Collegium Polonicum, gdzie powstał jego pomysł.

Z polecenia prokuratury w Czerwieńsku odbyła się wizja lokalna. Odtworzono wydarzenia sprzed roku, gdy ciężka skrzynka raniła w głowę Wiktorię, uczennicę gimnazjum.

W Arabii Saudyjskiej kobiety nie mogą kierować samochodami, ale są pilotami odrzutowców. Opowiadały o tym trzy siostry: Haddel, Saram i Tarfa podczas spotkania z kulturą arabską, które odbyło się we wtorek wieczorem (23 września) w muzeum w Międzyrzeczu.Pochodzą z rodziny książąt...

40-letnia pijana celniczka jechała w niedzielę nad ranem w Rzepinie służbowym samochodem. Nie zatrzymała się do kontroli mimo wezwań policjantów, a uciekając o mały włos nie potrąciła idącej kobiety. - Na szczęście zdążyła odskoczyć - mówiła nam Ewa Murmyło z komendy powiatowej policji w...

Jak wyżej.

18-latek i jego o rok młodsza koleżanka ze Strzelec Krajeńskich wpadli na nietypowy pomysł. Wycięli z gazetki reklamowej obrazek, przypominający banknot 100-złotowy i chcieli go rozmienić w jednym z kiosków.

Nasz Czytelnik 13 sierpnia złowił w Odrze w okolicach Cigacic wielkiego suma. - Ryba ma miała 220 cm i ważyła 70 kg. Po sfotografowaniu została wypuszczona - napisał Czytelnik. - Sum gigant złowiony przez naszego Czytelnika miał 220 cm długości.

Byli dzień po tragedii. Kłamali, że ksiądz ich polecił. Oświadczenia pisały nawet dzieci. Wezmą jedną czwartą wywalczonego odszkodowania - opowiadają mieszkańcy Karczówki, w której w szambie utopiło się siedem osób.