Widzac jak polscy mężczyźni rządzą na arenie międzynarodowej (a w zasadzie to próbują bo im to #!$%@? wychodzi) chociażby w kontekście tego zboża nie dziwię się że polki preferują mężczyzn z zachodu xD nawet Ukrainki uciekają do Niemiec bo wolą Niemca niż biedaka Polaka z zakolami i kompleksami przywódczymi.

#polska #logikaniebieskichpaskow #polki #rzad #ukraina
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy #rozowepaski lubią zakładać pończochy do seksu?

Oglądając filmy dla dorosłych wyrobiło mi się takie marzenie, by moja różowa założyła właśnie takie wdzianko z pończochami, ale niestety nigdy do tego nie doszło. Byłem w dwóch poważnych i dłuższych związkach i one (partnerki) nie były nigdy skore do założenia pończoch.
Druga twierdziła, że czułaby się jak dziwka, a ona woli bardziej spokojny seks.
Pierwsza z kolei z początku mówiła, że to jej w ogóle nie kręci, po co to w ogóle, itp. Zgodziła się ostatecznie po pewnych perturbacjach w naszym związku (jej zdrada :( ) i nawet dostałem jej nagie zdjęcia w tych pończochach jako teaser tego co mnie czeka, ale ostatecznie do niczego nie doszło, bo okazało się, że nie tylko ja dostałem od niej takie zdjęcia.
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@runnerrunner: i jeszcz ebanda debili ktora zdecydowała puscić go przodem :D zeby lepiej wyeksponować. Cóż większość rolników to imbecyle, nie wszyscy ale decydowana więkoszc :D 67% rolników głosowało na pis i jakoś dopóki ich ulubieńcy rządzili to nie protestowali mimo że maksymalny import z ukrainy był własnie w 2022 roku :D
  • Odpowiedz
Zalety sikania do zlewu
- Nie rozbryzgujesz drobinek moczu na okolicę kibla i na nogi
- Oszczędzasz papier i wodę bo spłukując w zlewie od razu myjesz siuraka i ręce.
- jak zlew jest na odpowiedniej wysokości można siuraka oprzeć o krawędź umywalki i mieć wolne ręce podczas sikania. Można myć w tym czasie zęby, czyli oszczędność czasu.
- nie ma kłótni z różowym o to czy deskę opuściłeś

#ankieta

Czy sikasz do zlewu?

  • Tak, a o co chodzi? 50.0% (18)
  • Nie, ale zacznę 8.3% (3)
  • Nie. Nadal będę sikał do kibla jak zwierzak 30.6% (11)
  • Jestem różową. zazdroszczę facetom sikania do zlew 11.1% (4)

Oddanych głosów: 36

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim

Wiecie co jest w moim życiu najgorsze? Że nie mogę się zakochać z wzajemnością. Zawsze ciągnie mnie do takich, które mnie nie chcą, albo ja ich nie chce (po prostu nie czujemy tego czegoś). I gdy trafiam na taką, która mnie chce, to jest mi smutno i odczuwam poczucie winy, że ja jej nie chce. Poza tym nawet gdybym jakimś cudem zakochał się z wzajemnością, to i tak bym nic z tym nie zrobił bo:
1) wstydzę się swoich zarobków i tego w jakim syfie mieszkam,
2) wstydzę się swojego prawictwa (a jestem już pod 40),
3) nie mógłbym być z kobietą z przeszłością (bo nie wiadomo jaką ona tą przeszłość ma).
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: No cóż - poczucie winy jest tylko w tobie. Ludzie się wstydzą małego fiutka, małych cycków, krzywych zębów, nadwagi itd. ale to ty sam siebie #!$%@?
  • Odpowiedz
@TypicznyMaciek jakbym miał na swojej drodze laskę która nie miała lasu kutang i nie odrzuca mnie fizycznie (np. 80kg przy 150cm wzrostu) to dałbym każdej szansę i usiłował coś zdziałać

Ale niestety nigdy żadna zwykła, przeciętna laska nie wykazywała zainteresowania xd
  • Odpowiedz
Warto było oglądać dla tego momentu gdzie TEDE jedzie po glonojadach przy glonojadzie XDDDD #!$%@? gość #!$%@?ł tak jak ja kiedyś jak powiedziałem że w obozach nie było grubych przy grubasach co twierdziły że nie mogą schudnąć i kalorie nie mają nic do tego ( ͡° ͜ʖ ͡°) #kanalzero #takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #heheszki
NdFeB - Warto było oglądać dla tego momentu gdzie TEDE jedzie po glonojadach przy glo...

źródło: Capture

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z uroków bycia chadem to zawsze mnie rozbrajają te tęskne spojrzenia szarych myszek szukających ze mną choćby kontaktu wzrokowego, muhaha nie dla ciebie to szara myszko, to dla stacy, możesz o mnie zapomnieć, dla ciebie pozostał nudny low tier normik do końca życia, możesz sobie zjechać dzisiaj z palca do tego uśmiechu którym cię obdarowałem
#przegryw #takaprawda #logikaniebieskichpaskow
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W nawiązaniu do wpisu
https://wykop.pl/wpis/75126745/gdybym-wiedzial-jakie-poniose-koszty-za-bycie-z-ko

Niestety ale taka prawda, faceci po przejściach mają nasrane, nie potrafią się zaangażować jak należy (a dla ex już potrafili), dają z siebie mniej niż dawali poprzedniej a jeszcze oczekiwania mają do obecnej wyższe niż wobec poprzedniczek, i tłumaczą to jakąś "traumą". Taka kobieta w związku z takim facetem musi dawać z siebie 120% tego co ex a dostanie 80% tego co miała ex. A jak jeszcze taki ma dziecko, to zawsze będzie ważniejsze niż obecna partnerka mimo iż posiada 50% genów ex. Czyli pół ex wciąż się gdzieś kręci w życiu faceta i jeszcze w życiu nowej kobiety. Do tego ryzyko, że się będzie z ex, że względu na dziecko, zbyt często widywał a może i zdradzał z nią obecną.

Szkoda nerwów, to się nie opłaca, lepiej brać prawiczka.
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"– Gdybym wiedział, jakie poniosę koszty za bycie z kobietą po przejściach, zostałbym singlem – mówi Kamill, 36 lat. – W oczach jej rodziny, znajomych, dla jej dzieci zawsze już pozostaniesz tym drugim. Nieważne są jej deklaracje. Nawet miłość. Będziesz niczym bohater filmu "Rebecka". Duch byłego będzie nad tobą krążyć."

#p0lka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #madka
Gdybykozkanieskakala - "– Gdybym wiedział, jakie poniosę koszty za bycie z kobietą po...

źródło: Screenshot_20240220_110003_Chrome

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Spotkaliście się kiedyś ze zjawiskiem ,,nieżyciowej dziewczyny"?

Urzekło mnie w niej to, że jest skromna, szara myszka (tak!), nie imprezuje, jest rodzinna i wierna na zabój. Lvl22.
Problem w tym, że zaczynają mnie nudzić już wieczory spędzane przy TV oglądając 10 raz tą samą komedię. Chciałbym coś więcej, chciałbym wyjść w weekend, zrobić coś nowego, jednak zawsze to spotyka się z zdaniem ,,po co?" ,,Nie wiem czy się tam odnajdę". Jeśli da się już namówić na coś takiego, finalnie nie uczestniczy w tym całą sobą, a jedynie żeby odbębnić.

Niezbyt
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim wg mnie ludzie bez hobby albo co nie mają jakiś rzeczy co ich interesują choćby na jakiś czas (np. faza na książki kryminalne albo faza na koszykówkę zamiast siłowni itp.) to wg mnie najgorsze możliwe osoby do związku (mega nudne które często trzeba zabawiać )
  • Odpowiedz
Pamiętam jak 7 lat temu matka mojego ex trochę za dużo wypiła z koleżanką i wchodziła do pokoju, w którym czekałam na ex aż wróci z pracy po 22, z awanturą, że ja i jej syn jesteśmy egoistami, bo nie chcemy ani jej, ani mojej mamy uczynić babciami. Trzaskała przy tym drzwiami. Po jej czwartym wejściu z awanturą i wyjściu zamknęłam się w środku, a ta podjęła piątą próbę wbicia do pokoju i po zastaniu zamkniętych drzwi powiedziała do koleżanki "o zamknęła się, kij jej w ucho" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Próbowałam jej tłumaczyć, że skoro ona CHCE wnuki, to też jest egoistką, to się tylko bardziej rozjuszyła.

Dziś byłabym
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

(dodaję 2 raz, bo zalał mnie spam z tagu przegryw, że jestem oski i wykorzystuję ich tag)

Wiecie za kim najbardziej tęsknię? Za samym sobą, bo już nim nie jestem. 1,5 roku wyjechaliśmy z różową do dużego miasta. Strasznie mnie to zmieniło. Tęsknię za przyjaciółmi, rodziną i w sumie wszystkim. Jak wyjeżdżałem, byłem dumny jak paw. Osiągnąłem sufit finansowy w mojej robocie, zarabiałęm fajnie jak na wówczas 25/26 latka. Miałem czas na swoje pasje, żyłem jak młody człowiek, oszczędzałem i wydawałem jednocześnie

A teraz? Życie mnie brutalnie zweryfikowało. Na start odrzuciłem mega fajną ofertę pracy z dobrej firmy (od tamtego czasu nie opublikowali oferty na moje stanowisko xd), bo zbajerowali mnie na start up. I dupa. Kasy dużej z tego nie było, idei też nie. Straciłem przez ten okres dużo kasy, bo szef nas okłamał i okłamywał na każdym kroku. Dokładałem z oszczędności, na wakacje też pojechałem biorąc z nich kasę. Druga robota - kasa już spoko, ale hermetyczne środowisko nerdów, a na moje stanowisko firma nie ma zupełnie pomysłu. I kolejny raz, jak w start upie, kopię się po czole i "próbuję", sprawdzam, wdrażam, uczę się na błędach, weryfikuję kłamstwa, obietnice i to, w jaki lekkomyślny sposób podjęli decyzję o rozwijaniu nowego działu, nie mając narzędzi i
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kopyto96: ale w czym problem? przez 1,5 roku to nawet dobrze korzeni nie zapuściliście w tym mieście, to nawet krócej niż ludzie którzy wyjeżdżają studiować + twoja różowa też chce slow life więc co za problem wrócić do punktu z którego starowaliście? na kasie ci nie zależy to obniż wymagania finansowe, a w zamian może jakaś praca zdalna albo coś bliżej.

poza tym trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej
  • Odpowiedz