#wykop30plus #motoryzacja #kryzyswiekusredniego #niebieskiepaski

Gazety piszą jakieś bzdury o kryzysie wieku średniego jak np. tutaj:
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/kryzys-wieku-sredniego-darek-plywa-na-desce-kupil-przyczepe-na-helu-i-pick-upa/3b18jg1
A prawda jest taka, że o ile nie urodziłeś się w bogatej rodzinie i sam musiałeś ciężko pracować aby zbudować swój majątek, to bardzo często nie miałeś czasu i pieniędzy na realizowanie swoich bardziej kosztownych pasji. Gdy spłaciłeś już kredyt za dom, cieszysz się dobrym zdrowiem, a dzieci
buchowo - #wykop30plus #motoryzacja #kryzyswiekusredniego #niebieskiepaski

Gazety pi...

źródło: starydziad

Pobierz
  • 73
@niecodziennyszczon: a kto pisał o starych samochodach? Utrzymanie sportowego auta w bardzo dobrym stanie kosztuje worek pieniędzy. Jeśli masz dzieci i kredyt na karku to często nie ma kasy na takie fanaberie. Dodatkowo często w domu są już dwa auta więc zakup trzeciego nie wchodzi w grę. Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Bedzie to wpis troche #przemyslenia troche #zalesie a moze i #kryzyswiekusredniego i #utraconemozliwosci.

Jestem korpoludkiem lvl ~40, stanowisko niemal najnizsze bo i malo skomplikowane rzeczy robie w excelach itp (wiec i kasa tez mala), w zasadzie dzieciaki przed studiami moglyby mnie zastapic. Jest to moja druga praca w zyciu na umowe o prace. Niemal kazdy dotychczasowy szef byl mlodszy ode mnie.

Czasami nachodzi mnie taka potrzeba aby zerknac na fejsbunia i wystalkowac dawnych kolegow i znajomych z czasow jeszcze podstawowki/liceum aby zobaczyc jak po takim czasie zmienili sie z wygladu, czym sie zajmuja i jak im sie zycie ulozylo. Realnie nie mam juz z nimi kontaktu bo to chyba dosc naturalne ze taki kontakt sie urywa i rzadko sie z kims trzymamy z tak odleglych
niemal wszyscy maja bardzo fajne zycie i stanowiska


@mirko_anonim: tak bo na pewno profil na insta i linked in oddaje 100% zniuansowania i życia każdego z nich xd

ci to w ogole mam wrazenie ze wygrali i żyją o wiele lepiej niż gdyby zostali w
  • Odpowiedz
Kiedy przez ostatnie 15 lat twoi znajomi doszkalali się, przebranżawiali, podejmowali ryzyko, wyjeżdżali, rozsyłali CV, ty siedziałeś i scrollowałeś neta. Scrolluj kolejne 15 lat, to jeszcze większy ból dupska cię złapie, że inni nie stali w miejscu jak ty. Albo jesteś zadowolony z takiego prostego życia i małych zarobków i nic nie robisz, albo chcesz od życia więcej, ale wtedy musisz w to włożyć też swoją pracę, nic nikomu z nieba zazwyczaj nie spada.


Jak robisz w korpo to na pewno macie szkolenia na koszt pracodawcy, naukę języków, certyfikaty do porobienia. Jak ci zależy to znajdziesz opcję na rozwój i lepsze zarobki, jak chciałeś tylko ponarzekać i wrócić do nicnierobienia to zdenerwuj się na kilka gorzkich słów prawdy i scrolluj dalej.


@mirko_anonim
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Ej mirki mi już odbija od samotności albo to kryzys wieku średniego albo życie zaczyna się po 30-stce xD Jak to możliwe.. moje życie do ok. 25 r.ż. to była jedna wielka ignorancja. Nic mi nie wchodziło do głowy, czułem się tępy ale też nic mnie nie interesowało. Nie wyniosłem nic ze szkoły i uważałem że to wina słabych nauczycieli ale sam nigdy nie uważałem. Do szkoły chodziłem z przymusu a najważniejsze było jak najszybciej wrócić do domu i kompa. Wchodzenie w dorosłość to samo tylko byle wrócić do kompa i byle zachlać pałę. Nieudolne gonienie za dziewczynami, trochę uzależnienie od porno. Studia przebimbałem tak samo ale przynajmniej było sporo znajomych do chlania. Podsumowując: jeden wielki ignorant, głupi jak but, wszystko na farcie. Potem ta wielka dorosłość, praca, tracenie znajomych, izolacja, pandemia, brak bliskości, 0 par na tinder, depresja, lekki alkoholizm. Znajomi dawno wzięli ślub, zrobili dzieci a we mnie narosła frustracja że przeszło mi życie przez palce. I teraz.. z biegiem czasu samotnie spędzając dnie w domu zauważyłem, iż sam z siebie interesuje się pewnymi tematami, snuje pewne plany i wizje siebie. Np:
- zainteresowanie światem, polityką, geopolityką, astronomią, fizyką, angielski, ekonomią, historią, dlaczego świat działa tak a nie inaczej (oglądam vlogi, słucham podcastów, itd)
- chciałbym kupić motocykl albo kabriolet i jeździć w weekendy bez celu po malowniczych rejonach Polski
- widzę też u siebie zainteresowanie programowaniem, chęcią automatyzacji, usprawnień, miałbym kilka pomysłów na aplikację
- ciągnie mnie też do fotografii, robię spontanicznie zdjęcia gdziekolwiek jestem, potem przerabiam
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Ej mirki mi już odbija od samotnośc...

źródło: comment_1659524507zNioGRwHiiYf37Hl1J7gf1.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Jak bumerang powraca w internecie temat współczesnego kryzysu męskości. 100% komentarzy pod takimi postami zgadza się, że obecnie mamy kryzys męskości jednak według różowych ten kryzys objawia się tym, że mężczyźni nie potrafią sprostać wymaganiom współczesnych kobiet (stereotypowy mężczyzna) oraz coraz mniej przypomina mężczyznę (zaprzeczenie poprzedniego). Według mnie faktycznie mamy kryzys ale tu chodzi o coś innego.
- Gdybym był chciwym politykiem to ogłosiłbym brak podatku dla kobiet i wyższa emerytura. Dlaczego? Mężczyźni i tak nic nie zrobią. Część powie, że to super pomysł bo kobitki będą miały hehe lepiej, inna część powie "aa szkoda strzępić ryja" i wróci robić swoje a jeszcze inni oburzą się, powypisują coś w internecie i na tym koniec rewolucji. Na siłowni czy wśród kolegów każdy agresywny kozak ale jeśli chodzi o swój społeczny interes to każdy cichutki.
- Naśladowanie kobiet (wyglądu i zachowania). Jeśli kobieta ma poglądy i zainteresowania X,Y to mężczyźni chcąc się przypodobać robią to samo. Jeśli lubi pjeski, podróże i netflix to mężczyźni tak samo. Można się ubierać i wyglądać w dowolny sposób ale mężczyźni chcąc zmienić drastycznie swój image zawsze idą w kierunki kobiecym (makijaż, słynne ubieranie sukienek). Widać to nawet po klubach gdzie wielu naśladuje taniec kobiet i w ten sposób tańczy. Fajnym przykładem też są portale randkowe gdzie opisy i nawet pozy zdjęć bardzo przypominają kobiece.
- Słabi psychicznie, wrażliwi. Jasne, że to nie fair jak promuje się idealną męska sylwetkę tylko czy koniecznie musisz być idealny? Podczas gdy kobiety potrafią nie golić się, mężczyźni starają się dążyć do wyglądu jak z okładki. NIE MA NIC ZŁEGO W DBANIU O SIEBIE, problemem jest bezmyślne dążenie do perfekcji.
- Służalczość jako wyraz męskości (dzięki MNIE ma lepiej), pantoflarstwo (=dżentelmen), simpowanie, generalnie nie umiejętność życia samemu. Czy będę jej się podobał? Czy będę dobry w łóżku? Czy sprawie JEJ przyjemność? Czy mi odpiszę? Czemu nie odpisała? Gdzie ją zabrać? Powienem zapłacić za obiad. Gdzie na walentynki? Co na dzień kobiet? Gdzie zabrać na wakacje? Powienienem jej się oświadczyć i klęknąć. Znosić jej humorki. Moja pani.
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jak bumerang powraca w internecie t...

źródło: comment_16594391086I6gAnkus1Um28leUljy10.jpg

Pobierz
czempionberserker: Jako syn żołnierza powiem tak. Temat zanikającej męskości jest grzany przez internetowych "samców alfa" i jakieś prawicowe bojówki. Ja w swoim otoczeniu w ogóle czegoś takiego nie zauważam. Moi kumple chodzą na siłownie, pracują fizycznie lub są mundurowymi. Potrafią używać narzędzi, dokonać prostych napraw, ogólnie są zaradni.
Jeżeli w swoim otoczeniu zauważasz rzekomy "zanik męskości" to wina środowiska, w jakim się obracasz. Siłownia i sporty walki popularne jak nigdy wcześniej,
  • Odpowiedz
knur:
Ten mit o "upadku męskości" ma jedno główne źródło: sfrustrowane kobiety w wieku balzakowskim, które zgodnie z modnym trendem żeby być silne i niezależne całą młodość przeznaczyły na tzw budowanie kariery czyli skończenie bezprzyszłościowego kierunku studiów, a następnie wspinanie się po szczeblach kariery z dżunior akątant (przepisywanie faktur do komputera w kapdżemini) na senjor dejta administrator (czyli półinteligentny forwarder do maili).
Po czym jak na jej "wdzięki" nie chce połasić
  • Odpowiedz
#sylwesterzwykopem #kryzyswiekusredniego
Moi mili. Za 30 min. wybieram sie na sylwestra życia. Wiem, wiem że to dopiero pojutrze, ale ja zaczynam już dziś. Wraz z kolega wynajelismy apartament w 4 gwiazkowym hotelu na 4 dni. Do tego 3 prostytutki na ten okres, skrzynka wódki, skrzynka szampana, 25 gramów dobrego koko, 8 tab. sildanefilu, 2 op. klona. Koszt przedsiewziecia ok 30 tys. zł. Mam nadzieje że obedzie sie bez
Ech, 5 rano, święto niepodległości a ja napierniczam interpolację zmiennych w Djangowym DTL. Dwa lata wieczorów i weekendów spędzone na doszkalaniu siebie z programowania a czuję się jakbym nic nie umiał. Pełny mgr z prestiżowego kierunku i niepełny inż. z innego. I co? I ch...j xD Znowu czuję się jak Adaś Miauczyński z "Nic śmiesznego."
Z drugiej strony - prawie 40 na karku, ale nadal mi się chce.
A tak się chciałem
#anonimowemirkowyznania
Jest tu jakiś mirek w okolicach albo po 30-stce, który nagle ogarnął, że pasuje jeszcze pokorzystać z życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)? Ja nie wiem, przebimbałem okres szkolny, studia.. potem dorosłość i praca gdzie tak na prawdę to były najlepsze moje lata, chociaż dopiero później miałem możliwości finansowe i większą niezależność (najlepsza opcja to mieć bogatych starych za młodu). Teraz mnie wzięło, że pasuje nadrobić te stracone lata ale nie wiem czy to nie za późno i nie chce się "wygłupiać". Nie mam żadnych zobowiązań (brak partnerki, dzieci) i nie jestem już biednym studentem więc mogę sobie pozwalać na różne rzeczy, na które wcześniej nie mogłem. Pytanie tylko co robić? Jako młody wszystko przychodzi (lub nie) naturalne - znajomi cię wyciągną, ktoś z okolicy coś robi, po prostu okazje same się znajdują. Fajnie by było zacząć korzystać z życia ale przy tym nie zatracić się -> potrzebuje rozwijać się/kariera/może jakaś edukacja jeszcze żeby mieć więcej kasy po to żeby właśnie korzystać z życia (wiecie ocb). Niedługo lecę do Hiszpanii i czuje się jak dziecko, które pierwszy raz gdzieś jedzie (moje pierwsze dorosłe i zarazem samotne wakacje). Planuje zwiedzać miasto, imprezować z lokalnymi, zagadywać hiszpanki ( ͡° ͜ʖ ͡°) - o dziwo dopiero "na starość" wzięło mnie na śmiałość i obycie a jako nastolatek nie wiem czemu byłem bardzo zamknięty w sobie i nieśmiały (najchętniej to bym grał na kompie 24h). Jakieś plany co można robić, co można realizować gdy ma się prawie 30 na karku? Już nie mówię tylko pod kątem podróżowania lub szalonych rzeczy ale ogólnie (ale szalone też :D)?

#podrozowanie #zalesie #gorzkiezale #przemyslenia #przegryw #tfwnogf #podrywajzwykopem #wakacje #doroslosc #kryzyswiekusredniego
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jest tu jakiś mirek w okolicach alb...

źródło: comment_1625503218IEW4ncOqmjFa6AUohNHvIh.jpg

Pobierz
Mój tata wymyślił, że dla rozrywki i spróbowania w życiu czegoś nowego wybiera się na kurs spawacza po nowym roku. Chciałbym mu z tego powodu sprawić jakąś fajną maskę do spawania i jako, że kompletnie nie mam o tym pojęcia to czy za 200zł idzie coś wybrać porządnego dla kogoś takiego kto dopiero będzie zaczynał?

Znalazłem takie coś:
https://allegro.pl/oferta/maska-przylbica-spawalnicza-samo-sciemniajaca-yato-6982848549
i
https://allegro.pl/oferta/przylbica-samosciemniajaca-maska-spawalnicza-lcd-8560115599
@ksardas: aha czyli maski za 200zł w stosunku do takiej za 400zl nie dają zadnej ochrony niby? XD
do okazjonalnego spawania?

na mirko się o coś spytać to jak w paście o chodzeniu po bułki

Ja jebię ale mnie #!$%@?ą wszelkiej maści internetowi hobbyści w tym kraju, kopałbym ich jak kurczaki. Chcesz zacząć coś robić, nie wiem #!$%@? łowić ryby, sklejać samoloty, srać psa jak sra, cokolwiek i zadasz #!$%@? na
  • Odpowiedz