pytanie czysto teoretyczne.. jak wiadomo wagoniki z kolejki na gubałówkę są złączone liną i kiedy jeden jedzie w górę, to drugi jedzie w dół.. Co by się stało jeśli ta stalowa lina by pękła? Są jakieś automatyczne zabezpieczenia? Nie przypominam sobie, żeby tę linę kiedykolwiek wymieniali..
#zakopane #gory #kolej #pociagi
@black_fort: Miałem okazję wchodzić pod wagonik na jednej z wycieczek organizowanych przez uczelnię. Niestety nic o jakimś automacie nie pamiętam, ale kolo co to "prowadzi" ma wajchę i w każdej chwili może zahamować ten wagonik.
Probowalem od kilku dni kupić bilet na IC 5312 PIAST z Gdańska do Wrocławia. Kumam że długi weekend, ale w ogóle zablokowali możliwość sprzedaży biletów bo niby takie obłożenie. W necie nie działało, automat się wykrzaczał przy próbie sprzedaży, ok nie to nie. Poszedłem mimo wszystko do konduktorki przed odjazdem, pokrecila nosem ale sprzedała bilet, nawet z miejscówką do Poznania. Zapłaciłem dodatkowo 20zl ale cieszyłem się że jadę.

Od Poznania w moim
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@zlotuwa: być może wagon dorzucili wczoraj czy dzisiaj do systemu, tzn wcześniej nie było wiadomo czy ten dodatkowy wagon będzie jechał. Dlatego nie mogłeś kupić biletu wcześniej ale dziś już bez problemu bo dorzucili wagon.
@Reretos przedmiotem rozmowy jest brak miejsc na jutro w szczycie przewozowym a nagle wskazujesz jakieś marginalne przypadki około kolejowe. Jak takie gówno to po co biadolisz typie że miejsca nie masz bo Ci wykupili jak taka kolej dla ciebie zła. Jak widać odmiennego zdania są tysiące podróżnych którzy na jutro wykupili miejsca w tym hipotetyczne twoje. W zasadzie powinienes być wdzięczny losowi że nie będziesz musiał tym gównem jutro jechać tylko teleportujesz
Nikt z IQ większym od 100 świadomie nie wybierze PKP, ci którzy tym jeżdżą po prostu nie mają wyboru.

Samochód jest najlepsza alternatywa, dlatego każdy kto go ma właśnie ten środek transportu wybiera.


@Reretos: Aaaaa czyli ten cały biznes który podobnie jak ja pomimo posiadania auta służbowego woli jechać na KRK-WRO lub KRK-WAW czy zapewne też WAW-GDN pociągiem bo jest wygodniej i można przy okazji popracować to według ciebie manlety o
Mirasy mam pytanie techniczne do kolejarzy oraz fanów kolei - czy maszynista ma coś takiego jak ograniczenie prędkości do warunków atmosferycznych? W sensie wiecie o co mi chodzi - każdy kierowca wie, że nawet jak na autostradzie jest ograniczenie do 130 to wiadomo, że w czasie np. śnieżycy pojedziemy 40kmh albo i mniej. A jak jest na kolei? Załóżmy, że na danym odcinku trasy pociąg może lecieć ile fabryka dała, ale jest