#anonimowemirkowyznania
Opisując moją historię, ok 2 lata temu zaczęłam mieć problemy z wzdęciami i wypróżnieniami. Nie były to problemy stałe przez te 2 lata, były okresy gdzie występowały i kiedy było normalnie. Wreszcie niedawno postanowiłam iść z tym do lekarza rodzinnego. Lekarz na podstawie wywiadu poderzewa #ibs, bo jakiś nagły stres/lęk powoduje u mnie nagłą potrzebę skorzystania z toalety. Wzdęcia też nasilają się wtedy, kiedy się stresuje
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale w czym potrzebujesz pomocy? To że przy stresie ma się ochote do toalety to normalne, bo organizm w trybie walki bądź ucieczki pozbywa się niepotrzebnego balastu, a to że zaczęły się kłucia, to nerwoból. Jak sobie wmówiłem raz kiedyś raka trzustki to mój organizm naśladował bóle i objawy które przeczytałem w necie. Czytałem, że trzustka boli pod lewym żebrem - to zaczynało boleć pod lewym, na innej stronie przeczytałem, że bolą
  • Odpowiedz
  • 34
Eh nie wiem.. Ostatnio wpadłam w jakiś mega dołek.. Co to za życie.. Od roku wegetuję w domu rodzinnym, bo studia zdalne. Niby na początku było fajnie, ale ostatnio zaczęło mnie to wszystko przytłaczać.. Ciągle lockdown i siedzenie w domu, nie mam tu żadnych znajomych, by się z nimi spotkać, jedynie co to z chłopakiem się widzę w weekendy.. Nigdzie nie wyjadę na weekend bo gdzie i po co, jak wszystko zamknięte..
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Luna98x: niby heheszki z tym bieganiem, ale w twoim przypadku to może być najlepsze rozwiązanie. Mózg przynajmniej odczuje jakąś zmianę od ciągłego siedzenia w domu. Na pewno nie zaszkodzi.
Mam tak samo jak ty, tylko od dzieciństwa, nie umiem się cieszyć życiem, ale endorfinki po dobrym wysiłku poprawiają samopoczucie
  • Odpowiedz
#ibs #sibo #kiciochpyta #zdrowie #lekarz #choroby #krakow #medycyna
Żyć się odechciewa na samą myśl konieczności powrotu do biura a będę musiał jeździć 1-2 razy w tygodniu.
Mam stwierdzone SIBO i przy home office jest bajka, nie muszę się jakoś przejmować, ale potrafi mi się w brzuchu tak przelewać i burczeć że słychać na całe biuro. Na samą
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krs90: też mam SIBO już od dłuższego czasu i poniekąd się nauczyłem z tym żyć. Nie jest idealnie ale lepiej chyba nie będzie xD

Również jestem z #krakow i korzystam z usług dr Głowackiego, z tym że planuję zmienić lekarza, co mógł to zrobił ale odczuwam lekką stagnację i brak pomysłów z jego strony a poza tym to ceny podnieśli w ośrodku tak, że ich pogięło chyba.

Jedną
  • Odpowiedz
#huel #jedzenie #zdrowie #sibo #ibs #dieta
Mam problemy z żołądkiem, potwierdzone SIBO więc siedzenie na HO było dla mnie wybawieniem. Niestety możliwe że ten czas niedługo się kończy, więc chciałbym czegoś spróbować żebym nie musiał wstydzić się burczeniem brzucha na całe biuro.
Myślę właśnie o tym Huel, czy ktoś z SIBO albo IBS stosował?
Nie ma tam żadnych paczek startowych?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@travis_: Tak, ale nie zawsze to pomaga. Ja szukam czegoś do jedzenia co spowoduje że przestanie mi burczeć w brzuchu i będę sobie mógł to pić przez kilka godzin.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nytro Jak chcesz schudnąć to jedz mniej i najlepiej się ruszaj nie ma tutaj większej filozofii ani drogi na skróty. co to znaczy nie chce chudnąć po całości? Nie możesz chyba wydzielić spalania tłuszczu na jednej części ciała xd. Ćwiczenia wzmocnią mięśnie brzucha ale jak jest zalany tłuszczem to od żadnych scyzoryków magicznie się nie pokażą
  • Odpowiedz
@oinczorniasty u mnie po zjedzeniu słodkiego to miałem zagage jak bym kwas z kumulatora wypił, ale w wycinku z żołądka na teście na bakterie w skali od żółtej do czerwonej mój test był aż fioletowy, tyle tego miałem. No i długo zwlekałem z gastroskopią a później wyszło, że kiedyś już mogłem mieć wrzód bo został jakiś pseudo uchyłek.
  • Odpowiedz
Być może to ibs, stres jest jednym z czynnikow który wyzwala symptomy tej przypadłości, jednak z mojej perspektywy jest to trochę dziwne że nie masz obajwów w domu jak jesz wszystko jak leci. Bardziej skłaniał bym się ze u Ciebie to problem natury psychologicznej, jednak ja lekarzem nie jestem i nie potrafie stwierdzić (jaki i pewnie reszta wykopu) czy masz ibs czy nie, najlepiej będzie jezeli udasz się do lekarza i powiesz
  • Odpowiedz
Po 2 latach uśpienia prawdopodobnie wraca IBS. Chcę zrobić na nowo badania i się upewnić, że to nic innego. Znacie dobrych lekarzy i dietetyków z Warszawy? Będę wdzięczna za informację. To dopiero 4 tygodnie a ja już mam dosyć :(
#ibs #warszawa
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Żyje sobie już trochę z zespołem jelita drażliwego i w sumie to nie jest już najgorzej i trochę się nawet człowiek przyzwyczaił, ale problemem jest, że teraz dużo stresu nie mam, bo też i studia zdalne, a mojemu porannemu stolcowi nadal dużo brakuje do odpowiedniej konsystencji i całe szczęście, że mam w domu bidet, bo bym się zajechał papierem. Czy to normalne, bo w sumie jakbym to ogarnął to
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oinczorniasty: No właśnie miałam podobne problemu do twoich, wręcz myślałam już że to ibs. Ale po podstawieniu nabiału jak ręką odjął. Fakt ciężko na początku się przyzwyczaić, bo zero mleka, jogurtów, masła czy nawet głupich batonów, ale odstawienie tego wszystkiego faktycznie bardzo mi pomogło. Spróbuj sobie zrobić taki tydzień bez nabiału i na koniec powinieneś być w stanie stwierdzić czy coś to w ogóle zmieniło, czy kompletnie nic. Co do
  • Odpowiedz
Ludzie po prostu wyolbrzymiają wszystko. I później chodzi taka fama, że badanie per rectum takie straszne. Mniej przyjemne to może być branie leków-płynów do picia, żeby wyczyścić flaki jeżeli to jest konieczne. Samo badanie trwa chwilę(mówię o rektoskopii, kolonoskopia chwilę dłuższa jest). Właściwie dwa momenty są mało przyjemne;
pierwszy - gdy lekarz aplikuje żel ze znieczuleniem
drugi - gdy lekarz wkłada wziernik. - to wszystko trwa sekundy.

Jeżeli miałaś w życiu jakieś
  • Odpowiedz