Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Choruje na #ibs i przez to nie mogę ubrać się w ciuchy bez kieszeni.
Dlaczego?
Bo jak mnie dopada chęć na sranie, a nie mogę tego zrobić ze względu na brudny kibel bez papieru, jedyną metodą na powstrzymanie gówna jest dotykanie się po penisie - pobudzanie seksualne hamuje chęć wypróżnienia się. I w ten sposób dorosły facet, mający 30 lat, nie może iść gdziekolwiek w innym stroju niż bluza z kapturem z dużą kieszenią. Dołuje mnie to, nie mogę zmienić nawet pracy na poważniejszą i muszę być specem od przepinania drukarek, bo im wyższe stanowisko, tym bardziej prawdopodobne że chociaż raz na tydzień wypadałoby przyjść ubranym nieco ładniej niż typ co stoi w bramie.
#gorzkiezale #zalesie #feels #zdrowie #depresja #jelita no i trochę #modameska, bo mnie to boli.
Nawet nie wiem czy ślub wezmę, bo boję się tego garnituru...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6062c88accdad9000aaf5279
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 9
  • Odpowiedz
... : @Trujok: no sytuacja jest bardzo niesmieszna. Boję się, że ktoś się zorientuje, że de facto drapie się po jajach w losowych momentach życia, a każda sytuacja, kiedy nie mam na sobie bluzy z kieszeniami powoduje u mnie niepokój - jak pojawi się chęć na kupę, to muszę jakieś gimnastyki uprawiać. Żałosne.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz