• 0
@Impuls94: Niedługo przekonam się jak legitny jest to sklep. Pomylili się i przysłali mi 3 napoje mniej - zobaczymy co zrobią z reklamacją
  • Odpowiedz
@Filip3k91: jeżeli to próbowałeś, to w zasadzie jest tak samo. Syci podobnie jak 2-3 lata temu. Ja wróciłem po dłuższej przerwie i ogólnie i tak zjesc coś lepiej,niż nie zjeść w ogóle. Jak nie zdążę ze śniadaniem w domu, to sobie zrobię w pracy i na 3-4h mam spokój, ale nie jestem żarłokiem :)
  • Odpowiedz
  • 0
@revoolution: Pamiętam jak jeszcze ze 2 lata temu napisałem na tym tagu, że jak tym gównem mozna się najeść to odrazu ktoś mnie zwyzywał, że jestem od konkurencji xD
@Impuls94: oo wygląda w sumie zajebiśćie, i jeszcze od Bakomy, dzieki za polecajke!
@Hiv-Ledger: Mialem to samo, na 3-4h mnie zaspakaja, ale pozniej dopada mnie takie ssanie jakbym nic nie jadl od rana.

Dzieki wszystkim za opinie!
  • Odpowiedz
#huel pojawiło się Huel greens w Polsce ktoś może się wypowiedzieć właściwie to wacham się czy wziasc Black power poprostu też ma dużo tego to po co właściwie greens dobijać ?
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Igor777: "Huel Daily Greens to suplement diety, który pomaga szybko i wygodnie zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na najważniejsze mikroskładniki odżywcze"
"W skrócie: to nie jest posiłek ani przekąska. Zamiast lunchu można sięgnąć po Instant Meal, a Black Edition świetnie sprawdza się na śniadanie, ale Daily Greens to suplement diety, który stanowi uzupełnienie posiłków i przekąsek zwykle spożywanych w ciągu dnia. To alternatywa dla multiwitaminy, która pokrywa większość dziennego zapotrzebowania na witaminy,
  • Odpowiedz
od 3 miesięcy eksperymentuję z jedzeniem w proszku...

wypracowałem sobie pewne przemyślenia:
- nie ma wygodniejszego jedzenia,
- efektywność: dostarczane wartości, wygoda, czas potrzebny na przygotowanie i jedzenie, względem ceny wypada najlepiej,
- na jimmyjoy mój organizm reagował źle (za dużo soi),
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sm_m: Huel może być dobry dla kogoś, kto jest na etapie przyjmowania czegokolwiek, byle dostać odpowiednie składniki i kalorie, a smak się jeszcze nie liczy. Ja na przykład żeby jakkolwiek zmienić swój styl życia właśnie będę stosował Huel, pozwoli mi to zaoszczędzić dużo czasu na czytaniu składu każdego składnika, planowaniu zakupów, a potem na przypalaniu potraw i sprzątaniu ogromnego syfu. Tak, mam dwie lewe ręce i jedyne co potrafię ugotować
  • Odpowiedz
@CH3j tak właśnie czułem że może być lipa. Generalnie nie jadłem chyba jeszcze dobrego mac & cheese z tych "gotowców" z szaszet so robienia w domu. Niezależnie od producenta właśnie są jakieś takie fest chemiczne i niezbyt serowe ( ͡° ʖ̯ ͡°)

No chyba, że takie właśnie mają być ( ͡º ͜ʖ͡º)

No nic, bardzo dziękuję za opinie (
  • Odpowiedz
Lecę na tydzień do dosyć drogiego kraju, na tyle drogiego że chcę jak najwięcej żarcia wziąć ze sobą xD. Mam też tylko plecak podręczny więc nie mogę wziąć żadnych puszek z mięsem bo to niby płyn jest i na lotnisku nie przepuszczają z tego co czytam. Co polecacie wziąć ze sobą, co ma jakieś wartości odżywcze, jakieś sensowne białko i zajmuje mało miejsca w plecaku? Myślałem nad huel hot & savoury, dobre
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gaahl75: Huel dobry. Wróciłem po kilku latach. Akurat szedłem do szpitala na tydzień to wziąłem ze sobą i uratował mnie od tych okropnych obiadków szpitalnych. W podróż rewelka. Polecam smak banan i czekolada.
  • Odpowiedz
Kupiłem jimmyjoy 140 posiłków na cały miesiąc, ale według mnie jest dużo gorszy w konsystencji i smaku od huel. Jest mocno wyczuwalny słodzik w smaku, konsystencja przypomina piasek.
Dodatkowo chyba nie siada mi z moją nietolerancją FODMAP ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze spróbuję przez kilka dni, ale nie wiem co dalej.

W przypadku huel byłem bardzo zadowolony, ale w przypadku tego - porażka...

#huel #jimmyjoy
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@To_ja_moze_pozamiatam @Darknov
Update po tygodniu: do smaku się przyzwyczaiłem.
Jedyny dyskomfort w tym momencie to puszczanie mocnych wiatrów wieczorami, z którymi za bardzo nie wiem co zrobić.
Piję 2 litry wody dziennie. Jem 5 posiłków dziennie JimmyJoy.
Zastanawiałem się czy to nie przez za dużo białka, bo potrafiłem jeść 2x 35g białka + 3x 20g białka, ale jak zredukowałem do 1x 35g + 4x 20g to niewiele się zmieniło.
Może
  • Odpowiedz
@TiREX: Chyba trzeba się przyzwyczaić tzn. żołądek.
Ja jadam tak, że kilka- kilkanaście dni jem proszek na śniadanie albo 100% proszek (np. jak jestem w delegacji). A potem potrafię mieć tydzień albo miesiąc przerwy. I zawsze jak wracam na proszek (częściowo albo całkowicie) to mam jeden dzień przyzwyczajenia gdzie...wolę być blisko kibla. A potem już pełen luz. Więc może to jest kwestia przyzwyczajenia się bebechów.
  • Odpowiedz
@kexus512: kto przy zdrowych zmysłach po tylu aferach i negatywnych opiniach kupuje cokolwiek w SFD? Rozumiem jeszcze, jak ktoś z rozpędu kupi ich batona w lidlu, ale robiąc zakupy w ich sklepie? ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz