@Kobieta-z-Kaloryfera: Jeśli chodzi o soundtrack z serii ME, to trochę nie moje klimaty. Jest kilka utworów, które są genialne i mógłbym je mieć zaloopowane przez kilka godzin, ale nie jest tak jak np z Dragon Age Origins, gdzie mogę słuchać całości bez przerwy. Nie mniej jednak za każdym razem jak wchodzi się do tego klubu, to czuć klimacik. Dodatkowo wiadomość o śmierci kompozytora mocno mnie zasmuciła ( ͡° ʖ
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak odpowiedzi tak/ nie to zadajesz pytania zamknięte. Zacznij zadawać pytania otwarte. np. Zamiast Lubisz pizze? to Jakie danie najbardziej lubisz? Masz odpowiedz, wyszukujesz miejscówke w swoim mieście i zapraszasz ją. I nie na zasadzie kiedy Ci pasuje tylko Wolisz piątek o 17 czy sobotę o 18.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: IMO bardzo ważne jest to, by przestać bać się tego, co jest w twojej głowie, cokolwiek tam jest. Wymaga to poznania tego, co w ogóle tam jest, wyjęcia tego na wierzch, dojścia skąd się to tam w ogóle wzięło, posprawdzania co z tego wszystkiego chcesz trzymać dalej a czego warto się pozbyć. Dobrym narzędziem do tego jest psychoterapia.

Można snuć różne teorie na temat tego, co i jak należy
  • Odpowiedz
@phoe: O-to-to! Grunt to żyć w zgodzie z samym sobą, uporządkować myśli i w końcu określić się, czego tak naprawdę chcemy. Ech, gdybym wiedział to wcześniej... Może nie żyłbym w takie fikcji. Oszukiwałem sam siebie, wynajdując tematy zastępcze. Najdalej na jesieni 2012 powinienen powiedzieć STOP. I "albo rybka, albo pipka".
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mam 27 la t i mam różowego starszego 7 lat (34lvl). Na początku naszego związku jasno zakomunikowałem, że nie czuje się jeszcze wystarczająco dorosły, aby zostać ojcem i, że w przeciągu kolejnych kilku lat nawet nie myśle o małżeństwie, tym bardziej dziecku. Zakładałem, że w wieku 30 lat najwcześniej się ożenię. Moja dziewczyna to świetna babeczka i kocham ją. Nie naciska na dziecko jednak z racji wieku w ciągu
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mój ojciec, odkąd pamiętam zabraniał mi używać pralki w domu argumentując, że to generuje niebotyczne koszty (chorobliwie oszczędzał na absolutnie wszystkim). Każda próba zmienienia tego stanu rzeczy kończyła się agresją. W rezultacie każde pranie od 15 lat robiłam ręcznie. Bardzo mnie to obciążało psychicznie i fizycznie. Czułam się przez to gorsza.
Dzisiaj, z winem w ręku (jakkolwiek głupio to nie brzmi i wygląda) obserwuję jak tę robotę wykonuje za mnie maszyna. Czuję
Ahkrin - Mój ojciec, odkąd pamiętam zabraniał mi używać pralki w domu argumentując, ż...

źródło: comment_Umm2iQTyI89OngiJQubXmT1MRqTbdlIw.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 1
@Jagoo Chciałabym żeby go zmieniła. Niestety po prostu opadł z sił. Czymej się tam Mirabelko, pamiętaj że to się kiedyś skończy ()
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
kurde mirki, chyba się zakochałem xD jakiś czas temu byłem w górach że znajomymi, lazilismy trochę po klubach i się bawiliśmy. Poznałem tam pewna dziewczynę, no i wyszło tak że skończyliśmy wiadomo na czym. Od tego czasu minęło już 2 tygodnie, wróciłem już dawno do domu, a ona dalej siedzi mi w głowie xD niby zapraszała mnie do siebie, żebym do niej przyjechał, ale problem w tym że dzieli
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach