Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
H.....i
konto usunięte
- 85
abuk123
abuk123
via Wykop- 38
@Hieronim_Josif_Bruegel_Trzeci: ehh takie samotne nocne alkoholizacje po wyjątkowo z------m dniu mają swój klimat...
kretik112
kretik112
via Android- 45
@Hieronim_Josif_Bruegel_Trzeci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bullying odbił piętno na mojej psychice i chyba mam PTSD. Nigdy nie zasięgnąłem pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej, ale będzie pora to zmienić. Poczytałem trochę na ten temat i objawy w znacznej części się niestety pokrywają.
#oswiadczeniezdupy #zalesie #przegryw #feelsy
#oswiadczeniezdupy #zalesie #przegryw #feelsy
- 0
@amozetoostatniraz inaczej gnojenie, gnębienie, znęcanie się, pastwienie się nad kimś. Jak kto woli ¯_(ツ)_/¯
@EntryLevel może też mam
https://youtu.be/zQgVxUCO4RA Najlepsza bajka ever i nawet nie dilujcie z tym. Nauczyłem się tekstu po japońsku i śpiewałem po pijaku na imprezach znajomym.
#feelsy #bajki #lata90 #nocnazmiana #anime #polonia1
#feelsy #bajki #lata90 #nocnazmiana #anime #polonia1
- 0
Wiecie co, od dzieciaka w moim domu rodzinnym był pies. Pies oczywiście członek rodziny, traktowany na maksa jak pieszczoch, dostaje wszystko co chce a w zamian daje mnóstwo miłości. Chyba najbardziej utarty frazes w jaki wierzyłem do dziś to, że w domu musi być pies bo inaczej jest jakoś smutno. Dzisiaj nadchodzi ten dzień, że po 10 pięknych wspólnych latach od adopcji ze schroniska widzę jak gaśnie mój przyjaciel. Jeszcze żyje, ale
- 11
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 35 lat i przyznam się szczerze, że jestem z obecną partnerką tylko dlatego, że ciężko dzisiaj znaleźć kobietę. Różowy ma 30 lat.
Wolę być w nieszczęśliwej miłości niż być sam, z obecną partnerką jestem 2 lata, dosyć często się kłócimy - głównie z jej powodu, bierze leki na depresje (zażywa jak się jej przypomni), ma zdiagnozowane lekkie ADHD. Często mam myśli że mam dosyć tego psychicznego rollercoastera ale w takich momentach staram się nie unosić, przypominam sobie dobre chwile spędzone razem i jakoś to się kręci. Pracę mam zdalną, w biurze sami faceci - czasem z nimi gdzieś wyjdę ale nie znam nikogo kto w dzisiejszych czasach poznał kogoś na mieście, typowe kluby w Krakowie to festiwal żenady - podpici faceci którzy wychodzą na łowy ale babki już się lokalsom nie dają urobić bo inny typ urody dzisiaj jest pożądany.
Na Tinderze byłem, potem znikałem, potem wracałem - wiele twarzy nadal tam widzę, w większości nie odpisują na wiadomości - jeśli już to grubaski albo bez zdjęć czyli mają świadomość swojej urody i liczą chociaż na pisanie.
Mam 35 lat i przyznam się szczerze, że jestem z obecną partnerką tylko dlatego, że ciężko dzisiaj znaleźć kobietę. Różowy ma 30 lat.
Wolę być w nieszczęśliwej miłości niż być sam, z obecną partnerką jestem 2 lata, dosyć często się kłócimy - głównie z jej powodu, bierze leki na depresje (zażywa jak się jej przypomni), ma zdiagnozowane lekkie ADHD. Często mam myśli że mam dosyć tego psychicznego rollercoastera ale w takich momentach staram się nie unosić, przypominam sobie dobre chwile spędzone razem i jakoś to się kręci. Pracę mam zdalną, w biurze sami faceci - czasem z nimi gdzieś wyjdę ale nie znam nikogo kto w dzisiejszych czasach poznał kogoś na mieście, typowe kluby w Krakowie to festiwal żenady - podpici faceci którzy wychodzą na łowy ale babki już się lokalsom nie dają urobić bo inny typ urody dzisiaj jest pożądany.
Na Tinderze byłem, potem znikałem, potem wracałem - wiele twarzy nadal tam widzę, w większości nie odpisują na wiadomości - jeśli już to grubaski albo bez zdjęć czyli mają świadomość swojej urody i liczą chociaż na pisanie.
@mirko_anonim: na h-j ci toksyczna kula u nogi, która do zaoferowania ma chore jazdy i p---e? Nie licząc wymagań z kosmosu xD
Ale się uwaliles chlopie
konto usunięte via Wykop
- 2
@vateras131: xD no jest teoria ze ją podmienili. avril na melissę. polecam się zapoznać.
- 1
@njdnsjdnjs:
ale to głupie xd kisnę
ale to głupie xd kisnę
@hermetyczniee: You can stand under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh
Under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh
Under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh
Under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh, eh, eh-eh
Under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh
Under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh
Under my umbrella, ella, ella, eh, eh, eh, eh, eh-eh
@Impuls94: ponadczasowy przekaz oraz niebagatelny dobór słów, czuć tu kunszt literacki autora
a Ty @hermetyczniee musisz jeszcze popracować ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
a Ty @hermetyczniee musisz jeszcze popracować ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
- 2
Wyszedłem sobie przed chate na chwile i ta piękna ciepła gwieździsta noc wywołała we mnie takiego fleszbeka sprzed roku, jak pierwszy raz wyjechałem do Niemiec i przez małe komplikacje z robotą jeździłem sobie przez tydzień służbowym autem po Alpach i w nim spałem na karimatce w bagażniku xD Moczenie się w krystalicznie czystym Eibsee o północy, łażenie po pięknych szlakach w ciągu dnia. Teraz mieszkam w niemczech ale tamtego wyjazdu po ciężkim
"W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu..."
Tak zaczyna się "Boska Komedia" Dantego - wędrówka przez wizje cierpienia, by zobaczyć ukochaną - utracony ideał. Jest cel i siła, która go przez okrucieństwo przeprowadza - Wergiliusz. Ja jestem sam bez nikogo, kto by mnie z zagubienia wyrwał, przeprowadził przez wszelkie mroki i oczyścił mą twarz z popiołów piekielnych, jak Wergiliusz w Czyśćcu. Duszę się tym rozgrzanym pyłem, który z każdym wdechem spala duszę. Cząstka po cząstce. Nieustannie, aż zostanie pusta skorupa nie nadająca się nigdzie ani do Piekła ani do Czyśćca, ani do Nieba.
Być
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu..."
Tak zaczyna się "Boska Komedia" Dantego - wędrówka przez wizje cierpienia, by zobaczyć ukochaną - utracony ideał. Jest cel i siła, która go przez okrucieństwo przeprowadza - Wergiliusz. Ja jestem sam bez nikogo, kto by mnie z zagubienia wyrwał, przeprowadził przez wszelkie mroki i oczyścił mą twarz z popiołów piekielnych, jak Wergiliusz w Czyśćcu. Duszę się tym rozgrzanym pyłem, który z każdym wdechem spala duszę. Cząstka po cząstce. Nieustannie, aż zostanie pusta skorupa nie nadająca się nigdzie ani do Piekła ani do Czyśćca, ani do Nieba.
Być
@Hieronim_Josif_Bruegel: Redpillowe pierdoły.
Istnieją pewne dzieła literatury, z którymi mocno się identyfikuję, bo widzę w ich bohaterach cząstkę siebie. Dwa z nich to dramaty Samuela Becketta - irlandzkiego dramturga. Pozostałe to "Czarodziejska góra" Tomasza Manna i "Idiota" Dostojewskiego.
U Becketta w "Czekając na Godota" dwaj bezdomni czekają na jakąś siłę - boską moc, która ich ocali. Trwają w absurdzie jakby poza światem i czekają, czekają, czekają. Wierząc, że to przyjdzie. Podobny motyw był u Eugene O'Neila w "Przyjdzie napewno" gdzie bohaterowie także oczekiwali, tyle że w barze, ale potrzebowali czegoś, co ich uratuje. I jak tak trwam w tej irracjonalnej nadziei, że może moje życie nie będzie stracone. Jednocześnie głęboko w podświadomości, wiem że są to rojenia dla ukojenia duszy, bo człowiek musi czasami mieć wiarę, że jest czas. Bez tego pozostałoby mi szaleństwo.
W dramacie "Ostatnia taśma Krappa" bohater analizuje swoje życie, odsłuchując nagrania, które robił latami. I ja nie mogę się zerwać tych kajdan wspomnień. Szukania w nich jakiegoś niewiadomego elementu. Raz chcę znaleźć tę chwilę, która zadecydowała o wszystkim. Nie wiem po co mi to, lecz chcę wiedzieć czy taka była. Szukam, ciągle szukam w mojej pamięci.
Jest
U Becketta w "Czekając na Godota" dwaj bezdomni czekają na jakąś siłę - boską moc, która ich ocali. Trwają w absurdzie jakby poza światem i czekają, czekają, czekają. Wierząc, że to przyjdzie. Podobny motyw był u Eugene O'Neila w "Przyjdzie napewno" gdzie bohaterowie także oczekiwali, tyle że w barze, ale potrzebowali czegoś, co ich uratuje. I jak tak trwam w tej irracjonalnej nadziei, że może moje życie nie będzie stracone. Jednocześnie głęboko w podświadomości, wiem że są to rojenia dla ukojenia duszy, bo człowiek musi czasami mieć wiarę, że jest czas. Bez tego pozostałoby mi szaleństwo.
W dramacie "Ostatnia taśma Krappa" bohater analizuje swoje życie, odsłuchując nagrania, które robił latami. I ja nie mogę się zerwać tych kajdan wspomnień. Szukania w nich jakiegoś niewiadomego elementu. Raz chcę znaleźć tę chwilę, która zadecydowała o wszystkim. Nie wiem po co mi to, lecz chcę wiedzieć czy taka była. Szukam, ciągle szukam w mojej pamięci.
Jest
@Hieronim_Josif_Bruegel: Miałeś może kiedyś styczność z dziełami filmowymi Andrieja Tarkowskiego?
- 1
@kasyks: Widziałem wszystkie jego produkcje od Andrieja Rublova (to jeden z moich ulubionych filmów w ogóle) po Ofiarowanie. Choć niektórych z nich nie pamiętam zbyt dobrze - szczególnie tych kręcononych przez niego na emigracji. Dzieciństwa Iwana nigdy nie miałem okazji obejrzeć.
Jak Prometeusz tkwię przykuty do skały mojej rzeczywistości i każdy dzień jest sępem odrywającym kawałki nadziei. Lecz moje cierpienie nie jest żadnym poświęceniem dla lepszej sprawy. Nie wynika i nie niesie z sobą "chrystusowego dobra". Jest pozbawione sensu i przez to jeszcze bardziej bolesne. Nie mityczne, lecz przyziemne - dotkliwie rzeczywiste.
Tu nie ma romantyzmu ze sztuki. Samotność prymitywna, pozbawiona wzniosłości, nie będąca zarzewiem wielkości bądź czegokolwiek, tylko wygasająca jakiekolwiek światło. Dusząca
Tu nie ma romantyzmu ze sztuki. Samotność prymitywna, pozbawiona wzniosłości, nie będąca zarzewiem wielkości bądź czegokolwiek, tylko wygasająca jakiekolwiek światło. Dusząca
@Hieronim_Josif_Bruegel: Dobry tekst. Szczególnie drugi akapit.
Gdyby chuop nie miał r--------j psychy przez bycie w miarę cywilizowanym, jak na #patologia, przez co zawsze dla w teorii sobie równych #s---------x i #karyna był po prostu #cwel #szescdziesiona #lamus, bo wolał się uczyć i jak już gadać z #rozowepaski o sprawach różowych niż n---------ć się i chlać, jarać w wieku nawet 8 lat oraz wypadek samochodowy
@JuanPablitoSegundo_2137: od leków na depresje robi ci sie wszystko jedno a nie dynamina żadna.
- 0
@Sants1: bardziej mówię o lekach przeciwlękowych... Dynaminy mentalnie mi nie brakuje, bo jak ktoś sam zagada to nie pozbędzie się mnie godzinami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po prostu zaburzenia lękowe sprawiają, że ktoś musi zainicjować gadanę, bo ja nie dam rady
Po prostu zaburzenia lękowe sprawiają, że ktoś musi zainicjować gadanę, bo ja nie dam rady
@dos_badass Znalezione na Reddicie:
Hi- I’m a veterinary neurologist.
Given the shave job- that dog had a slipped disc and a surgery called a ventral slot to fix it.
Props to the owner, the neurosurgeon and the PT team for giving this pup another chance. This surgery has a good prognosis, but is expensive and has a long recovery time.
- 0
Ale jakiegoś doła złapałem.
Są święta i ja chce pograć na kompie, tam popocić w jakąś grę by odkleić się od rzeczywistości.
Eh takie chwile już tylko w pamięci
#feelsy
Są święta i ja chce pograć na kompie, tam popocić w jakąś grę by odkleić się od rzeczywistości.
Eh takie chwile już tylko w pamięci
#feelsy
- 2
- 3
@paczelok: znalazłem, adres się nawet zgadza
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Echh ostatnio cały czas czytam sobie r/Zillenialls i czuję się bardzo staro. Przecież chwilę temu my roczniki 95-00s byliśmy nastolatkami a teraz zbliżamy się do 30ki. 26 lvl i czuj3 się jakby się miało z 500 lat mentalnie. Jezu jeszcze niedawno był 2016 rok, miałem 19 lat i byłem pełen nadziei, pasji, ognia. Budzę się i nagle jest 2024. Nie nadążam za czasem.
Nie pamiętam swojego 23 roku życia, po prostu nie istnieje przez pandemię i izolację. Dużo osób ma wymazany rok z życia przez COVID. Problem w tym że ta izolacja ciągnie się do dzisiaj. Znajomi mi zdziadzieli, nikt nie chce nigdzie wychodzić tylko siedzi w domu i opuszcza go jedynie po to by iść do pracy czy do sklepu. Czuję się zagubiony. Stary. Jakby życie miało się już skończyć. Czy to naprawdę koniec? Czy marzenia o fajnym życiu zazwyczaj pozostają marzeniami bo każdy kto przestaje być nastolatkiem gnuśnieje? Wy jak tam macie? Też się czujecie staro, wasi znajomi też nie chcą wychodzić, zaczęli żyć tylko gówniakami, ślubami i kredytami? Sorry za chaotyzm w poście ale jestem po kilku browarach.
#feelsy #nostalgia #depresja #gorzkiezale
─
Echh ostatnio cały czas czytam sobie r/Zillenialls i czuję się bardzo staro. Przecież chwilę temu my roczniki 95-00s byliśmy nastolatkami a teraz zbliżamy się do 30ki. 26 lvl i czuj3 się jakby się miało z 500 lat mentalnie. Jezu jeszcze niedawno był 2016 rok, miałem 19 lat i byłem pełen nadziei, pasji, ognia. Budzę się i nagle jest 2024. Nie nadążam za czasem.
Nie pamiętam swojego 23 roku życia, po prostu nie istnieje przez pandemię i izolację. Dużo osób ma wymazany rok z życia przez COVID. Problem w tym że ta izolacja ciągnie się do dzisiaj. Znajomi mi zdziadzieli, nikt nie chce nigdzie wychodzić tylko siedzi w domu i opuszcza go jedynie po to by iść do pracy czy do sklepu. Czuję się zagubiony. Stary. Jakby życie miało się już skończyć. Czy to naprawdę koniec? Czy marzenia o fajnym życiu zazwyczaj pozostają marzeniami bo każdy kto przestaje być nastolatkiem gnuśnieje? Wy jak tam macie? Też się czujecie staro, wasi znajomi też nie chcą wychodzić, zaczęli żyć tylko gówniakami, ślubami i kredytami? Sorry za chaotyzm w poście ale jestem po kilku browarach.
#feelsy #nostalgia #depresja #gorzkiezale
─
Echh ostatnio cały czas czytam sobie r/Zillenialls i czuję się bardzo staro. Przecież chwilę temu my roczniki 95-00s byliśmy nastolatkami a teraz zbliżamy się do 30ki.
@mirko_anonim: hehe no ja jak patrzę na ludzi w moim wieku to czasem czuję że są starsi - mentalnie nadal 15 lat mamy xd
Problem w tym że ta izolacja ciągnie się do dzisiaj.
@mirko_anonim: o to władzy chodziło - rozdzielony naród się nie zjednoczy przeciw Panu korpo
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zostałem zdradzony po roku #zwiazki Pierwsza odwzajemniona miłość, zabiła moja #samotnosc , pozwoliła mi zacząć żyć jak normalny człowiek. Miałem z kim podróżować, bo znajomych nie mam. W końcu miałem miałem z kim spędzać weekendy. I nagle coś takiego. Ja p------e, powinienem takie coś przeżywać jako nastolatek, a nie 25 letni chłop. Czuję się jakby przejechał po mnie czołg. Najbardziej dobija mnie to, że znów wracam do tej j-----j samotności, gdzie nic i nikt na mnie nie czeka. To jest smutne. Czemu mnie to spotkało. Dałem z siebie wszystko i znów wracam do tego samego.
#zalesie #depresja #feelsy
──
Zostałem zdradzony po roku #zwiazki Pierwsza odwzajemniona miłość, zabiła moja #samotnosc , pozwoliła mi zacząć żyć jak normalny człowiek. Miałem z kim podróżować, bo znajomych nie mam. W końcu miałem miałem z kim spędzać weekendy. I nagle coś takiego. Ja p------e, powinienem takie coś przeżywać jako nastolatek, a nie 25 letni chłop. Czuję się jakby przejechał po mnie czołg. Najbardziej dobija mnie to, że znów wracam do tej j-----j samotności, gdzie nic i nikt na mnie nie czeka. To jest smutne. Czemu mnie to spotkało. Dałem z siebie wszystko i znów wracam do tego samego.
#zalesie #depresja #feelsy
──
To zacznij od całej reszty a nie od różowych. Bez niej znowu jesteś nikim czy zawsze byłeś ale przy niej nie rzucało się w oczy?
konto usunięte via Android
- 4
@programista15cm hehe dokladnie. Jak gosc wchodzi w relacje i lata caly w skowronkach, to juz wiadomo, jak kiedys skonczy :)
Jak op, przejechany i zuzyty jak detka
@mirko_anonim masz nauczke, ciesz sie, ze nie jestes do konca rozwalcowany, bo niektórzy idioci sie zabijaja, jak zostaja sami xD.
No i pamietaj, ze teraz ktos inny szarpie ja za wlosy, bo jest jego kolej. Jakby ci przyszlo do glowy jakies tesknienie
Jak op, przejechany i zuzyty jak detka
@mirko_anonim masz nauczke, ciesz sie, ze nie jestes do konca rozwalcowany, bo niektórzy idioci sie zabijaja, jak zostaja sami xD.
No i pamietaj, ze teraz ktos inny szarpie ja za wlosy, bo jest jego kolej. Jakby ci przyszlo do glowy jakies tesknienie