• 1
@LeVentLeCri: Yes, ta piosenka robiła dla mnie cały vibe tej sceny, może dlatego że byłem wcześniej na the hu na żywo(chociaż widzę teraz na gameplayu że nie wygląda tak spektakularnie jak to zapamiętałem xD)
  • Odpowiedz
Najlepszy utwór z gry jaki kiedykolwiek powstał imo. A jestem fanem OST-ów w grach od 30 lat. Jeszcze razem z filmem gdzie tą muzykę słychać (intro) gdy postacie wypowiadają słynne " i'm here " "I know... i know..." to jest tak zwane pierdo.one arcydzieło.

Pol roku temu w to zagrałem i wiedziałem od razu że to gra dekady.

#muzyka #gry #clairobscur #muzykazgier

ps.
mrsev - Najlepszy utwór z gry jaki kiedykolwiek powstał imo. A jestem fanem OST-ów w ...
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie piszę tutaj o grach, bo i tak już wystarczająco bazgram o przeczytanych książkach, ale w tym wypadku po prostu musiałem zrobić wyjątek.
Pykam obecnie w Final Fantasy IX; wczoraj dotarłem do końcówki dysku 3. i sceny, w której gra "You are not alone". Jezu. Jakie to było fenomenalne. Muzyka arcygeniusza Uematsu, zabawa mechanikami oraz wyniesienie relacji postaci na absolutne wyżyny. Jeżeli muzyka nie zmiania się na motyw bitewny, gdy atakuje cię jakaś
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@SmugglerFan: a znasz jakieś inne słowo niż "cringe"? Proponuję trochę poszerzyć horyzonty i wyjść poza bańkę, bo można ciekawe rzeczy odkryć - sam jestem tego idealnym przykładem, bo z reguły nie cierpię japońskiego absurdu i przerysowania. No i faktycznie nikt nie chce grać, seria wcale nie istnieje od niemal 40 lat.
  • Odpowiedz