#oswiadczenie

Oświadczam, że pierwszy w życiu #cydr wypiłem w wieku 12lat (czyli ponad 15 lat temu). A było to tak:

#coolstory

Jako pierwszy eksperymentalny rocznik ustawy wprowadzającej gimnazjum zostałem oddelegowawny z domu rodzinnego na wsi do dziadków w mieście. Przez dosyć długi czas byłem wyalienowany i nie miałem żadnych znajomych na blokowisku (jak zwykle to bywa w przypadku przeniesienia wieśniaka ze środowiska naturalnego do miasta). Miałem za to kilku wrogów, bo osiedlowa
@niezarejestrowany @wzr1one: cydr robi się bardzo podobnie do domowego piwa, potrzebujesz w zasadzie soku z jabłek i drożdży górnej fermentacji no i pojemnika fermentacyjnego. Bazę, czyli sok, można pozyskać na kilku sposobów:

- z owoców, które należy poddać spotkaniu z sokowirówką

- z naturalnego, mętnego soku tłoczonego z jabłek np. http://mnz.pl/wp-content/uploads/2013/04/jab%C5%82kowy1.gif

- z gotowego koncentratu soku jabłkowego np. http://www.gozdawa.org/cydr

Ja akurat sokowirówki nie mam i robiłem po raz pierwszy, więc na
@AnnMari: Spróbuj Dobrońskiego. U mnie w Biedronce do dostania za 7,99 zł. Ale mieszkam 10 km od producenta, więc u Ciebie może być drożej. Chociaż przedwczoraj w Zakopanem kupowałem po 9,5 zł w jakiś delikatesach.
Czołem Mircy. Niedawno pytałem o porady jak zrobić wino z jabłek. Doradziliście, ze lepiej zrobić #cydr. Zatem zgodnie z Waszą radą, 30 kilo jabłek właśnie zaczęło fermentować. Wyszło około 20 litrów razem. Sok zrobiłem w piątek i od razu do baniek i wrzuciłem drożdże (podobno specjalne do cydru, pożywka niepotrzebna, bo mają w sobie). Od piątku nic się nie działo, myślałem nawet, że coś źle zobiłem. Ale oto dzisiaj zaczęło bulgotać
źródło: comment_Rnpc7nPuII5zM0o1I2mFdqMLp4DxmFIr.jpg
@wrednakasia: @SerceDebu: z soku normalnego trudniej. trzeba zasiarkowac, dodac enzymy i warto by pasteryzowac :) jak juz obrobisz się z sokiem to przygotowujesz matkę drożdzowa. do baniaka sok + drozdze. po tygodniu przestanie pracowac. zlewasz na cicha, tj. przelewasz do naczynia bez osadu. osadu sie pozbywasz i zrowu do gasiorka na tydzien.
@slava: za drogo, żeby robić testy na prawidziwym soku malinowym. wlałem takiego ze 100 ml, żeby podkreślić maliny, ale to i tak 4x mniej niż kupnego.

@orange92: ja robię ze słonecznej tłoczni, są lepsze w smaku, ale mętne (cały karton bełtam i wszystko wlewam, nic się nie marnuje). jeszcze w baniaku, po nowym roku pewnie będą się nadawać do picia. następny pójdzie z ananasem :)
@desygnat: Alma jest w podkarpackim ale pewnie jedynie w Rzeszowie. Lubelski to widuję wszędzie, ale smakuje jak ruski szampan, choć mówią, że poprawił się. Dobroński jest lepszy.
#cydr #alkohol

Dzis postanowilem stestowac wynalazek Sztokholmski. Przyciagnela mnie w sumie minimalistyczna etykieta.

Jesli chodzi o doznania smaku to wielkich nadziei w tym produkcie nie pokladalem, ale podjalem ryzyko bo kto wie.

Dopijam wlasnie polowe pierwszego, tj. Truskawka i Limonka. Najpierw powachalem, przyjemny zapach truskawki, a nawet jakby wpadajacy w poziomke i to chyba na tyle z pozytywnych wrazen. Smak niestety zalatuje chemia na kilometr, przeslodzony, nieprzyjemny. Malo zgazowany i tylko 4
źródło: comment_zihwg3v5lB59QWJQToHOLjHVX3k4qPxn.jpg
#cydr #pijzwykopem #homebrewing #gotujzwykopem

Kantem dloni z precyzja karateki uderzylem w kablak butelki w ktorej spoczywal zlany z sierpniu cydr domowy. Lekki huk i odrazu wesole babelkowanie z butelki, tak ze w srodku utworzyla sie solidna piana. Po nalaniu juz pianki nie bylo, ale w ustach czuc solidne musowanie i orzezwienie.

To chyba moj najbardziej udany cydr, tym razem zaszczepilem sok drozdzami szlachetnymi typu tokaj (biowin). Fermentacja trawala dlugo bo cos kolo
źródło: comment_RHWglJhwbfFK3VL14bpELkckF35R2N2y.jpg
#oswiadczenie #takietam #alkohol #cydr

Co prawda jestem fanem alko wysokoprocentowych ale...

Cydr Lubelski:

- łagodny i naturalny

- intensywny aromat

- wyśmienity

- słodki z bardzo delikatną nutką kwaskowatości

- orzeźwiający

A i jeszcze jedno... pijałem oranżady z butelek, piwka, kwasy chlebowe... ale pierwszy raz się spotkałem, że kapselka nie trzeba łamać :)) . Można go zwyczajnie odkręcić bo szyjka butelki ma gwint (pierwszy raz się z tym spotykam). Ten kto to
źródło: comment_QOmeFhwk4mIONoUhAdE49TvWxJ6lw6Di.jpg
dołączyłem właśnie do degustatorów #cydr, a konkretnie Cydr Lubelski.

Okazja nie byle jaka - jutro ostatni poranek urlopu. Urlopu w połowie spędzonego na chorej córce i żonie w ciąży, a w połowie na chorym mnie i żonie bez ciąży, za to z nówką synkiem.

Nie piłem od circa dwóch miesięcy, więc mam nadzieję, że mnie te 1,33 litra pozamiata. (a jak nie, to zawsze jest prawilne Tyskie Klasyczne).

Jak na razie
@browarPL: To są 3x10l. A miałem tylko 20l+3l malinowego z syropu. Jeden jest malinowy i ma sporo cukru, wiec nie będę dolewał, bo pewnie będzie burzliwie, a w pozostałych szkoda wolnego miejsca :) następny nastaw będzie z ananasem!
@DejwiD: Racja, racja, bardzo szkoda takiego wolnego miejsca ;) No to na raz będziesz miał 3 skrzynki. Z ananasem? Nie myślałem o takim połączeniu. Ja planowałem właśnie z imbirem, cynamonem, a następny z miętą.