W niedzielę byłem na koronawirus-weselu, na dość skromnym przyjęciu .
Normalnie jestem programistą, nołlajfem i hobbystycznie się zajmuję pieczeniem jakichś tam ciast i tortów, głównie dla rodziny.
taka zajawka może od 5-6 lat.
Jako, że się hajtał się mój bliski przyjaciel, więc zadeklarowałem, że mogę mu w prezencie zrobić coś małego, w miarę swoich domowych warunków.
Chciałem się pochwalić, bo mało lajków było na fejsie ( ͡ ͜ʖ ͡
Pobierz
źródło: comment_1594154334e8o79OPYGE4GRDC5i8WSLT.jpg
@Arkil bo trzeba dodać tylko dla ładnego zapachu. Poza tym nie żresz cynamonu łyżką jak #!$%@?, bo to paskudne i wcale nie smakuje jak Cini minis ( ͡° ʖ̯ ͡°)