Przykład jak państwo zarabia na akcyzie niszowego hobby wielu ludzi w naszym kraju..

Tupet i hucpa w wykonaniu hAmerykańców. Dajcie spokój już z Peją.

PIT: Fiskus chce opodatkować osoby, które pomagają sobie w codziennych sprawach, na przykład sprzątają mieszkanie za naukę angielskiego

Izba Skarbowa w Zaporożu na Ukrainie proponuje podatek od przyjętej łapówki. Według ostatnich badań dwie trzecie Ukraińców dawało pieniądze lub prezenty w zamian za załatwienie jakiejś sprawy.

Wymierza mu się karę dyscyplinarną. Ale jeśli uczeń ma rację...?

Już wkrótce wchodzą w życie przepisy, które będą wymagać od zawodowych kierowców specjalnego kursu, trwającego 280 godzin i kosztującego 7-8tys zł. Ciekawe kto nam teraz dowiezie p--o do sklepów?... No i po co robić prawo jazdy, skoro to nie wystarcza na prowadzenie pojazdów?...

Wyczyn pewnej firmy z Florydy: naturalny cukier trzcinowy bez węgla.

Tylko w Polsce takie coś jest możliwe.

Ostatnio znów wróciłem do Kereta i stwierdziłem, że wykopowi takie absurdalne, poczucie humoru się spodoba. UWAGA: dużo czytania!

Chwila nieuwagi matki wystarczyła, aby jej jeżdżącego rowerkiem sześcioletniego syna pogryzł pies sąsiadów. Właściciele zwierzęcia nie czują się za to odpowiedzialni, a wilczur zaatakował w tym roku już trzy razy. Policja chciała ukarać kobietę, bo nie dopilnowała sześciolatka i nie założyła dziecku kółek do pojazdu.

Nie mam pojęcia co więcej mógłbym napisać. Tytuł tłumaczy wszystko.

13-latka chce opłynąć świat. Nadopiekuńcze państwo chce odebrać rodzicom prawa rodzicielskie.

Absurdalność niektórych wniosków patentowych składanych w Stanach Zjednoczonych przez wielkie korporacje sprawia, że historie o nich nadają się na scenariusze filmów Monty Pythona. W...

..choć w zasadzie w kontekście polskiej Szanownej Policji nic nas nie powinno dziwić...nawet poszukiwanie "reszty" znalezionej głowy.

Ten pomysł wraca co jakiś czas. Właśnie taki czas nastał. Korzystasz ze służbowego auta? Co miesiąc zapłacisz podatek - 0,5% jego wartości. Według fiskusa auto to twój dochód. Co więcej - o tym, kto korzysta ze służbowego samochodu urzędowi skarbowemu ma donosić policja. I, tak, wiem, że było, ale warto wykopać dla uświadomienia tego innym.

Przez kilka dni wykręcaliśmy numer informacji dla bezrobotnych w poznańskim urzędzie pracy. I albo nikt się nie zgłaszał, albo słyszeliśmy w słuchawce "pi... pi... pi...". Na 30 telefonów udało nam się dodzwonić tylko raz

Warszawa -> Złote Tarasy -> przypadkowa wystawa fotografii Same zdjęcia dobre, ale przykuwa wzrok jeden, bardzo perfidny podpis. Streszczając przesłanie podpisu: to konserwatywne wartości rodzinne i religijne winne są temu, że jakaś męska p---------a w Hondurasie złapała AIDS-a dając na prawo i lewo :)

Sklep bez podstaw ogranicza klientom wielkość zakupów, tłumacząc że nie prowadzi sprzedaży hurtowej, jednocześnie mając kasę do obsługi klientów hurtowych.

Bardzo pomysłowo ulokowane przejście dla pieszych w jednej z dzielnic Szczecina.

Potraktowali mnie jak złodzieja. Zaczęli szarpać. A to przecież mój sklep – żali się Krzysztof Daszyński, najemca butiku w galerii Zielone Wzgórze. Wynosił własny towar. Ale własciciela sklepu zatrzymali ochroniarze.