Zadławienie to stan zagrożenia życia, poszkodowany nie może oddychać, nie może kaszleć, nie może mówić. Twoja reakcja może uratować życie pierwsza pomoc jest ratunkiem dla zadławionego dorosłego.

Nie było krzyku ani płaczu. Wszyscy wyłączyli emocje. I żona policjanta, który nie mógł oddychać, i ratownik, który próbował ratować mu życie. Nie udało się. Mimo modlitw siedmioletniego chłopca. Medyk po wszystkim chciał tylko przytulić swojego syna. Nie może zapomnieć.

Świętokrzyska Policja przypomina aby nie pozostawiać dzieci czy zwierząt w samochodach, nawet jeżeli wydaje nam się że wychodzimy do sklepu czy banku tylko na chwilę. Jak wiemy auto w pełnym słońcu nagrzewa się niczym kuchenny piekarnik. Przez brak rozwagi możemy narazić życie dziecka czy zwierzaka.

"Zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował, że został zraniony nożem i ma uszkodzoną aortę. Kiedy na miejsce dotarł patrol, a następnie karetka pogotowia, okazało się, że mężczyzna jest cały i zdrowy, ale nietrzeźwy"

"Kierujący volkswagenem doprowadził do kolizji z karetką pogotowia i odjechał z miejsca zdarzenia. W pościg za sprawcą ruszyli ratownicy podróżujący ambulansem (...) Okazało się, że 67-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie"