Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 107
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MordimerMadderdin: gratki! Ja swoją relację wrzucę jutro. Miałem dziś, ale coś tam jeszcze muszę poprawić, a teraz praca.

Mój mózg śpi. Ja nie. Co to oznacza? W moim przypadku przewidzenia. Omamy. Słuchowe też. O czym uświadamia mnie Rafał. Każde się zdrzemnąć i zresetować.


@MordimerMadderdin: nie ma z tym żartów. Omamy z niewyspania są wręcz nierzeczywiste. I o tyle dziwne, że cały czas masz świadomość, że to nie jest
  • Odpowiedz
Warszawa


Ot kolejny wypad #drozdzowkarze, tym razem na dystansie #600km, w siną dal na wieś zwaną #warszawa, z której to mamy trochę pociągów do domu, więc jest naturalnym celem podróży. Choć PKP robi wszystko, aby wyrobić ludziom miłość do Pendolino za miliony monet, ponieważ IC/TLK jest jak na lekarstwo.

Startujemy o 6 rano z Rynku w Krk z @Cymerek @wspodnicynamtb @ToroToro @
metaxy - > Warszawa

Ot kolejny wypad #drozdzowkarze, tym razem na dystansie #600km...

źródło: comment_1594290742bcpmlUVIVI5Sftg5OAhwUx.jpg

Pobierz
  • 53
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do mamy na obiad


Dobrze rozpoczął się dzień, bo na 17km potrącił mnie samochód. Wyprzedzał mnie na skrzyżowaniu i zdążył to zrobić tylko o pół samochodu, a skręcał w prawo. Spuchła kostka i nadgarstek, a w rowerku pogięta tylna przerzutka. Pan do bankomatu i po pół godziny dalej w trasę. Dużo gruzów, dużo też takich na stromych podjazdach i zjazdach co bardziej nawet drażniło, bo cała energia szła w hamulce.

W domu obiad, pogaduchy
metaxy - > Do mamy na obiad

Dobrze rozpoczął się dzień, bo na 17km potrącił mnie s...

źródło: comment_15916912330ccF0TKU4d4eBaNHR3i7El.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Może nie najlepiej, ale jako tako


Czyli #700km na #rower z Krakowa do Suwałk, bo zapowiedzieli cieplejszą niedzielę i poniedziałek, więc postanowiliśmy to wykorzystać.

Pobudka o 4 rano, śniadanie i startujemy razem z @Mortal84 w niedzielę o 5. Razem, ale osobno, bo ja z Krk, a on ze Śląska. Ciemno, zimno (najmniej koło -5 stopni), ale przynajmniej sucho, więc tragedii nie ma. Po 90km spotykamy się na Orlenie
metaxy - > Może nie najlepiej, ale jako tako

Czyli #700km na #rower z Krakowa do S...

źródło: comment_1582107582XI0IIUV2szyPiEncXolxaO.jpg

Pobierz
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@radoslaw-szalkowski: Piszesz takie relacje a ja się cały czas irytuję, że jedyną czynnością jaką od dwóch tygodni jestem w stanie zrobić z rowerem to zmiana opony...
Gratulacje dystansu! Dobrze, że wyszło 502 bo znów byś musiał wokół dworca jeździć ;)
  • Odpowiedz
@MordimerMadderdin: Mortalowi nie potrafiłem nic mądrego napisać na Stravie, a siedziałem z rozdziawioną mordą z 10 minut i patrzyłem na to 8 z przodu, to i tutaj nie spodziewaj się mądrego komentarza :D Jedyne co mi się ciśnie na usta to "kolarstwo absurdalne", w pozytywnym sensie oczywiście :D
  • Odpowiedz
@krabozwierz: Pozdro panie kolego :)
@HalBregg: Z nogami całkiem spoko, nawykły już chyba. Ale rok temu puknął bym się w czoło na taką trasę. A jedzenie... Na start wziąłem cztery banany :) Zwykle uzupełniam po drodze, McDonald, Orleny itp. Czasami jakieś lokalne sklepiki, ale na wioskach to z nimi różnie bywa (nie można kartą, wyłączone lodówki itp.) I protip: Dobre są pastylki z Guaraną (na tej trasie zjadłem
  • Odpowiedz
181 871 + 543 = 182 414

Kiedy terapeutka powiedziała mi, że naprawdę nie muszę nikomu udowadniać ile jestem w stanie przejechać ( ͡° ͜ʖ ͡°) otworzyła mi się jakaś dziwna zapadka i wychodzi na to, że granice naprawdę leżą nie gdzie indziej niż w głowie. Tym samym wpadła kolejna lipcowa życiówka poprawiona na 543km i to tak naprawdę niechcący!

Ogólnie to ni w ząb nie pasowało mi jechać przez ten Rzeszów i
edicsson - 181 871 + 543 = 182 414

Kiedy terapeutka powiedziała mi, że naprawdę ni...

źródło: comment_mCCjQQvqMC2lGUoEmQ7dKLBcTbAv6sEO.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Varsovia via Resovia


Czyli 552km, bo moje dzieciaczki chciały poprawić sobie życiówki na 500+km, więc zabrałem ich do Warszawy. Przez Rzeszów. Średnia wyszła prawie 30km/h, więc nawet nieźle. Z Wykopków udział wzięli @Cymerek @Mortal84 @edicsson @wspodnicynamtb @bynon @pe__pe @MordimerMadderdin @DerMirker, a także na niepełnym wymiarze km @regyam @ToroToro @banan77 @arczi @Wilier. Było też kilku "niewykopków".

Pobudka 4:30, śniadanko
metaxy - > Varsovia via Resovia

Czyli 552km, bo moje dzieciaczki chciały poprawić ...

źródło: comment_xPnaLgeVmsG52anxkk5y1ZVkoltrwbra.jpg

Pobierz
  • 67
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

552 km w 24 godziny. Matko.


@Noxgate przy odrobinie chęci i wprawy bez zarzynania się robi się 600km w 24h nawet solo. W grupie, szczególnie ci co jadą z tyłu, jest sporo łatwiej.

Gdy ja zrobię 60 to już ledwo żyję xD


@Noxgate: nawet nie wiesz jak łatwo poprawić swoją formę. @edicsson w tym roku bodaj w marcu jechała ze mną 200km i chciała p--------ć rowerem i nigdy
  • Odpowiedz
bo to za mocno wieje albo za gorąco i ciągle kończy się na 50-60, a na początku września mam zamiar 150 przejechać i trochę się cykam że nie spełnie planu ;(


@Norciu: pocieszę Cię, że sam sobie piszesz scenariusz "porażki" (w dużej przenośni) i zarówno rozwiązanie tegoż problemu. 90% to głowa. No i jazda w grupie też pomaga. Solo ten dystans zrobiłoby pewnie 3-4 osoby. Bo po 300km nawet przy
  • Odpowiedz
174733 + 605 + 24 = 175402

Urlop należy zacząć z przytupem, zatem na zaproszenie Rowerowego Krakowa zabieram się z chłopakami i dziewczynami do Stolicy. Przez Rzeszów... Jadąc na rowerze z samego Jaworzna. Po drodze sporo przygód i wrażeń które pozostawiam wspomnieniom swoim i współtowarzyszy tej jakże epickiej pedalady.

A w skrócie:
Start z Jaworzna, będąc dość tęgo przeziębionym, na rowerze o 3:16 rano w sobotę (pobudka równo o 2:00)
MordimerMadderdin - 174733 + 605 + 24 = 175402

Urlop należy zacząć z przytupem, za...

źródło: comment_qlKxuVBpMbBeUEXpZekNvHqBX6bF7v7w.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chłopaki, ale dzisiaj to tak na spokojnie, bez spiny sobie pojedźmy.


Jeb. Czołowe miejsca obstawione. :D
Gratulacje.
  • Odpowiedz
po co ten kolaż?


@system_hydroponiczny: bo mam taki kaprys, bo Wykop nie umie zrobić galerii od nie wiadomo kiedy, bo jestem buntownikiem i na FB wrzuciłem jedno, a tutaj tonę. Na pewnie z 5 lat wrzucania przeze mnie zdjęć w ten sposób trafiłeś się pierwszy, któremu to nie odpowiada (albo jako jedyny to werbalizujesz). Ergo pozostanę przy kolażach. Mało tego - jak zobaczysz #rowerowyrownik to to dość popularna
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Docieramy do Narwiańskiego Parku Narodowego, przeprawiamy się przez kładki i "promy". Bardzo ładne miejsce i jeszcze nie było tylu ludzi, bo w ostatnią sobotę stężenie głupoty przekroczyło poziom krytyczny i ludzie wywrócili jeden z "promów".


@Barham: heh, wiem, no właśnie o tym pisałem.
  • Odpowiedz
18445 - 540 - 211 = 17694

Wyprawa do Zielonej Góry na pizzę, której ostatecznie nie zjedliśmy i o której wszystko już zostało napisane, więc nie będę się powtarzał. Udział wzięli: @rdza, @edicsson, @metaxy, @theDOG i @radoslaw-szalkowski, oraz symbolicznie @sim_co, @Zelazko_MPM i @cherrycoke2l.

W niedzielę małe gminobranie pomiędzy ZG a Wrocławiem, skąd miałem pociąg do domu. Trudy powrotu
Mortal84 - 18445 - 540 - 211 = 17694

Wyprawa do Zielonej Góry na pizzę, której ost...

źródło: comment_g5HMNoEbmEar4QgHCKaJ11TVTRaOye0e.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

19777 - 35 - 37 - 36 - 127 - 9 - 529 - 11 - 25 = 18968

Podsumowanie od 8. do 15. października czyli pracodomy, stówka z koleżanką i 500 na pizzę do Zielonej Góry:)
Z tą Zieloną Górą to było tak, że jakaś pizzeria napisałą, że da 10procentowy rabat każdemu kto przyjedzie na rowerze, a ponieważ #cebula motzno, zapytałam, czy dla przyjezdnych ze stolicy rabat może być nieco
rdza - 19777 - 35 - 37 - 36 - 127 - 9 - 529 - 11 - 25 = 18968

Podsumowanie od 8. d...

źródło: comment_rz376N34HeTgtThK0X9dksAuxPUQJEgz.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

500km z Krakowa/Warszawy do Zielonej Góry z wykopkami dla tych co nie chce się czytać więcej. A dla reszty jest wszystko co poniżej.

Jestem niestety niesłowną świnią. Obiecałem sobie i ludziom, że #600km nad morze sprzed tygodnia, to już ostatni "gruby #rower" w tym roku. I niestety okazałem się niegodny zaufania. Jednakowoż wina leży też po stronie @rdza @theDOG oraz @Mortal84, bo... Bo pizzeria
metaxy - 500km z Krakowa/Warszawy do Zielonej Góry z wykopkami dla tych co nie chce s...

źródło: comment_dkH2f1b9J5GtaBITgVpii473o5OVAoqC.jpg

Pobierz
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach