#codziennadruzynapierscienia
10. stycznia 3019 roku Trzeciej Ery
Drugi dzień pełnej pośpiechu podróży Drużyny, po tym jak zostali zauważeni przez sługi Nieprzyjaciela. Poprzedniego dnia, tuż przed brzaskiem na tle księżyca w pełni Frodo dostrzegł dziwny kształt. Wędrowcy jeszcze nie mogli tego wiedzieć, lecz tym osobliwym kształtem był Nazgûl na swej skrzydlatej bestii. Tymczasem zaś Aragorn i Gandalf toczyli spory, którą drogą powinni podążać, by przekroczyć góry. Obaj zgodnie odrzucali pomysł przejścia przez Bramę
10. stycznia 3019 roku Trzeciej Ery
Drugi dzień pełnej pośpiechu podróży Drużyny, po tym jak zostali zauważeni przez sługi Nieprzyjaciela. Poprzedniego dnia, tuż przed brzaskiem na tle księżyca w pełni Frodo dostrzegł dziwny kształt. Wędrowcy jeszcze nie mogli tego wiedzieć, lecz tym osobliwym kształtem był Nazgûl na swej skrzydlatej bestii. Tymczasem zaś Aragorn i Gandalf toczyli spory, którą drogą powinni podążać, by przekroczyć góry. Obaj zgodnie odrzucali pomysł przejścia przez Bramę


































Widziała gdzie je zawieść a Sławomir się rozbisurmani sam.
"Będzie musiała z tym zyc"
Myślę że ma w------e, tacy ludzie nie mają wyrzutów