Za gówniarza babcia mi opowiadała że mój pradziadek jak został zmobilizowany w sierpniu 39 to wrócił w 1947 i nigdy nie opowiadał niczego o wojnie i z nikim na ten temat nie rozmawiał, nikt w rodzinie nie ma pojęcia co się z nim działo. Kilka tygodni temu, w sumie jedynie z ciekawości i na nic nie licząc, wysłałem mail do Wojskowego Biura Historycznego z pytaniem o pradziadka (podałem jedynie
Za gówniarza babcia mi opowiadała że mój pradziadek jak został zmobilizowany w sierpniu 39 to wrócił w 1947 i nigdy nie opowiadał niczego o wojnie i z nikim na ten temat nie rozmawiał, nikt w rodzinie nie ma pojęcia co się z nim działo. Kilka tygodni temu, w sumie jedynie z ciekawości i na nic nie licząc, wysłałem mail do Wojskowego Biura Historycznego z pytaniem o pradziadka (podałem jedynie
Cztery lata temu napisałem na Wykopie, że byłem na Haiti i szukałem Polonii. Temat wzbudził bardzo duże zainteresowanie wykopków, obiecałem w komentarzach, że kiedyś wrócę tam z kamerą. Ciężko mi uwierzyć, ale właśnie się to dzieje, jadę na Haiti! Z dwiema kamerami, dronem i zestawem audio.
Robię to w najgorszym momencie - w lipcu zeszłego roku mafia rozstrzelała prezydenta Haiti, od tego czasu w kraju panuje anarchia. Dodatkowo, niecały rok temu było potężne trzęsienie ziemi, a w chwili obecnej mafia prowadzi z państwem otwartą wojnę. W stolicy regularnie dochodzi do walk. Jednym z głównych zajęć mafii jest porywanie białych dla okupu. Informacje raczej nie docierają do Polski (no bo kogo interesuje Haiti?), ale ilość porwań w skali dnia potrafi przekroczyć sto osób. Będę jechać jedną z najczęściej napadanych tras. Bez dwóch zdań będzie ciekawie.
Ze
źródło: comment_1654680002MiSvTvynILsQpzOVXevUFN.jpg
Pobierz