Zapraszam do relacji z trwającej wycieczki z Krakowa do Rzymu rowerem.
Dzień 1.
Mapy.cz pokazywały 6500m przewyższeń na 2200km trasy, Garmin ma na ten temat inne zdanie i wyliczył 22 000m xD Niestety zapowiada się na to, że to mapy.cz są w błędzie.
To był fatalny dzień, z emocji długo nie mogłem zasnąć a później spałem słabo. Zdążyłem na pociąg o 6 i
@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: Moim najgorszym pomysłem w życiu było odwiedzenie stolicy Włoch. Samo w sobie nie było to złe, ale gdy chciałem stamtąd wyjechać okazało się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Nie miało znaczenia jak bardzo próbowałem opuścić to miasto, prędzej czy później i tak tam wracałem. Siedzę tu już ósmy rok, niech mi ktoś pomoże
Jako, że Pan Korba112 dzisiaj rzucił ważne info o tym, że NFZ ma nas głęboko to ja postanowiłem, że opiszę Wam jak wyglądał mój dzisiejszy dyżur żebyście mieli odniesienie z czym musimy się mierzyć w naszej codziennej pracy. Korba kiedyś wrzucał wpisy podobne do tego, ale nie każdy je widział, więc raz na jakiś czas uchylę Wam rąbka tajemnicy naszej pracy, zwłaszcza, że ostatnio co raz więcej osób interesuje się tematem ratownictwa
@AGS__K: opowi nie chodzi o piosenki, bo takich montazy jest w #!$%@? nawet w normalnych filmach a o sekwencje musicalowe, ze glowny bohater ot tak z dupy zaczyna cos spiewac
@kvoka: "W kwietniu 2019 roku 38-letni już Adrian opuścił areszt w ramach przedterminowego warunkowego zwolnienia. Jego bratowa wraz z małą córeczką opuściła męża i zamieszkała z mordercą." ( ಠ_ಠ)
Mój syn jest niemożliwy , mówi do mnie , będziemy jeść czosndoga? Bo tata robi :) ja ze tak. Poszedł do Rafała i mówi wujo chcesz jednego czosndoga? On ze tak alan na to Aha wszyscy jemy czosndoga ;) poczym poszedł do kuchni wziął w reke rękawiczkę silikonowa daje krzyskowi i mówi masz tata załóż bo siii jest ;) hehehe ( dmuchaj chce gryza, mniam mniam ) ;)
@Mr_Squno: dobra dobra, a może tutaj chodzi o zapobieganie odkształceniu czaszki przez zmianę punktów nacisku? Tak tylko przypomnę, że czaszka małego dziecka jest niezwykle plastyczna i łatwo może ulec takim negatywnym zmianom. Chyba dobrze że mama nie chce źle dla swojego dziecka?
@Juran: Przewijam, patrzę a tu ktoś pączka położył na schodach. Myślę - na cholerę komuś pączek na schodach? Ale potem patrzę że to jeżyk co zszedł na psy albo zjeżony pies...
W opowieści występuje dość zawiły wątek rodzinny, więc w ramach ułatwienia narysowałam dla Was drzewo genealogiczne, które znajdziecie w sekcji komentarzy.
•••
W 1948 r. 20-letni Jan Sojda został zatrzymany pod zarzutem zgwałcenia pasterki krów. Mężczyzna został skazany na osiem miesięcy bezwzględnego aresztu, a winą za uwięzienie obarczył dalszego krewnego, Jana Roja, który jako członek ORMO był przy jego zatrzymaniu, brał aktywny
Pewnie gdyby się nie wydało, to ktoś od sojdów by w pewnym momencie został ministrem z psl albo samoobrony. W całej tej historii najbardziej mnie przeraża ta mentalność sprawców.
@kvoka: Zawsze w tej historii przeraza mnie zezwierzecenie sprawcow i tp jak latwo bylo namowoc do milczenoa cala wies. Dla mnie, poza kilkoma wyjatkami, na kare smierci zasluzyli wszyscy mieszkancy wsi, bo nie okazywali absolutnie zadnych ludzkich uczuc i nie nadaj sie do zycia w spoleczenstwie.
I, o dziwo w takich wypadkach, bo przewaznie dawali powaznie dupy, tym razem brawa dla prokuratorow i sedziow z Tarnobrzega i Sandomierza (oczywiscie nie policjantow
@Muka99 overbearing-dominujący @Kunurki Sunday best-odświętne ubranie @Petroner anxious-niespokojny @skrzypek08 By the bye-nawiasem mówiąc @inspirer Smell a rat-wyczuwać podstęp @Memorymemory easel-sztaluga @MyNameIsNotShaneKid Rife-Rozpowszechniony, pełen @weglowy conjecture-przypuszczenie @PiccoloColo As high as a kite-na wysokich obrotach @profumo violin-skrzypce @henieknw to get on well with someone-dobrze się z kimś dogadywać @wjt rough-przygotowany z grubsza @Buthole have a bone to pick with somebody-mieć z kimś na pieńku @supidupiii ulcers-wrzody @ElPicasso wince-krzywić się @Bergi artificial-sztuczny @Marcines remedy-zaradzić @
@kolek92 investment-inwestycja @timek1119 load-wczytać @gunis2 Coherent-Spójny @Paayor Alacrity-Ochota @KarmelkowyKucyk the leader-lider, przywódca @arsze_nick lenient-pobłażliwy @holmesthinking spill the beans-puścić parę z ust/ wyjawić sekret @tepy_mariusz interrelate-współzależność @Desdemolka scold-dawać repremende/ krzyczeć na kogoś @Zerri Sycophant-Pochlebca @jaki_inny_nick research and development-dział badan i rozwoju @malodobry Tempt (a) fate-kusić los @Drater at that juncture-w tamtym momencie @glassmice Mumbo jumbo-bełkot, czarna magia @Spiszka numerous family-rodzina wielodzietna @unweek bed of roses-życie usłane różami @JachuPL to spread like wildfire-rozchodzić się
Rozpoczynam serie wpisów o pracy w korpo ALE z perspektywy kierownika niższego szczebla. Mam 10 lat doświadczenia w byciu leaderem/spv i 12 lat w korpo, głównie w finansach ale też trochę w I/S w Krakowie i Warszawie. Opiszę różne etapy pracy w korporacji takie jak rekrutacja, rozmowy kwalifikacyjne, wysyłanie CV, screening, negocjacje płacy, system oceniania pracowników, system premii, wypowiedzenia umów, zwolnienia dyscyplinarne. Wszystko opisane będzie na przykładzie doświadczeń moich i moich kolegów/koleżanek
Zapraszam do relacji z trwającej wycieczki z Krakowa do Rzymu rowerem.
Dzień 1.
Mapy.cz pokazywały 6500m przewyższeń na 2200km trasy, Garmin ma na ten temat inne zdanie i wyliczył 22 000m xD Niestety zapowiada się na to, że to mapy.cz są w błędzie.
To był fatalny dzień, z emocji długo nie mogłem zasnąć a później spałem słabo. Zdążyłem na pociąg o 6 i
Moim najgorszym pomysłem w życiu było odwiedzenie stolicy Włoch. Samo w sobie nie było to złe, ale gdy chciałem stamtąd wyjechać okazało się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Nie miało znaczenia jak bardzo próbowałem opuścić to miasto, prędzej czy później i tak tam wracałem. Siedzę tu już ósmy rok, niech mi ktoś pomoże