@mnlf: Nie wiem, ja takiego problemu nie mam. Idę do krwiodawstwa rano, około godziny 8 i najczęściej omijam piątki i poniedziałki. Wiadomo, większy procent ludzi wybiera ten dzień aby przedłużyć sobie weekend. Dzięki temu nie muszę czekać w kilku kolejkach - padania, wypełnianie kwestionariusza itd. bo ludzi jest jeszcze stosunkowo mało.