Pozostaje jeszcze wątek tego lombardu w którym kolega cwaniaczek sprzedał obrączkę. To jest zwykły paser a nie lombard. Na szczęście nie miałem okazji korzystać z usług tego typu przybytku i nie bardzo znam zasady ale jeżeli facet sprzedaje towar praktycznie natychmiast to doskonale
Państwo w Państwie. Okradli go, a teraz musi zapłacić za działania komornika
Kolega ukradł panu Krzysztofowi obrączkę z samochodu, kiedy ten podwoził go po pracy. Złodziej nigdy nie oddał za nią pieniędzy, a komornik przez 6 lat nie był w stanie ściągnąć z niego ani grosza. A na koniec, kosztami obarczył okradzionego mężczyznę.
z- 90
- #
- #
- #
- #
- #
Takiego o to mema znalazłem :D