Przychodzi facet do sklepu i prosi o pączka. Zjada dżem, a resztę pączka wyrzuca. Następnego dnia znów przychodzi i prosi o 10 pączków. Znów zjada dżem, a resztę wyrzuca. I tak codziennie i coraz więcej pączków kupuje. Raz przychodzi, kupuje 1000 pączków, zjada dżem i wyrzuca resztę. Sprzedawca pyta: – A to pan jest motocyklistą? – Tak, a skąd pan wie? – No bo motocykl stoi przed sklepem. #heheszki
Kiedy jechałem do Wrocławia Autosanem to pękła opona i zrozpaczony kierowca poszedł naprawiać silnik. Miałem rację że mercedesy szybko się psują, szczególnie ten chevrolet marki volvo. Kierowca mówił że naprawił ten tłumik. Chłodnica się przegrzała i trzeba było szybę wstawiać bo bez świateł nie ma zderzaka. Gdy ruszyliśmy to okazało się że kierowca został na drodze i deptał trawę kopiąc w beton. Na koniec dnia gdy słońce wschodziło zaszedłem do
@Normalny_Wykopek: Ostatnio trafiłem na perełkę tłumaczenia. Film nazywa się Still Alice, o kobiecie u której zdiagnozowano Alzheimera. Film dobry i występuje tam motyw motyla (nie będę spojlerował). Jak go przetłumaczono? Motyl Still Alice. Nie, bohaterka nie miała na nazwisko Still...
@rrobot: bo to świadome lub nie robienie dziecku krzywdy. Pod drugie primo to potem wszyscy się składamy na leczenie chorych, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
@kam1l: Nie przypominam sobie nagród za frekwencje ale dużo nauczycieli robiło problemy za nieobecności (nawet podczas choroby).
@smoczewski: Na studiach to już była totalna lipa. Niektórzy wykładowcy po 2 nieobecnościach skreślali z listy na swój przedmiot i nie akceptowali żadnych zaświadczeń od lekarza. Czyli przychodziła masa kaszlących, zasmarkanych studentów. Wystarczyło się nie wyspać, przyjść przemarzniętym albo przemęczonym i miałeś pewność, że będziesz chory.
Sparowalo mnie ostatnio z fajna dziewczyna. Gadalismy jakis czas na tinderze a potem przeslimy na facebooka. Na facebooku miala podobne zdjecia jak na profilu randkowym. Dla mnie to w ogole szok, ze z kims mozna tyle gadac i wymieniac wiadomosci. Ewidentnie cos zaskoczylo i rozmowa nie byla tylko wymiana opinii na dany temat ale serio sprawiala mi przyjemnosc. Nawet lapalem sie na tym, ze zamiast pracowac czy cos tan porobic wolalem z
@Potterhead88: Najlepsze w tej historii jest to, że człowiek czyta i (przynajmniej ja) miałem taki moment, że pomyślałem, że to fejk z tą ilością alko jaką w siebie wlewałaś. A potem chwila refleksji ile sam w siebie wlewałem... Sam jestem alkusem a dodziś nie pojmuje jak dawałem radę w siebie wtłoczyć tyle wódy i jeszcze to jakoś ukrywać :|
Nowa ikona wiadomości na androidzie. Co to na być?!?!?!!! Rano włączyłem i pomyślałem, ze mi sie piguła z dyskoteki 15 lat temu odwiesiła. #android #telefony
Mirki, moja żona jest regularnie molestowana w pracy. Co chwilę jakiś dotyk, niby przypadkiem, ale wiadomo, że nie. Albo komentarze i komplementy na temat jej wyglądu. To się dzieje właściwie codziennie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja mam cały czas wrażenie, że to wyłącznie jej wina. W końcu sama się zdecydowała na home office. #zwiazki #pracbaza
Sprzedawca pyta:
– A to pan jest motocyklistą?
– Tak, a skąd pan wie?
– No bo motocykl stoi przed sklepem.
#heheszki
Kiedy jechałem do Wrocławia Autosanem to pękła opona i zrozpaczony kierowca poszedł naprawiać silnik. Miałem rację że mercedesy szybko się psują, szczególnie ten chevrolet marki volvo. Kierowca mówił że naprawił ten tłumik. Chłodnica się przegrzała i trzeba było szybę wstawiać bo bez świateł nie ma zderzaka. Gdy ruszyliśmy to okazało się że kierowca został na drodze i deptał trawę kopiąc w beton. Na koniec dnia gdy słońce wschodziło zaszedłem do