@wafel93: Też się dziwię. U mnie kilka dni temu koncertowo #!$%@?ł się na względnie prostej konfiguracji Maven'a, którą byłem w stanie ogarnąć z dokumentacją w kilkadziesiąt minut (nie jestem jakimś ekspertem od niego).

W mieście wojewódzkim moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. A nawet jeśli by było potrzebne to zawsze można wypożyczyć. W Polsce powiatowej czasem bywa konieczne, a na wsi to już wgl. Ale są dziesiątki ważniejszych zalet posiadania auta niż "bo dziewczyny tego oczekują". Gdybym trafił na pannę, która by kręciła nosa z powodu mojego samochodu (jego braku, wieku, modelu itd.) to od razu bym ją skreślił nie ważne, czy byłaby 5/10 czyPokaż całość

@amanda12: Patrząc na to, że większość osób w tym kraju ma problemy z matmą na poziomie podstawowym to jest to jakieś osiągnięcie.

@Gupiutki: Jeżeli to jest kawa/drink to płacę ja, jeżeli jakieś jedzenie to dzielimy. Inna sprawa, że już dawno nie trafiłem na dziewczynę, która sama nie wyszła z inicjatywą dzielenia rachunku - nawet za kawę.

@ProstolinijnyW: Imo inżyniera warto zrobić na dziennych choćby dla zbudowania sieci kontaktów. Ale dzienna magisterka to już jest gigantyczna strata czasu na papier, który prawdopodobnie i tak się w życiu nie przyda.

@jozef-dzierzynski: Z doświadczenia powiem, że na 90% nie, więc zaopatrz się w duży pakiet danych komórkowych.

@Rybak28: Historia pokazuje, że pojedyncze kraje potrafią oprzeć się Rosji (Japonia, Afganistan, teraz w pewnym sensie Ukraina), więc dlaczego od razu skreślasz koalicję kilku państw europejskich?

@Ed258: Skoro zaczynasz totalnie od zera to na Twoim miejscu, aby choć minimalnie podnieść swoje szanse szedłbym w coś niezwiązanego z frontendem (tzn. ogólnopojętym tworzeniem stron). Wiem, że z perspektywy laika jest on najłatwiejszy, ale tak samo myślą inni będący w podobnej sytuacji. Python tak jak @rotszyld napisał będzie dobrym startem.

@Pradi: Gdzie Amerykanie walczyli na 3 frontach (Pacyfik, Normandia, Afryka/Włochy)

@jacek007g O to to. Ktoś musi pracować w tym rosyjskim przemyśle przestawionym na tryb wojenny. Im więcej mobilizacji/ofiar, tym mniej ludzi składających broń. Przy brakach kadrowych w tych zakładach będą pewnie wyciągani ludzie z innych gałęzi gospodarki, aby zapewnić ciągłość dużych dostaw.

Pomijając fakt, że jest wojna, zagrożenia itp. z perspektywy obserwatora ciekawe, ile uda im się pojechać na tym wózku.

@zgubilem-konto: W tej dywagacji zapomniałeś o jednym aspekcie - Rosja robiąc dotychczas takie wjazdy (2008, 2014) miała podkładkę w postaci mniejszości rosyjskiej. Korzystała z niego, aby w (nieudolny) sposób usprawiedliwić swoje działania przed swoim społeczeństwem jak i globalną opinią publiczną. W Polsce ten argument nie przejdzie, więc ciężko byłoby im jakkolwiek usprawiedliwiać zajęcie przesmyku.

Ale już w Mołdawii mogliby tak zrobić. Ale żeby zaatakować Mołdawię warto by było najpierw z niąPokaż całość

@gwiazdozbior Moim zdaniem jest to budowanie gruntu pod zwiększenie wydatków na obronność kosztem np. programów społecznych (budżet nie jest z gumy, więc przeniesienie środków na cel X oznacza obcięcie ich na cel Y), ponieważ wracamy do polityki odstraszania rodem z zimnej wojny. Faktem jest, że prawdopodobieństwo konfliktu wzrosło w porównaniu do lat 1991-2022. Ale wydaje mi się, że nie jest ono wyższe niż w okresie zimnej wojny (z wyłączeniem okresów typu kryzysPokaż całość

@SoplicaTadeusz: To + tematyka inflacji moim zdaniem pokazały, jakie głupie mamy społeczeństwo. Dla sporego odsetka dużym problemem jest jakiekolwiek wyciąganie wniosków, analizowanie wpisów czy chociażby dokształcenie się w zagadnieniu, którego nie do końca rozumieją.

Tak samo było 24 lutego 2022 roku z paliwem - poszła fama, że stacje mają zarezerwować paliwo dla wojska, że zabraknie itp. i już kilometrowe korki.

@mirko_anonim: Moim zdaniem każdego po trochu z wyraźną przewagą opcji numer 2. Europa odeszła od polityki odstraszania z czasów Zimnej Wojny i obecna narracja ma usprawiedliwiać powrót do niej, a to oznacza zwiększone wydatki na obronność.

Opcja numer 3 oczywista, ale Ukraina gdyby nawet dostała wszystko, co Zachód ma to wciąż byłyby głosy, że to za mało.
Opcja numer 1 jest jeszcze bardziej oczywista, bo Rosja (ZSRR) zawsze mniej lub bardziejPokaż całość

Ale wiecie, że mieszkając z rodzicami można dobrze zarabiać, samemu ogarniać swoje sprawy i jednocześnie nie ciągnąć od nich hajsu? A po znalezieniu partnera/partnerki można coś z nim/nią kupić/wynająć bez konieczności wprowadzania się do czyiś rodziców. Nie każdego marzeniem jest w wieku 25-26 lat wydawać 3/4 wypłaty na wynajem tylko dlatego, że jakiś internetowy moralizator tak uważa. Patrząc na to, jaką patologią jest rynek nieruchomości to tendencja ku temu będzie raczej wzrostowaPokaż całość

@choochoomotherfucker: Ooo może przygotujesz jakiś wpis o mniej oczywistych miejscach do zobaczenia w kraju. W takim Gdańsku czy innym Wrocławiu pewnie większość już była, a niektóre z naprawdę ciekawych miast nie są oczywistymi wyborami.

@TakiSobieLoginWykopowy: Ja #!$%@? znowu robienie nie wiadomo czego z corocznej komisji wojskowej xDDDD Czy my serio mamy na tyle głupie społeczeństwo, żeby się nabierało na to co roku?

@TakiSobieLoginWykopowy: A mam do powiedzenia to, że Rosja jest zagrożeniem. Że mamy Zimną Wojnę 2.0. I że zagrożenie konfliktem jest większe niż po 1991 roku.

Ale na Boga nie windujmy corocznej komisji wojskowej do nie wiadomo czego. Jak moje roczniki dostawały 10 lat temu listy o konieczności stawienia się to nikt nie miał obsranych gaci, że za 3 miesiące pójdzie na front.

PS. Nie musisz być agresywny w stosunku do każdego,Pokaż całość

@greg818181: W sumie poruszyłeś ciekawą kwestię, o której mało kto wspomina w kontekście sojuszników Rosji. A mianowicie prawie zerowe doświadczenie wojenne po 2 wojnie światowej. Chiny - wojna z Indiami w latach 60 w Himalajach. Iran - wyrównany konflikt z Irakiem. Tym Irakiem, który USA zjadło w Pustynnej Burzy. Korea - wojna koreańska i później długo nic.

W szeregach tych nacji nie ma nikogo, kto miałby jakiekolwiek doświadczenie wojenne (nie mówięPokaż całość