Wpis z mikrobloga

xD ten krzykacz Dziki Trener wrzucił filmik, na którym trwa dyskusja o to, kto płaci na pierwszej randce. Osobiście dodam, że w moim przypadku pierwsza randka, zawsze na pół. Kiedyś płaciłem, teraz zmieniłem zdanie i zawsze informuje potencjalne różowe z randek, i zazwyczaj nie było problemu xD aktualnie jestem w związku, ale z ciekawości chciałem się dowiedzieć, jak widzicie to wy - wykopki kochane, aczkolwiek #!$%@? #randki #heheszki #tinder

Kto placi za jedzenie

  • jestem mężczyzną - płacę ja 31.5% (80)
  • jestem kobietą - płacę ja 3.1% (8)
  • jestem mężczyzną - dzielimy rachunek 58.7% (149)
  • jestem kobietą - dzielimy rachunek 6.7% (17)

Oddanych głosów: 254

  • 22
@Gupiutki: Jak chodziłem na randki, to płaciłem ja. Ale z reguły to była sieciowa kawiarnia. Nie zbiedniałem od tego. Kilka razy się zdarzyło, że kobieta, z którą byłem, chciała mi oddać kasę za siebie.
@Gupiutki: Jeżeli to jest kawa/drink to płacę ja, jeżeli jakieś jedzenie to dzielimy. Inna sprawa, że już dawno nie trafiłem na dziewczynę, która sama nie wyszła z inicjatywą dzielenia rachunku - nawet za kawę.
@Gupiutki: odwieczny dylemat. Albo baby są tak niezaradne i biedne że muszą żreć za darmo. Albo faceci są skąpi i biedni że nie stać ich zapłacić rachunek skoro to oni zapraszają na jedzenie.

Sprawa jest prosta:
Zapraszasz na piwo to jedna kolejka Ty a druga Ona.
Zapraszasz na obiad, ona płaci za daser z kawą.
Zapraszasz do kina, ona kupuje przekąski.
Tak żeby było w miarę po równo i kulturalnie.

Jest
@proboszcz321: bo co normalniejsze nauczyły się że faceci potrafią potem wymagać od nich lodzika albo dania dupy za schabowego czy kawę z sernikiem. Takich gości kochane dziewczyny też łatwo wyczuć bo chętnie zapłacą za wszystko i proponują żeby iść tu i jeszcze tam.
@macan za moich czasów szło się na piwo i pizze i też bym zapłacił sam. Nie wiem gdzie teraz chodzą na pierwszą randkę że z tym taki problem w sumie. Też dziewczyna zwłaszcza zamawia coś małego, chyba że teraz się dużo pozmieniało.
@fraciu: No ja na ostatniej randce z nowo poznaną dziewczyną (i to przez tindera) byłem 8 lat temu i to właśnie było piwo i pizza, wtedy płaciłem XD