MorDrakka
  • 117
Mirasy, chciałem się znów pochwalić moją wycieczką, którą udało mi się ukończyć z sukcesem. Co prawda wróciłem już 2 miesiące temu, ale jakoś nie byłem w stanie zebrać się na napisanie niczego przez ten czas.
Otóż tym razem przejechałem na motocyklu Amerykę Południową, zaczynając w środku Chile, potem na południe aż do Ushuaii (tzw. koniec świata), czyli miasto najbardziej na południu, do którego da się dojechać drogą lądową (tam niżej jeszcze jest Puerto
MorDrakka - Mirasy, chciałem się znów pochwalić moją wycieczką, którą udało mi się uk...

źródło: Zrzut ekranu 2025-12-21 o 13.22.59

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
pabloaimar22
  • 2
Zwracam się z prośbą do ludzi dobrej woli. Chłopiec zmaga się ze śmiertelną chorobą jaką jest DMD. Jest najstarszym pacjentem w Polsce, który zakwalifikowany został do terapii genowej w USA. Trwa walka z czasem - na zebranie całej kwoty na czas do września. Potem będzie już za stary żeby próbować terapii. Bardzo proszę o pomoc. Każdy grosz się liczy. https://www.siepomaga.pl/tymek-kalata?ts=update_31069. #pomagajzwykopem #pomocy
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
xiv7
  • 13
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
haakenn
  • 1925
W maju wylatuję na 5 dni do Włoch w składzie 2+3 - jeśli ktoś jest zainteresowany kosztami niech zaplusuje ten komentarz, będę porównywał ogólny wydatek vs tydzień na urlopie nad polskim morzem.

#podroze
  • 130
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Gmeras
  • 2430
Byłem, zobaczyłem, powspominałem wiele. Przyniosłem jej stare okulary z domu (bo nowe zgubili w pierwszym szpitalu) i założyłem na twarz, zawsze chodziła w okularach. Wymalowana jak nigdy, makijaż dodał jej co najmniej dziesięć lat. Złapałem ją za złożone dłonie – nie były już ciepłe jak zawsze, tylko lodowate z wiadomych względów. Ale na twarzy miała w końcu spokój. To było nasze ostatnie fizyczne spotkanie. Jutro pożegnanie ostateczne – bez kontaktu wzrokowego ani
Gmeras - Byłem, zobaczyłem, powspominałem wiele. Przyniosłem jej stare okulary z domu...

źródło: temp_file7961992155892953260

Pobierz
  • 104
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
pabloaimar22
  • 3
@Gmeras wyrazy szczerych kondolencji. Musisz się trzymać dla dobra syna. Wiem, że to nie czas i miejsce, ale mam syna ciut starszego od twego i masę ubrań po nim na stanie. Mogę Wam oddać.
  • Odpowiedz
MrFryteczka
  • 4
#mecz pierwszy mecz, a ja się czuję, jak po Maratonie. Awans, jest i cudownie. Gorzej, że Lech i Betis, zniszczą Jage. Lugano, też udało się awansować. Niestety
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • -

Osiągnięcia