Od mniej więcej dwóch miesięcy moja różowa ma dziwne dolegliwości. Zaczęło się od mdłości i bólu brzucha - czasem tak o z niczego, ale głównie jak jedzie autem/autobusem, jak wychodzimy gdziekolwiek - tak naprawdę wszędzie poza domem (przychodnie/sklepy/biuro itp). Po prostu robi się jej nagle niedobrze. Ciąża wykluczona - ginekologicznie wszystko jest okej, chociaż zaburzenia cyklu też się pojawiły. W każdym razie - od tej strony przebadane i jest w porządku. Ma

Misiekbaza










