Wpis z mikrobloga

#medycyna #lekarze #neurologia #pytanie #pytaniedoeksperta #pomocy

Czy te objawy mogą oznaczać SM? A jeśli nie, to co?

Od ponad półtora roku występują u mnie problemy neurologiczne niewiadomego pochodzenia. Zaczęło się od drgania lewej powieki, które trwało nieprzerwanie przez 6 miesięcy i trwa nadal (kilkanaście razy dziennie; badania typu morfologia i mikroelementy jak żelazo, magnez, potas, sód, fosfor, witamina D, witamina B6, B12, ferrytyna, wapń itd. wykluczyły niedobory, kontroluję co 2 miesiące). W maju 2023 r. pojawiły się męty w lewym oku i śnieg optyczny wraz z bólem gałki ocznej "od tyłu", jakby w oczodole (okulista wykluczył choroby narządu wzroku, podkreślając, że w badaniu USG oka te męty są widoczne), a trzęsienia powieki przeniosły się na dół twarzy, tj. drga lewy policzek i czasami podbródek. Poza tym odczuwam fascykulacje na kończynach przez praktycznie 24 h/dobę, szczególnie na łydkach, oraz na dłoniach, które zaczęły drętwieć w nocy -- wstaję rano ze sztywnymi palcami i częścią do nadgarstka (codziennie). Odczuwam przechodzenie "prądu" po kręgosłupie (po schyleniu głowy) w postaci pieczenia, ciepła, szczypania. Fascykulacje bolą, bo często są na pograniczu skurczu lub drętwienia. Mam wrażenie, że skóra na dłoniach i nogach słabiej reaguje na dotyk, odczuwam duże zmęczenie mięśniowe. Borelioza ujemna, próba tężyczkowa ujemna, badanie MRI głowy i kręgosłupa nie wykazało żadnych zmian. Brałam witaminę D i inne, ale na nic się to zdało. Odwiedziłam też psychiatrę, który de facto nie miał "roboty", bo żyję naprawdę bardzo spokojnie, żadnych traumatycznych wydarzeń nie miałam w tamtym okresie, a choroba złapała z dnia na dzień. Obecnie biorę Pregabalinę 75 g i doraźnie tabletki nasenne, czasami psychicznie nie daję sobie rady z tym, co się dzieje. Boję się, że to jakaś poważna choroba, bo ściski/impulsy są naprawdę silne i bolesne, czuję takie "przeskoki". Nie mogę pozbyć się tego problemu, a wszystko powyższe (fascykulacje, drgania, męty) wystąpiło u mnie po raz pierwszy i nie chce minąć. Wcześniej nawet w sytuacjach stresowych (nigdy!) nie miałam mętów, szarpnięć i tak dalej, a teraz nieprzerwanie. Odstawienie kofeiny, lepszy sen, mniejsza aktywność tak samo na nic. Mam 24 lata. Nie wiem już, kogo prosić o pomoc, do jakiego lekarza się udać. Może to od Kowida czy szczepionek? :( Nie mam pojęcia, czy dalej się leczyć, jestem totalnie bezradna, a boli cały czas. Słyszałam o EEG, wzrokowych potencjałach wywołanych, punkcji, ale cholernie się obawiam, nie wiem, czy jest sens...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@mkorsov: byłam u kilku i dalej żadnego rozwiązania, niestety. Rezonans miałam jakoś miesiąc po rozpoczęciu tego wszystkiego, ale bez kontrastu. Moze warto ponowić, czuję się bezsilna. Dzięki za odpowiedź, btw.
  • Odpowiedz
@schantelle: skąd jesteś? warto iść do neurologa który przyjmuje na oddziale konkretnie zajmującym się SM, zrobić punkcję w przypadku podejrzenia i ponowić rezonsans, bo musi być rozsianie w czasie i przestrzeni w MRI żeby móc postawić diagnozę

poza tym większość SM jest na początku rzutowo-remisyjna, więc jest rzut, który na początku się wycofuje i nie pozostawia ubytkow neurologicznych, a niekoniecznie są tak rozległe objawy jak u Ciebie
  • Odpowiedz
  • 0
@nm00: podlaskie. Właśnie nie wiem, jak to wygląda w przypadku tej choroby, bo nikt z rodziny nie ma SM (o co zresztą byłam pytana kilka razy), ale już same te falowania mięśni są bardzo niepokojące i nie chcę, by było gorzej. Na początku, jakoś przez miesiąc, bardzo mocno to wszystko odczuwałam, choć może to tylko kwestia przyzwyczajenia, że teraz np. lepiej sypiam i staram się ignorować objawy. Wygląda to w
schantelle - @nm00: podlaskie. Właśnie nie wiem, jak to wygląda w przypadku tej choro...
  • Odpowiedz
@schantelle: fascykulacje same w sobie nie są charakterystyczne dla SM, raczej dla uszkodzenia dolnego motoneuronu albo tężyczki, byłaś badana w kierunku tężyczki?

to nie wiem czy w Białymstoku w szpitalu np. uniwersyteckim jest oddział SM, ale możesz spróbować dostać skierowanie celem diagnostyki na oddział, jeśli neurolog znajdzie wskazania
  • Odpowiedz