#feels #przegryw #depresja #nerwica #piwnica #stulejacontent @Simmon200802: Wszystkim piwniczakom/przegrywom(szczególnie tym którzy stwierdzają u sb jekieś zaburzenia psychiczne np: lękowe,nastroju,itp) polecam obejrzenie filmu "Człowiek który śpi".Jest to Francuski dramat z 74 roku , który chodź jest mega stary to idealnie przedstawia zjawisko jakim jest zespól depersonalizacji/derealizacji czyli stan kompletnego odcięcia się od świadomości czyli coś w czym tkwi niejeden
@Simmon200802: nie chce więcej słyszeć o dd
@Simmon200802 dobry film w c--j
Wieczór to podobno nastrojowa pora. W zależności od tego kim się jest ten nastrój może być różny.
Jako, że jestem przegrywem to nastrój mam typowy spierdoksowy. Z tego względu udałem się na drinka i nachosy, a do tego cygaro. Taki to zestaw w sam raz na stłumienie się po kolejnym straconym dniu młodości. Straconym przez karłowatość 168,5cm.
Wieczorowa pora jest szczególnie uciążliwa dla mnie przez karłowatość 168,5cm, polacki ryjec 1/10. Pary zbiegają
Jako, że jestem przegrywem to nastrój mam typowy spierdoksowy. Z tego względu udałem się na drinka i nachosy, a do tego cygaro. Taki to zestaw w sam raz na stłumienie się po kolejnym straconym dniu młodości. Straconym przez karłowatość 168,5cm.
Wieczorowa pora jest szczególnie uciążliwa dla mnie przez karłowatość 168,5cm, polacki ryjec 1/10. Pary zbiegają
@rales: duzo osób ma wątpliwości (i dobrze, jestem im wdzięczny że czuwają pieczę nad oryginalnością mojego contentu). Zamiast zapewniać że to rzeczywiście jestem ja to powiem jedynie, że w niedzielę, po powrocie ze spierdotripu nr 3 zamieszczę zdjęcie Królika Benka z karteczką podpisaną moim nickiem, tak jak wiele osób apelowało
@kiedysbylemnormalny_comeback: o k---a wróciłeś!
Z takimi chorobami psychicznymi i zaburzeniami osobowości to tylko sznur albo piękny skok z wieżowca
#depresja
#depresja
@nielubiezyc666: XD zajebisty nick
nielubiezyc666 via Android
- 1
@z_buta_wjezdzam merci boku
nielubiezyc666 via Android
- 2
@Leto9 The stand, i shining polecam
- 64
Czarne dziury mogą sprzyjać życiu na osieroconych planetach.
Czarne dziury są zazwyczaj związane z destrukcyjnymi procesami we wszechświecie, ale nowe badania wykazały, że obiekty te - teoretycznie - mogą podtrzymywać hipotetyczne życie na poszczególnych planetach. Publikacja na łamach Astrophysical Journal.
Link do znaleziska (dodałem tłumaczenie w komentarzu
Czarne dziury są zazwyczaj związane z destrukcyjnymi procesami we wszechświecie, ale nowe badania wykazały, że obiekty te - teoretycznie - mogą podtrzymywać hipotetyczne życie na poszczególnych planetach. Publikacja na łamach Astrophysical Journal.
Link do znaleziska (dodałem tłumaczenie w komentarzu
Treść została ukryta...
@FishyGuy:
Wydaje mi się że chodzi o samą definicje "Życia" którą my z racji naszej wiedzy mamy bardzo ograniczoną.
W tłumaczeniu dałem przykład odnośnie nowo odkrytego ( w 1991) rodzaju grzybów korzystających z promieniowania gamma.
https://www.wykop.pl/link/5011095/comment/66635709/#comment-66635709
Wydaje mi się że chodzi o samą definicje "Życia" którą my z racji naszej wiedzy mamy bardzo ograniczoną.
W tłumaczeniu dałem przykład odnośnie nowo odkrytego ( w 1991) rodzaju grzybów korzystających z promieniowania gamma.
https://www.wykop.pl/link/5011095/comment/66635709/#comment-66635709
Dziś na zebraniu rodziców w szkole:
- Ten s-------n od matematyki w ogóle nie uczy leń śmierdzący... Gdyby poszedł do prywaciarza po dwóch dniach by go zwolnili. Hurr durrr.
Na to wchodzi moja żona, cała na biało (serio dopiero weszła)
- Ja się z tym nie zgadzam. Jak Pani syn udaje małpę na zajęciach, to ciężko go czegoś nauczyć. 3/4 klasy zachowuje się jak bydło na matematyce i państwo się dziwią, że jest źle? Jak w takich warunkach można się uczyć i nauczać?
Jak sie tak pani wyraża o pedagogach w domu, to już znam powód zachowania pani syna.
I c--j, nagle jak wszyscy chcieli wziąć matematyka na widły tak ucichli. xD
- Ten s-------n od matematyki w ogóle nie uczy leń śmierdzący... Gdyby poszedł do prywaciarza po dwóch dniach by go zwolnili. Hurr durrr.
Na to wchodzi moja żona, cała na biało (serio dopiero weszła)
- Ja się z tym nie zgadzam. Jak Pani syn udaje małpę na zajęciach, to ciężko go czegoś nauczyć. 3/4 klasy zachowuje się jak bydło na matematyce i państwo się dziwią, że jest źle? Jak w takich warunkach można się uczyć i nauczać?
Jak sie tak pani wyraża o pedagogach w domu, to już znam powód zachowania pani syna.
I c--j, nagle jak wszyscy chcieli wziąć matematyka na widły tak ucichli. xD
#anonimowemirkowyznania
Czytając sporo wpisów na tagach jak #przegryw i #tfwnogf , widząc film Gargamela o hookup artists, czytając fora dla incelów oraz posiadaniu problemów życiowych przez siebie samego postanowiłem napisać post na mirko, który mam nadzieję pomoże niektórym ludziom tutaj. W pewnym sensie będzie to #wychodzimyzprzegrywu, ale nie "podrywajzwykopem" bo doświadczenia żadnego nie mam tutaj i nie jestem żadnym autorytetem na te tematy. Mam nadzieję że będzie to w miarę rzetelne self-help advice i jak pomogę chociaż jednej osobie, to będę zadowolony. W pewnym sensie pomagam też tutaj sobie ułożyć myśli i być pewniejszy jeśli chodzi o moje problemy.
Uważam że zanim zacznie się proces samorozwoju, trzeba zrozumieć i zaakceptować trochę niewygodnych faktów. Bez tego łatwo będzie się zniechęcić kiedy uświadomimy sobie jedną z tych rzeczy.
Także jeżeli masz zakola, "polacki ryj", poniżej tych mistycznych 180-185 cm wzrostu, małego penisa, słabą szczękę itd. może jakieś deformacje genetyczne albo chorobę, to raczej nie jesteś materiałem na jakiś ONS i nie będziesz mokrym snem młodych atrakcyjnych dziewczyn z twojej szkoły/studiów/pracy. Będziesz musiał niestety nadrabiać w porównaniu do ludzi, którzy mieli więcej szczęścia ze swoimi genami. Niestety tak wygląda życie. Jedni rodzą się w obsranych slumsach w Afryce inni w bogatej willi gdzieś w Europie. Jedyne co możesz zrobić to starać się polepszyć w najlepszym stopniu rzeczy, które możesz kontrolować. A z czasem jak stajesz się bardziej kompetentny możesz kontrolować więcej rzeczy w swoim życiu. Porównywanie się do innych nie ma często sensu bo zawsze będzie ktoś lepszy albo gorszy i każdy ma swoje problemy i
Czytając sporo wpisów na tagach jak #przegryw i #tfwnogf , widząc film Gargamela o hookup artists, czytając fora dla incelów oraz posiadaniu problemów życiowych przez siebie samego postanowiłem napisać post na mirko, który mam nadzieję pomoże niektórym ludziom tutaj. W pewnym sensie będzie to #wychodzimyzprzegrywu, ale nie "podrywajzwykopem" bo doświadczenia żadnego nie mam tutaj i nie jestem żadnym autorytetem na te tematy. Mam nadzieję że będzie to w miarę rzetelne self-help advice i jak pomogę chociaż jednej osobie, to będę zadowolony. W pewnym sensie pomagam też tutaj sobie ułożyć myśli i być pewniejszy jeśli chodzi o moje problemy.
Uważam że zanim zacznie się proces samorozwoju, trzeba zrozumieć i zaakceptować trochę niewygodnych faktów. Bez tego łatwo będzie się zniechęcić kiedy uświadomimy sobie jedną z tych rzeczy.
Także jeżeli masz zakola, "polacki ryj", poniżej tych mistycznych 180-185 cm wzrostu, małego penisa, słabą szczękę itd. może jakieś deformacje genetyczne albo chorobę, to raczej nie jesteś materiałem na jakiś ONS i nie będziesz mokrym snem młodych atrakcyjnych dziewczyn z twojej szkoły/studiów/pracy. Będziesz musiał niestety nadrabiać w porównaniu do ludzi, którzy mieli więcej szczęścia ze swoimi genami. Niestety tak wygląda życie. Jedni rodzą się w obsranych slumsach w Afryce inni w bogatej willi gdzieś w Europie. Jedyne co możesz zrobić to starać się polepszyć w najlepszym stopniu rzeczy, które możesz kontrolować. A z czasem jak stajesz się bardziej kompetentny możesz kontrolować więcej rzeczy w swoim życiu. Porównywanie się do innych nie ma często sensu bo zawsze będzie ktoś lepszy albo gorszy i każdy ma swoje problemy i
@AnonimoweMirkoWyznania: dzięki za ten żałosny wysryw captain obvious
@AnonimoweMirkoWyznania Siłownia - jest Dynamiczne hobby - jest Fryzjer - jest Zimne prysznice - są
A teraz wypi@@dalaj!
A teraz wypi@@dalaj!
- 209
Znalazłem wczoraj błąd w swoim kodzie, który spowalniał go około 1000-krotnie.
Jakiś czas temu napisałem parę symulacji związanych z Ogólną Teorią Względności w #cpp, a wśród nich prostą symulację opóźnienia Shapiro. Gdy zainteresowałem się #rustlang, postanowiłem spróbować przepisać ten kod właśnie w Ruście. Spodziewałem się uzyskać ładniejszy kod o porównywalnej wydajności, jednak kiedy w końcu napisałem działającą wersję symulacji Shapiro, okazała się kilkadziesiąt razy wolniejsza od wersji w C++. Próbowałem optymalizować kod, ale ni cholery nie potrafiłem się zbliżyć do wydajności wersji C++, więc w końcu się poddałem. To było jakieś 2 lata temu.
Wczoraj, zainspirowany pojawieniem się zdjęcia czarnej dziury, postanowiłem wrócić do tematu. Zaobserwowałem jedną interesującą rzecz, która umknęła mi te 2 lata temu. Otóż symulator Shapiro, żeby uzyskać wynik, symuluje tor fotonu w pobliżu Słońca, rozwiązując pewne równanie różniczkowe krok po kroku metodą Dormanda-Prince'a. To, co zauważyłem, to że symulacja w C++ wykonuje około 2000 kroków, a w Ruście - ponad
Jakiś czas temu napisałem parę symulacji związanych z Ogólną Teorią Względności w #cpp, a wśród nich prostą symulację opóźnienia Shapiro. Gdy zainteresowałem się #rustlang, postanowiłem spróbować przepisać ten kod właśnie w Ruście. Spodziewałem się uzyskać ładniejszy kod o porównywalnej wydajności, jednak kiedy w końcu napisałem działającą wersję symulacji Shapiro, okazała się kilkadziesiąt razy wolniejsza od wersji w C++. Próbowałem optymalizować kod, ale ni cholery nie potrafiłem się zbliżyć do wydajności wersji C++, więc w końcu się poddałem. To było jakieś 2 lata temu.
Wczoraj, zainspirowany pojawieniem się zdjęcia czarnej dziury, postanowiłem wrócić do tematu. Zaobserwowałem jedną interesującą rzecz, która umknęła mi te 2 lata temu. Otóż symulator Shapiro, żeby uzyskać wynik, symuluje tor fotonu w pobliżu Słońca, rozwiązując pewne równanie różniczkowe krok po kroku metodą Dormanda-Prince'a. To, co zauważyłem, to że symulacja w C++ wykonuje około 2000 kroków, a w Ruście - ponad
- 60
@fizyk20: Rób Ty człowieku z tego znaleziska, i taguj #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu bo bardzo ciekawe rzeczy robisz. Pozdrawiam.
- 25
@fizyk20: To uczucie, gdy nic nie rozumiesz, ale autor tak się z tego cieszy, że ty cieszysz się razem z nim ( ͡º ͜ʖ͡º)
- 96
Panowie @kubik78 i @tojestmultikonto zainspirowali mnie swoją ostatnią działalnością do popełnienia tego wpisu, który będzie pierwszym pod tagiem #antypseudonauka . Kiedy trafię na jakiś pseudonaukowy wpis, będę pod tym tagiem postował swój, z wypunktowanymi błędami popełnianymi w oryginalnym wpisie.
W tym wpisie zajmę się aż trzema przejawami twórczości naszych bohaterów.
1. Pierwszy wpis, autorstwa @
W tym wpisie zajmę się aż trzema przejawami twórczości naszych bohaterów.
1. Pierwszy wpis, autorstwa @
Dajcie znać w komentarzach, czy warto, żebym publikował w przyszłości więcej takich wpisów
@fizyk20: szanuję wytrwałość i chęć do merytorycznej dyskusji z absurdami, ale nie warto. Tzn. nie warto, żebyś swój czas poświęcał, tego czasu szkoda :)
- 15
@wonsz_smieszek: Wiesz, i bez tego mam tendencję do wdawania się w dyskusje z pseudonaukowcami. Pomyślałem po prostu, że można to zrobić bardziej systematycznie i zbiorczo. Takie moje dziwne hobby po prostu, więc nie czuję, żebym marnował ten czas ;)
Jak ja nienawidzę NORMIKÓW W POCIĄGACH
Właśnie w przedziale jedzie różowa lvl 19 z chłopakiem. Czyta sobie książkę, głowę ma opartą na ramieniu swego księcia. Jedzą sobie żelki, coś tam mówią cichym, spokojnym głosikiem Z NUTĄ MIŁOŚCI, CZUŁOŚCI. A ja, karłowaty 168,5cm zakolak z polackim ryjcem 1/10 patrzę w mijającą ciemność w oknie, nicość, pustkę, tak jak pusta jest moja wegetacja, tylko piwnica szkoła lub komputer, oglądanie szczęśliwych normików, zawyżone ambicje, za
Właśnie w przedziale jedzie różowa lvl 19 z chłopakiem. Czyta sobie książkę, głowę ma opartą na ramieniu swego księcia. Jedzą sobie żelki, coś tam mówią cichym, spokojnym głosikiem Z NUTĄ MIŁOŚCI, CZUŁOŚCI. A ja, karłowaty 168,5cm zakolak z polackim ryjcem 1/10 patrzę w mijającą ciemność w oknie, nicość, pustkę, tak jak pusta jest moja wegetacja, tylko piwnica szkoła lub komputer, oglądanie szczęśliwych normików, zawyżone ambicje, za
- 8
@kiedysbylemnormalny: jak ja nienawidzę tych smerfów
- 80
Jak to kurła jest, że zdaniem części kobiet faceci nie mają mieć prawa wymagań co do partnerki? xd
Wyszedłem dzisiaj ze znajomymi na p--o. Było nas dwóch kolesi i pięć lasek. No i dziewczyny po alko zaczęły opowiadać jacy to chłopcy w ich mniemaniu są przystojni, a jacy nie. No generalnie cała lista wymagań. Z kumplem olaliśmy temat i gadaliśmy między sobą o militariach.
No, ale jedna kumpela nie mogła wytrzymać i spytała się jakie dziewczyny uważam za najlepsze. Więc odpowiadam jej szczerze: niskie, niegrube, z niewielką ilością partnerów seksualnych - wręcz kręcą mnie dziewice. I się zaczęło. Począwszy od oskarżeń, że jestem seksistą, skończywszy na sugerowaniu przegrywu. Najbardziej oburzona była kumpela, która to zadała mi pytanie, a która przy tym może pochwalić się dość znaczącą nadwagą xD
Więc pytam Was: dlaczego one, w ich mniemaniu, mogą marzyć o wysokim brunecie, z zielonymi oczyma, muskulaturą, dobrą pracą i ponadprzeciętnymi zarobkami (co rzekomo seksizmem nie jest xD), a mnie nie mają prawa kręcić niskie, szczupłe i niedoświadczone dziewczyny? Podobną tendencję zauważyłem u części różowych na mirko. Jak jakiś facet napisz, że ceni niewielką ilość partnerów seksualnych u dziewczyny, to zaraz zaczyna się ,,hurr durr, lecz się! wy faceci też lubicie się r----ć!".
Wyszedłem dzisiaj ze znajomymi na p--o. Było nas dwóch kolesi i pięć lasek. No i dziewczyny po alko zaczęły opowiadać jacy to chłopcy w ich mniemaniu są przystojni, a jacy nie. No generalnie cała lista wymagań. Z kumplem olaliśmy temat i gadaliśmy między sobą o militariach.
No, ale jedna kumpela nie mogła wytrzymać i spytała się jakie dziewczyny uważam za najlepsze. Więc odpowiadam jej szczerze: niskie, niegrube, z niewielką ilością partnerów seksualnych - wręcz kręcą mnie dziewice. I się zaczęło. Począwszy od oskarżeń, że jestem seksistą, skończywszy na sugerowaniu przegrywu. Najbardziej oburzona była kumpela, która to zadała mi pytanie, a która przy tym może pochwalić się dość znaczącą nadwagą xD
Więc pytam Was: dlaczego one, w ich mniemaniu, mogą marzyć o wysokim brunecie, z zielonymi oczyma, muskulaturą, dobrą pracą i ponadprzeciętnymi zarobkami (co rzekomo seksizmem nie jest xD), a mnie nie mają prawa kręcić niskie, szczupłe i niedoświadczone dziewczyny? Podobną tendencję zauważyłem u części różowych na mirko. Jak jakiś facet napisz, że ceni niewielką ilość partnerów seksualnych u dziewczyny, to zaraz zaczyna się ,,hurr durr, lecz się! wy faceci też lubicie się r----ć!".
konto usunięte via iOS
- 47
dziewczyny ogółem p------e są, nie ma co się przejmować
@kapustnik Moim zdaniem to oczekiwania co do braku partnerów/partnerek seksualnych w przeszłości mogą mieć tylko ludzie, którzy sami sexu nie doświadczyli.
W innym przypadku to mega hipokryzja.
A jakieś wymagania ma każdy dość normalna sprawa. Jednak nie powiedziałabym, że stwierdzenie, iż u płci przeciwnej podoba mi się X czy Y jest od razu wymaganiem
W innym przypadku to mega hipokryzja.
A jakieś wymagania ma każdy dość normalna sprawa. Jednak nie powiedziałabym, że stwierdzenie, iż u płci przeciwnej podoba mi się X czy Y jest od razu wymaganiem
#anonimowemirkowyznania
Miałem kiedyś dziewczynę. Jak na prawdziwego kuca przystało, więc nie czytajcie wyborczej - g---o prawda 24 godziny na dobę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cztery lata związku, choć kilka razy to już miałem ochotę rzucić ją i wyjechać w Bieszczady. To się nie stało, bo pewnego dnia to ja zostałem zostawiony. Loszkę nazwijmy Antonią (za twórczością Dema).
Awantura była o pierdołę. Co prawda laska w-------a mnie już cały krótki dzień. Pracowałem, by skończyć rzeczy przed długim łikendem (pracę miałem częściowo z domu) - na który ostatecznie nie wyszedł plan wyprawy na tydzień w upaińską dzicz. Zaczęła mieć pretensje o byle co, np. "nie zrobiłeś mi herbaty - teraz to już nie chcę". Nie minęło jeszcze południe a zdążyliśmy już przerobić teksty kalibru od "chciałabym być z Tobą w ciąży" do "Ty mnie nie kochasz" po kilka razy. Punktem kulminacyjnym było (przypadkowe) wylanie przez nią herbaty na moją pracę. Wkurzyłem się i skomentowałem, obraziła mnie, że się źle zachowuję, więc wybuchnąłem no i się rozpłakała. Była wściekła i potem zachowywała się jakbym nie istniał. Wzięła plecak
Miałem kiedyś dziewczynę. Jak na prawdziwego kuca przystało, więc nie czytajcie wyborczej - g---o prawda 24 godziny na dobę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cztery lata związku, choć kilka razy to już miałem ochotę rzucić ją i wyjechać w Bieszczady. To się nie stało, bo pewnego dnia to ja zostałem zostawiony. Loszkę nazwijmy Antonią (za twórczością Dema).
Awantura była o pierdołę. Co prawda laska w-------a mnie już cały krótki dzień. Pracowałem, by skończyć rzeczy przed długim łikendem (pracę miałem częściowo z domu) - na który ostatecznie nie wyszedł plan wyprawy na tydzień w upaińską dzicz. Zaczęła mieć pretensje o byle co, np. "nie zrobiłeś mi herbaty - teraz to już nie chcę". Nie minęło jeszcze południe a zdążyliśmy już przerobić teksty kalibru od "chciałabym być z Tobą w ciąży" do "Ty mnie nie kochasz" po kilka razy. Punktem kulminacyjnym było (przypadkowe) wylanie przez nią herbaty na moją pracę. Wkurzyłem się i skomentowałem, obraziła mnie, że się źle zachowuję, więc wybuchnąłem no i się rozpłakała. Była wściekła i potem zachowywała się jakbym nie istniał. Wzięła plecak
Przeczytałem całe, szanuje za wenę. Nie wiem tylko czy ona głupsza czy Ty. Zdecydowanie lepiej walić konia niż się z takim kimś zadawać...
- 10
@AnonimoweMirkoWyznania: czytajac to mam jednak wrazenie ze to z toba jest problem
- 4
Zaraz dostanę p-------a.
Mirki i mirabelki,
pocieszcie mnie i opowiedzcie swoje historie z p--------i współlokatorami. To co się tu o--------a nadaje się na materiał na tani film komediowy.
#studbaza #wynajem #pomocy #j--------e #rozowepaski
Mirki i mirabelki,
pocieszcie mnie i opowiedzcie swoje historie z p--------i współlokatorami. To co się tu o--------a nadaje się na materiał na tani film komediowy.
#studbaza #wynajem #pomocy #j--------e #rozowepaski
@BardzoWaznyUzytkownik
@PtactwaWiele
N------e turlały się na podłodze i piszczały (na trzeźwo też się bardzo często zdarza) i jedna wyrwała drzwiczki od szafki w kuchni i oczywiście tego nie naprawiły, ani nie zgłosiły XD
Cały czas piszczą, disco polo CALY DZIEN do 3
@PtactwaWiele
N------e turlały się na podłodze i piszczały (na trzeźwo też się bardzo często zdarza) i jedna wyrwała drzwiczki od szafki w kuchni i oczywiście tego nie naprawiły, ani nie zgłosiły XD
Cały czas piszczą, disco polo CALY DZIEN do 3
@Gadgetztan
"Cechnęło okrutnie. Idę do gościa i mówię:
- Seba wyrzuć tą rybę bo ona śmierdzi
Sebek podchodzi z widelcem, bierze do ust kawałek ryby i mówi:
-Nie, jeszcze dobra
"Cechnęło okrutnie. Idę do gościa i mówię:
- Seba wyrzuć tą rybę bo ona śmierdzi
Sebek podchodzi z widelcem, bierze do ust kawałek ryby i mówi:
-Nie, jeszcze dobra
Droga #gruparatowaniapoziomu #nauka #fizyka #medycyna #biologia, iście zdenerowałem się widząc w sklepie takie bzdury. W związku z tym zachęcam do nakręcenia małej #afera i stworzyłem znalezisko Zapraszam.
@tomasztomasz1234: nie mozesz obronic ludzi przed ich wlasna glupota
@CzerstwaBulka błąd. Nawet państwo powinno bronić przed wprowadzaniem do obrotu takich produktów. Inspekcja handlowa czy inny organ powinien sprawdzić czy rzeczywiście opis produktu zgadza się z jego działaniem. Tak jest z masłem, sokami itp.
@tomasztomasz1234 może po prostu zgłosić zastrzeżenia do urzędu? Gdzie znalazles tą wodę?
@tomasztomasz1234 może po prostu zgłosić zastrzeżenia do urzędu? Gdzie znalazles tą wodę?
- 615
#4konserwy #neuropa #wosp Jak ja się kurna zgadzam z Owsiakiem że to jest jeszcze czasami dziki kraj. Stworzył niesamowite, cykliczne, radosne wydarzenie, które łączyło i sprawiało radość milionom Polaków w drugą niedzielę każdego roku. W-----a mnie to, że dla wielu osób te wszystkie dokonania nie mają żadnego znaczenia tylko dlatego, bo wypowiadał się czasami na polityczne tematy, bo nie zgadzał się z wieloma kontrowersyjnymi poglądami, którym
Może i głupie pytanie początkującego,ale przynajmniej będę wiedział.
Po co stosować te wszystkie znaczniki jak nav,main,section,aside,footer itd.
Nie można wszystkiego robić w divach?
Nie rozumiem,licze na pomoc :)
#webdev #frontend #informatyka
Po co stosować te wszystkie znaczniki jak nav,main,section,aside,footer itd.
Nie można wszystkiego robić w divach?
Nie rozumiem,licze na pomoc :)
#webdev #frontend #informatyka
- 10
@WodaDoPicia: semantyka
ktoś patrzy w kod i od razu widzi, co jest czym
do tego wspomniane juz roboty czy soft dla niewidomych mają trochę łatwiej ;)
ktoś patrzy w kod i od razu widzi, co jest czym
do tego wspomniane juz roboty czy soft dla niewidomych mają trochę łatwiej ;)
@WodaDoPicia: ma to wspomóc czytelność strony
Są roboty czytające zawartość strony dla osób niewidomych i dzięki semantyce robot wie co jest treścią właściwą strony a co zwykłą stopką co im dużo pomaga
Są roboty czytające zawartość strony dla osób niewidomych i dzięki semantyce robot wie co jest treścią właściwą strony a co zwykłą stopką co im dużo pomaga
- 110
Zaraz mam kolosa zaliczeniowego. Dajcie plusa żebym nie u-----a i miała jeden przedmiot w tym semestrze z głowy. :C
#studbaza
#studbaza
konto usunięte via Android
- 133
Komentarz usunięty przez autora
co studiujesz, bo nazwa przedmiotu sugeruje gównostudia xD
@posuck: twoj komentarz sugeruje ze jestes kotem, albo nie studiujesz xd
- 1
Ależ dopadły mnie feelsy ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czuje, że się marnuje na tych studiach. Wolałbym siedzieć w pracy, uczyć się stricte rzeczy przydatnych a nie przez następne 3 lata jak się oczywiście uda, żyć na garnuszku.
#studbaza
#studbaza
Komentarz usunięty przez autora