@fordern: tak, powiedział do Kszczota po biegu, parafrazując - Twój trener powiedział że już nie będziesz szybko biegał. Kszczot się w-----l, z----l go ze nie powinien tak mówić do zawodnika i sobie poszedł. Potem jeszcze przez kilka lat był czołowym zawodnikiem na świecie na 800m. Ogólnie Dzieciolowski nadal jest dziennikarzem sportowym i trochę się ogarnął, ale dalej ma taki wajb śliskiego typa
Bo jak inaczej wyjaśnić np wyprzedzanie na chama samochodu jadącego z prawidłową prędkością, a czasem nawet nieco przekraczającego, tylko po to by po 100 metrach zjechać na posesję, lub spotkać się na światłach. To nie jest jednorazowy przypadek, to jest nagminne, okazują tak dominację czy jak? XD
@mamamarcina: mhm, dzisiaj jadę zwykłą drogą między miejscowościami 110, wyprzeda mnie typo w pasacie z przyczepą na pełnej p-----e. Ogólnie mam wrażenie że jest pewien typ ludzi, którzy zawsze muszą wyprzedzić, co by nie jechało i ile.
Jaki był główny powód, dla którego odrzuciliście naukę kościoła katolickiego? Pytam raczej, bez jakiegoś zarzutu. Mi jakiś czas nie grało to, co było przekazywane w Kościele. Potem wróciłam, ale długi czas miałam pewien kryzys wewnętrzny #katolicyzm #pytanie
@tesknilam_: miałam dość życia w poczuciu winy i strachu przed ogniem piekielnym. Nie czuję tego po prostu, wiara wydaje mi się zwyczajną bajką i zbiorową iluzją. W miarę dojrzewania, poznawania świata itd. zasady narzucone przez Kościół zaczęłam odbierać jako niedorzeczne. Nie lubię też nadawania sprawczości nad naszym życiem Bogu - módlmy się o zdrowie, przeżył - dzięki Bogu, umarł - Bóg tak chciał itp. Nie mój klimat totalnie, ale jednocześnie
@qaluhilak: Kurcze, jestem w szoku po Waszych opowieściach z telefonami na 112 i że potem Was jeszcze gdzieś przekierowują i znów musieliście opowiadać to samo. Kilka lat temu byłam świadkiem wypadku na autostradzie TIR + auto (TIRowiec zasnął, wcisnął osobówkę w barierki a sam się w-----ł, tak że mu zbiornik paliwa wyrwało i poleciał na pasy ruchu lecące w drugą stronę; ruch zablokowany totalnie) i dzwoniłam na numer alarmowy -
Laska z ktora sie umawialem od 4 miesiecy wysmiala mnie bo pojechalem z ojcem lvl 63 do Biskupina. Ja sam mam 28 lat i wracalem specjalnie do rodzicow zeby z nim na ten festyn pojechac, bo ojciec interesuje sie historia i zabieral nas na kazdy co roku. Powiedzialem jej, ze jak smieszy ja moja relacja to ma palic wroty. #rozowepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #
Po ślubie nazwisko powinna zmienić ta osoba, która chce, obie, bądź żadna, a nie, że w 99,9% przypadków MUSI to być kobieta, bo tak pambuk kazał i chłopy w spódnicy xD
@agacik92: mam wrażenie ze jesteś tym typem laski, która podbudowuje swoje ego popisujac się przed typami wojującymi z wojującymi się feministkami. Na zasadzie „nie jestem taka jak one”. Fajne, ale jak masz więcej niż 25 lat to już czas wyrosnąć.
@KonwersatorZabytkow: może pomyślcie o okresie jak o kupie - oczekujecie papieru w publicznych toaletach, żeby się podetrzeć. Połowa społeczeństwa oprócz kupy i siku w toalecie ogarnia tez cieknącą krew, stąd taka potrzeba, szczególnie w szkole, gdzie dziewczynki mogą nie być przygotowane lub przychodzić z domów o niskim zapleczu ekonomicznym czy edukacyjnym. Dostęp do środków higieny to tez wyrównywanie szans. Znowu popełniam błąd mówiąc do wykopków jak do ludzi…
#motoryzacja #polskiedrogi Ostatnio jeżdżąc autem po Europie i wracając do Polski nasunęły mi się pewne wnioski: - autostrady w Polsce w praktyce są drogami bez limitów prędkości, nie jeżdżę jakoś bardzo często, ale nigdy nie widziałem na nich drogówki, aut z wideorejestratorami, fotoradarów czy odcinkowych pomiarów prędkości (na całej A1 nic takiego nie ma) - Polacy jeżdżą gorzej od Włochów a wydawało mi się to trudne do przeskoczenia
@buchowo: niedawno utknęliśmy na autostradzie w Niemczech, bo był wypadek, natychmiast kierowcy zrobili korytarz życia... i po chwili z*eby zaczęły się wbijać w ten korytarz i wyprzedzać wszystkich w korku... rzut oka - aha, polskie rejestracje. Realnie się za nich wstydziłam.
Próbuje zrozumieć tą mode na #wakacje dwa razy do roku #pracbaza i zastanawiam się jak wy to ogarniacie
Załóżmy taki najpopularniejszy przypadek UoP 21 dni urlopu w roku 5dni na jedne i 5 dni na drugie I teraz zostaje 11dni wolnego z urzędu które musi wystarczyć do rozdysponowania na dni takie jak -jakieś lekkie zatrucie/złe samopoczucie
@grand_khavatari: 26 dni to 5 tygodni pracy (plus 1 dzień). Jak planujesz urlop to bierzesz pod uwagę dni ustawowo wolne od pracy - jakieś święta i tak dalej, wiec realnie mniej Ci z tego urlopu schodzi. Dziecko i złe samopoczucie to L4, albo Home office. Załatwienie czegoś w urzędzie - dogaduje się w biurze, ze muszę wyskoczyć na godzinę-dwie, a potem to odrabiam. W przypadku niektórych wyjazdów (np. Do rodziców),
źródło: Zrzut ekranu 2025-05-04 153239
Pobierz