Po ślubie nazwisko powinna zmienić ta osoba, która chce, obie, bądź żadna, a nie, że w 99,9% przypadków MUSI to być kobieta, bo tak pambuk kazał i chłopy w spódnicy xD
@DEMONzSZAFY: własnie. Baby nie wiedzą nawet że nie muszą tego robić, natłukli im do łba że tak trzeba i robią to bez zastanowienia, bo się mężuś obrazi, teściowa obrazi, ksiądz powie że się bozia obrazi.
@AlienFromWenus A ja uważam, że to bardzo fajny zwyczaj, że w 99% przypadków kobieta przyjmuje nazwisko faceta i w ten sposób symbolicznie trafia pod jego opiekę :)
Jedyne czego nie rozumiem, to po co kobiety, które nie piastują żadnych ważnych stanowisk, nie mają żadnych osiągnięć naukowych, robią sobie dwuczłonowe nazwiska ¯_(ツ)_/¯. Chodzi mi głównie o patusiary. Niestety działam w Szlachetnej Paczce i sporo się tego naoglądłam.
@agacik92: a ja uważam że mężczyzna też trafia pod opiekę kobiety, więc równie dobrze może on zmienić nazwisko, bo tak to ona jakby zrywa więzi ze swoją rodziną, wyrzeka się jej
@takJakLubimy: nikt nie zna prawa poza ludźmi po studiach prawniczych ale nie ma nigdzie napisane że zmiana nazwiska jest konieczna a już w ogóle nie ma nigdzie napisane że musi to być kobieta.
Powiem tak. Jak masz taki pogląd to ok to przecież jak chcesz to możesz ty zmienić nazwisko na męża jeśli uważasz to za słuszne ale ja uważam że "moje nazwisko moja sprawa" i inne kobiety mają prawo same decydować czy zostaną przy swoim czy zmienią, żaden inny człowiek nie ma prawa ich do niczego zmuszać.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #oswiadczenie #slub #religia
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Jedyne czego nie rozumiem, to po co kobiety, które nie piastują żadnych ważnych stanowisk, nie mają żadnych osiągnięć naukowych, robią sobie dwuczłonowe nazwiska ¯_(ツ)_/¯. Chodzi mi głównie o patusiary. Niestety działam w Szlachetnej Paczce i sporo się tego naoglądłam.
Jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to mam wrażenie, że jesteś taką wojującą feministką (bez jakiejkolwiek obrazy). Zgadza się? :)
Wiele bab chce. Wiele kobiet jest z natury uległymi i podoba im się podporządkować mężowi. Nawet jeśli niby nim rządzą.
Kobieca natura to ulegać
Powiem tak. Jak masz taki pogląd to ok to przecież jak chcesz to możesz ty zmienić nazwisko na męża jeśli uważasz to za słuszne ale ja uważam że "moje nazwisko moja sprawa" i inne kobiety mają prawo same decydować czy zostaną przy swoim czy zmienią, żaden inny człowiek nie ma prawa ich do niczego zmuszać.
@Tata_Kasi: ha tfu
@agacik92: nie, ona lubi jak jest ferment i atencja, a na wykopie najłatwiej o to narzekaniem na patriarchat :)