Aktywne Wpisy
WielkiNos +441
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
WielkiNos +245
Czaicie, że lewacy są tak niedouczeni, że nie ogarnęli jeszcze, że pocisk porusza się szybciej niż dźwięk?
Pocisk z karabinu porusza się z prędkością około 1000m/s. Prędkość dźwięku to 360m/s. Czyli pocisk doleci do celu około 3 razy szybciej niż usłyszymy dźwięk wystrzału.
#trump #bekazlewactwa #militaria #usa #teoriespiskowe
Pocisk z karabinu porusza się z prędkością około 1000m/s. Prędkość dźwięku to 360m/s. Czyli pocisk doleci do celu około 3 razy szybciej niż usłyszymy dźwięk wystrzału.
#trump #bekazlewactwa #militaria #usa #teoriespiskowe
Ostatnio jeżdżąc autem po Europie i wracając do Polski nasunęły mi się pewne wnioski:
- autostrady w Polsce w praktyce są drogami bez limitów prędkości, nie jeżdżę jakoś bardzo często, ale nigdy nie widziałem na nich drogówki, aut z wideorejestratorami, fotoradarów czy odcinkowych pomiarów prędkości (na całej A1 nic takiego nie ma)
- Polacy jeżdżą gorzej od Włochów a wydawało mi się to trudne do przeskoczenia
- w Austrii i Czechach praktycznie nikt nie pogania cię długimi światłami gdy wyprzedzasz (chyba że trafisz na Polaka)
- praktycznie tylko w Polsce ludzie wyprzedzają na wszelkich możliwych zakazach (podwójna ciągła pod górę i zakaz wyprzedzania)
- największym zagrożeniem na drogach szybkiego ruchu są duże różnice prędkości między pojazdami, w Austrii wszyscy jeżdżą praktycznie równo (ciężarówki i osobówki) i taka jazda jest znacznie płynniejszą i bezpieczniejsza przy dużym ruchu
Nazywanie kierowcy który jedzie zgodnie z obowiązującym ograniczeniem prędkości „słabym” już nie skomentuję.
Co do kierowców ciężarówek to pełna zgoda.
Jak się pryzwyczaiłeś do tej komfortowej jazdy za granicą, to jeździj identycznie w Polsce, ja też tak miło spędziłem kiedyś wakacje w północnych Włoszech, Słowenii i Austrii i po dwóch tygodniach dopiero pod Gliwicami jakaś #!$%@? mi siadła na dupie i mrugała długimi xD Od tamtej pory jeżdżę w Polsce
Jeżdżę w miarę regularnie do Austrii i pełno ich ciśnie lewym pasem, mimo prawego wolnego.
Równo też wcale nie jeżdżą i nierzadko jadą na oko +- 20 km/h ponad limit.
Ogólnie, to moim zdaniem jeżdżą podobnie do Polaków.
W Czechach widziałem auta na czeskich blachach mrugajace światłami, ale fakt, raczej rzadziej niż w Pl.
Natomiast co chwilę na autostradzie wyprzedza mnie albo firmowa fura, albo w miarę nowe bmw/Audi z prędkością ok. 30
Uwaga podaje sekretny sposób.
Wyprzedzam blisko limitu prędkości (115-120 na S i 135-140 na A) i nie ładuje się bez patrzenia na lewy pas przed inne auta.
@buchowo: tylko tam wiesz że znak jest postawiony dla twojego bezpieczeństwa a nie żeby kapitan państwo miał kasę z mandatów
@buchowo: Zesrali? To że wyśmiewam fakt, że jesteś słabym kierowcą oznacza, że się zesrałem? xD
To właśnie dowód na to jaką miernotą drogową jesteś. Limit jest dla takich jak ty, którzy nie mają pojęcia o poprawnym prowadzeniu samochodu. Według twoich słów, jeśli nie byłoby limitu to ty byś nie wiedział ile
@buchowo: w DE 130 km/h (jest to prędkość zalecana), mozna jechac szybciej ( o ile nie ma na konkretnym odcinku jakis ograniczen), ale jak zapi3rdalasz powyzej 130 i masz wypadek, to z automatu czesc winy jest Twoja
@Lion_Stettin: Doedukować? Ale że co, mam osiągnąć twój poziom przygłupa czy co? No jest taki zapis i co z tego? Czy twój mózg nie potrafi przetworzyć informacji, że na autobahnach NIE MA LIMITÓW PRĘDKOŚCI?
Jak dalej nie kumasz to wyjaśniam, nie dostaniesz mandatu za
Tak, dla ciebie jestem mistrzem kierownicy, bo mam nieporównywalnie lepsze doświadczenie, zdolności umysłowe i refleks.
Jakie to zabawne jak kolejny raz przytaczasz mój filmik i chwalisz się brakiem znajomości przepisów xD