gromnir125
gromnir125
  • 0
@JanTadeusz: Ciężko powiedzieć jaka jest prawdziwa strategia. Według mnie, może to być zarówno ryzykowna gra o wszystko, lub próba osłabienia przyszłego rządu.

W drugim przypadku strategia może być taka, że skoro RN ma wygrać, to lepiej niech rządzi gdy prezydentem jest Macron, który będzie mógł temperować ich na różne sposoby. Do kolejnych wyborów prezydenckich się zużyją a ich popularność stopnieje, co może utorować drogę kandydatowi ze środowiska Macrona.

Ale to
  • Odpowiedz
gromnir125
gromnir125
  • 2
@Amatorro: Nie tylko konserwatystów. Jestem liberałem, w poprzednich wyborach sam głosowałem na Lewicę, popieram związki partnerskie i tego typu akcje też mi przeszkadzają. To co robią to bezrefleksyjne powielanie pomysłów zachodniej lewicy na polskim podwórku. Nie jestem zdziwiony, że wajcha przesunęła się w lewo po tym co robił PiS, ale na zachodzie polityka identyfikacji doprowadziła jedynie do większej polaryzacji.

Pomimo wszystkich działań, programów w szkołach, dywersyfikacji w mediach akceptacja dla
  • Odpowiedz
gromnir125
gromnir125
  • 2
@Amatorro: 100% zgody. Bardzo dobrze widać to na przykładzie USA gdzie konserwatywne stany buntują się przeciwko polityce prowadzonej przez szkoły i w odpowiedzi wprowadzają przepisy jeszcze ostrzejsze niż istniały 10-20 lat temu. Lewica często zapomina, że konserwatyści to połowa społeczeństwa, z którą trzeba wypracować jakiś kompromis. Inaczej wachadło będzie latać od lewa do prawa co 4-8 lat.

Drugi problem. Młodzież naturalnie buntuje się przeciwko autorytetom. Tak jak wbijanie młotkiem patriotyzmu,
  • Odpowiedz
gromnir125
gromnir125
  • 2
@Skorvez_957_: Czy ja wiem czy mało PiSowski. Chłop jest w opozycji do wszystkiego co robi KO. To ten buc na złość blokował od kilku lat uchwałę krajobrazową w Warszawie, przez co miasto w dalszym ciągu jest zasrane billboardami, szyldami i plakatami. Warszawa w wielu miejscach wciąż wygląda pod tym kątem jak Bangladesz, a można było zrobić wiele przez ten stracony czas.
  • Odpowiedz
gromnir125
gromnir125
  • 0
@slawek887: Podejrzewam, że może wcale nie chodzić o wybory ani o żadne odgórne decyzje. Jako były członek PO jechał po Tusku jak mógł, by zdobyć zaufanie innych pisowców i wkupić się w łaski Karakana. To mu się na pewien czas opłaciło, bo wszedł do rządu i ciułał się po radach nadzorczych aż nie został wywalony przez Morawieckiego. Teraz gdy kasa już definitywnie się skończyła, a żonę pewnie zaraz mu wywalą
  • Odpowiedz
gromnir125
gromnir125
  • 1
@danob99: Tarczyński jest zbyt brzydki i zbyt gburowaty by mieć jakiekolwiek szanse. Płażyński też wygląda zbyt dziwnie i sprawia wrażenie sztywnego. Fogiel wydaje mi się najlepszym dla nich kandydatem. Jest całkiem młody, wizualnie prezentuje się dobrze i sprawia wrażenie normalnego (jak na PIS).

Mam swoją głupią teorię, że po 1990 wybory prezydenckie sprowadzają się u nas wyłącznie do tego kogo z dwóch finalnych kandydatów lubimy bardziej i do tego, który
  • Odpowiedz
gromnir125
gromnir125
  • 0
@mj24: Mówię tylko o tym jakie wrażenie sprawia na tle innych pisowców, nie jaki jest naprawdę. W prezydenckich głosować będą osoby, które nie interesują się polityką. Fogiel wygląda jak taki hipster informatyk, więc łatwiejszy będzie do sprzedania wielkomiejskiemu elektoratowi niż Tarczyński, który wygląda jak brakujące ogniwo ewolucji.

I żeby nie było, ławkę rezerwowych mają naprawdę krótką. Chyba, że wyciągną jakiegoś totalnego nonejma.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia