Vampire007
Vampire007
  • 1079
#polska #imigranci #migranci #granica #rosja #wojna
Jeżeli to wejdzie w życie plus mieszkania to każdy migrant będzie kosztował około 5 koła, Polak aby tyle zarobić musi zarabiać 6850zł brutto lub 7100 jeżeli odkłada na PPK bo wiecie, trzeba ciężko PRACOWAĆ i oszczędzać na godną emeryturę xD, fajnie się tydzień zaczyna
Vampire007 - #polska #imigranci #migranci #granica #rosja #wojna Jeżeli to wejdzie w ...

źródło: GQQcpsZWgAEneGQ

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Mayheart
Mayheart
  • 3
#borderline

Wewnątrz mnie to nie burzy nawet, a zwyczajnie smuci. Popłakałam się czytając ten wpis https://wykop.pl/wpis/76721001/czuje-dobrze-czlowiek-zadzwonil-na-999-facet-i-mow wołam Cię @Korba112 bo kujkłeś też.

Mieszczę się w borderze, choć nie jestem ''czysta rasowo'' - współistniejąca osobowość unikająca i skłonność do upsychotyczniania się. Zaburzenia osobowości przetyrały mnie na wskroś. Możecie nie wierzyć, ale jestem jedną z osób, która krzywdzi najmniej jak tylko może. Walczy z tym. Zdaje sobie sprawę, że bywa szkodliwa i musi panować nad swoimi mechanizmami. Leczy się, truje chemią. Dla swoich bliskich i by prowadzić w miarę normalne życie.
  • 19
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
zbrodnia_i_kawa
zbrodnia_i_kawa
  • 10
Powiem wam, że nie ma większych mizoginek niż same kobiety. "Dziewczyny, pobił mnie trzy razy i dwa razy wybił mi okna, ale ja go wciąż kocham", "Mój partner nie interesuje się dziećmi z poprzedniego małżeństwa, ale to wina tej okropnej byłej, że on do nich nie dzwoni, ani się nimi nie zajmuje". "kobiety są nudne, ja jestem inna niż wszystkie i mam samych kolegów", "bez przesady, przecież facet NIE MUSI zajmować się
  • 56
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
everythingC
everythingC
  • 4
@zbrodnia_i_kawa:
Bo gdybyście przyznały się przed sobą, że jednak macie wpływ na to, co czuje i robi facet w związku (a często macie większy niż oni sami), to tak jakby przyznać się do własnej winy.

Zrzucacie całą odpowiedzialność za sferę emocjonalną na facetów, bo przecież same czujecie się (i chcecie być) emocjonalne - a zatem, zachowujące się nielogicznie w modelu zysków i strat.

Wolna wola to nie jest kod binarny, zero albo jeden. Wolna wola
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 1
@zbrodnia_i_kawa:
Oczywiście piszę ogólnikowo.

Możesz nie widzieć zależności logicznej czy przyczynowo-skutkowej między moim wpisem, a Twoim, głównie dlatego, że na ten moment nie chce mi się zagłębiać we własne procesy myślowe i analizować ludzkich zachowań aż tak dogłębnie - po prostu wymieniam się wnioskami.

Kobiety konkurują ze sobą wzajemnie na innej płaszczyźnie
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 2
@zbrodnia_i_kawa:
Masz jeszcze jeden wniosek ode mnie:
Faceci dla kobiet chcą być (są) tacy, jak matki dla własnych dzieci.
Każdy kolejny plaskacz w ryj który dostaję, kiedy taki jestem dla kobiet, udowadnia mi, że jestem w błędzie, przez co coraz bardziej rozumiem, że nie warto bawić się w tatusia dla obcej baby.

Ogólnikowo, macie daddy issues, mommy issues, połączenie tych dwóch albo żadne z poprzedzających.
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 1
@zbrodnia_i_kawa:
Takich jak ja nie widziałaś, bo albo wiedzą, że coś jest z nimi nie tak i nikogo nie szukają, albo szukają takich kobiet, które ich kompensują.

Skąd w ogóle założenie, że to ja sobie wybieram kobiety? Przecież to nie ja decyduję o tym kto mi się podoba.

To raczej działa na zasadzie "dam Ci to, czego się nauczyłem, żeby dawać sobie, bo nikt inny mi tego nie dał - a najlepiej nauczę Cię jak samemu to sobie wziąć, żebym okazał się zbędny.". W moi interesie jest tak samo to, żeby inni rozumieli swój
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 1
@zbrodnia_i_kawa:
Ja Ci coś jeszcze powiem. Faceci tacy jak ja, którzy sami mieli 'daddy issues', a nawet częściowo 'mommy issues', po prostu dojrzewają szybciej.
Z jednej strony przykro im, kiedy widzą samotne matki i bardzo doceniam ich starania, a z drugiej strony dorastając, nikt się nad nami, facetami z problemami, nie użala tak jak nad dziewczynami. W tym społeczeństwie nie brakuje ludzi, którzy mają traumy, ani też nie brakuje ludzi, którym wydaje się, że ich ból jest większy niż czyjś.
Nie jesteś w stanie obiektywnie stwierdzić tego kto miał gorzej lub lepiej.
Ja żeby rozwikłać swoje problemy robiłem wszystko. Zabrało mi to możliwości rozwoju, nauki i kariery. Większość życia spędziłem nad pracą nad sobą.
Problem polega na tym, że istnieje rozdzielność majątkowa (materialna), ale rozdzielność emocjonalna w związku, to już nie związek, a
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 0
@AlienFromWenus:

Ciekawe czy kiedykolwiek jakikolwiek wykopek płci męskiej też się zapyta "dlaczego my niebiescy tacy jesteśmy że lubimy siedzieć we friendzone" "dlaczego nie doceniamy dobrych kobiet i je zdradzamy". Itp.


Faceci cierpią w samotności i nie uważają się za kolektyw.
Dlaczego podobają mi się głupie cipy, zwykłe k---y i zimne suki?
  • Odpowiedz
will_nelson
will_nelson
  • 1
Jak myślicie, czy silne emocje wyłączają w ludziach ich samokontrolę i tym samym sprawiają, że mówią coś, czego w normalnym stanie by nie powiedzieli dzięki samokontroli? Czy rzeczy wypowiedziane w silnych emocjach odzwierciedlają faktyczne myśli danej osoby na dany temat, bo nie ma włączonego "filtra"?

#psychologia
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
everythingC
everythingC
  • 0
5. Nie zawsze to co ktoś mówi pod wpływem emocji jest całą prawda jaką on myśli. Rzadko człowiek ma na jeden temat wyłącznie jedną kategoryczną ocenę. Często oceny wnętrze człowieka są wewnętrznie sprzeczne i częściej mamy stan ambiwalentny niz nam to się wydaje.


@Smonk_Da_Wead:
P--------z waćpan. Nie odróżniasz badania gruntu przez osobę z brakami zaufania od faktycznych zaburzeń makiawelistycznych i manipulatorskich.
Na przykładzie sytuacji w której się znalazłem, jest dziewczyna,
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 59
@ChlopoRobotnik2137:
100% pani psycholog na lokalnym NFZ.
Na pierwszej wizycie stwierdziła, że powinienem wyjść, bo sama ma własne problemy. Widziałem po wyrazie jej twarzy i zachowaniu, że poszła na psychologię żeby przepracować swoje własne kompleksy, co jej się nie udało.
Kiedy mówiłem o testach na inteligencję, zapytała się po co i zmieszała, po czym potrzebowała kilkunastu sekund żeby się zastanowić czy jej nie ubliżam, a następnie przybrała dużo bardziej agresywny
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 0
@ziele_angielskie:
Masz kompleksy na temat własnej wartości, ubarwiasz swoje własne historyjki bo Twoje życie wydaje Ci się nieciekawe, miałeś albo ktoś w rodzinie miał problemy z alkoholem, matka była nadopiekuńcza a stary mało się interesował. W dodatku uważasz, że miałeś trudniej niż inni, chociaż wcale tego nie było widać.
Dodam jeszcze, że prawdopodobnie masz powodzenie u kobiet, ale wystarcza Ci smalltalk, bo boisz się odrzucenia po pokazaniu prawdziwego ja.
Z
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 1
@powodzenia:
Afiszują. xDD
N---------m w życie na nightmare mode od 10 roku życia, od urodzenia ADHD, trauma wieku dziecięcego, DDA i cała rzesza innego gówna, która składa się na CPTSD. W dodatku z charakteru jestem p---------m empatą.
Gdybym od urodzenia był członkiem afrykańskiego plemienia i polował na skorpiony, to miałbym łatwiej w życiu.
Daj mi receptę żebym mógł wrzucić na easy, bo póki co to Ty masz ból d--y, że
  • Odpowiedz
everythingC
everythingC
  • 0
@powodzenia:
Może mają, co im zrobisz. Ja wyjaśniam, że to jest p--------e spektrum.
Jak masz podtyp mieszany to będziesz się w------ł, że ktoś ma tylko zaburzenia uwagi albo tylko zaburzenia ruchowe?
Trauma objawia się podobnie do ADHD.
  • Odpowiedz
iwipemytearswiththemoney
iwipemytearswiththemoney
  • 0
Siema. Long story short:

W wieku 26 lat zdiagnozowano mi ADHD (które było wcześniej całe życie opisywane u mnie pod oznaczeniem nadpobudliwość i jakieś inne pierdy) i zostały mi przepisane leki. Wpierw był to Medikinet CR 20 mg, a z racji iż tego leku jest jak na lekarstwo to dostałem zamiennik o nazwie Symkinet MR o takiej samej dawce. Leki pomocne, ale zauważyłem, że biorąc je do pracy to trochę marnuję ich potencjał zamiast rozwijać się przy ich pomocy po pracy (kwestia po prostu tego, że jak wezmę taki Medi czy Symkinet o 16:00-18:00 to mam momentami problem aby zasnąć lub mam na drugi dzień zjazd dopaminowy, który muszę uregulować np. siłką czy zimnym prysznicem i zaprzestać prokrastynacji). O co mi dokładnie chodzi?

Pani przy diagnozie ADHD (nie pamiętam o jaki temat zahaczyliśmy wtedy) powiedziała, że istnieje podstawa o ubieganie się o reckę na medyczniaka. Jest w stanie ktoś z was mi powiedzieć czy jest sens? Osobiście próbowałem medyczniaka i fajnie na mnie działał, ale nigdy nie korzystałem z niego tak wiecie - w ciągu dnia. Wolałbym, aby to była jakaś odpowiednia dawka pod okiem kogoś kto się zna i tutaj przychodzą mi pytania.

1.
  • 30
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
everythingC
everythingC
  • 1
@iwipemytearswiththemoney:
Palenie nawet bez mph zrobi Ci z głowy paranoję, a świat zmieni w betonową dżunglę, która chce Cię pożreć.
Zaczniesz się drapać, szukając na ciele robactwa, aż w końcu przyjdzie myśl, że te robale żyją w Tobie.
Nie będziesz chciał jeść ani pić, nic nie będzie rozrywką, a wszystko stanie się przetrwaniem.
Z jednej strony będziesz szukał kontaktu z ludźmi, a z drugiej sprawy będziesz wiedział, że nie potrafią Ci pomóc.
Odrzucenie spowoduje, że zaczniesz widzieć w
  • Odpowiedz
  • "Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz, nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm."

Osiągnięcia