@Reaamu: pewnie chodzi o to, żeby nie definiować dziecka ze względu na jego złe zachowanie od czasu do czasu. Maluch potem przypisze sobie łatkę tego złego, niegrzecznego, z czego trudno wyjść, a stąd już tylko krok do zaburzeń. Tak samo odchodzi się od zwrotu człowiek niepełnosprawny, zastępując człowiekiem z niepełnosprawnością. Niepełnosprawność nie definiuje człowieka, ale jest tylko jedną ze składowych.
Odliczamy dni do wyrzucenia wf-isty z reprezentacji Polski (plus ludzi z jego sztabu umoczonych w korupcję). Zaplusuj a zawołam cię gdy spełni się radosna nowina - wspólnie otworzymy piccolo. #pilkanozna #mecz #glupiewykopowezabawy #wujaout
@wscieklybyk: Nie ma co odliczać. Schemat jest zawsze ten sam. Repra jedzie na jakiś turniej, gra tam piach, żwir i cement dostając bęcki od każdego w grupie, a potem wracają do domu i następuje zwolnienie trenera. Potem przychodzi nowy najpierw pojawia się nadzieja, potem niepokój, a na końcu to samo rozczarowanie co zawsze i tak to się u nas piłka kręci.
@groovyK @itsokaytobegay rocznik 90 here. Nowa jednokolorowa koszulka z bazaru powodowała, że szedłem do szkoły dumny jak paw ( ͡º͜ʖ͡º). A teraz mój syn, który ma 1,5 roku 'śmiga' na zmianę w butach typu NB, Adidas, Nike... Jak tak pomyślę, to chyba trochę rekompensuję sobie to, o czym mogłem tylko pomarzyć w dzieciństwie (╥﹏╥)
Czy kogoś interesowałyby historie związane z #ufo? Jestem sceptykiem i zawsze szukam racjonalnych wyjaśnień takich opowieści związanych z ufo (o jakichś Emilcinach nie będę wspominał, bo to jedno wielkie iks de) , ale w anglojęzycznym necie jest całkiem sporo historii, które nierzadko nie mają wyjaśnień. Są też takie, które mają ciekawe i prawdopodobne wyjaśnienia nie związane z ufo i o nich też mógłbym pisać. Jeżeli kogoś by to interesowało,
@daot: @szikagobyk: XDDDD raz matka ubrała mi na siłę rajtuzy do przedszkola bo spieszyła się do pracy. Nie chciałem ich nosić wśród kolegów i postanowiłem ją ukarać (lvl 4 albo coś koło tego). Poczekałem aż byliśmy w połowie drogi i z premedytacją się zeszczałem, co zaowocowało powrotem do domu, spóźnieniem do roboty, oraz w------------m z jej pierwszej pracy XD Mój tata miał dużo pieniędzy bo prowadził firmę, więc
#covid19 #koronawirus #szpital #smutnazaba 34 lvl here. Właśnie czekam w karetce na przyjęcie do szpitala. 14 dzień infekcji. Zapalenie płuc, skurcze oskrzeli, gorączka od 7 dni, dreszcze, poty kilka razy dziennie takie jak spod prysznica. Antybiotyk nie działa, Deksametazon doraźnie pomaga, ale na chwilę. Poprawy ogólnie brak, objawy się nasilają. Nie wiem jak to będzie, cykam się. Żona i dwie małe córeczki w domu
źródło: comment_16062053944zEzN5Mb9jsGNL1Yi9NJrf.jpg
Pobierz