Ostatnio odkryłam, że zwiedzanie miejsc - np. muzeów - kojarzy się z nudnym obowiązkiem. Sama to sprawdziłam wczoraj! Wybrałam się do jakiegoś muzeum i po kilku minutach już czułam się jakbym siedziała w tej samej sali przez cały dzień. Naprawdę sprzeczny uczucia: po jednej stronie fajny zapach starych rzeczy i kolorowe obrazy, a z drugiej zupełnie bezustanne ziewanie. Myślę, że lepiej przeznaczyć nasz czas na coś bardziej warty eksploracji! #zwiedzanie #muzeum #
@gram_na_twoim_flecie: e tam, to zależy ja mam misję obczaić każde muzeum narodowe, odkąd w jednym objawiło mi się st00pkarstwo na obrazie, a w drugim Malczewski jako Jezus i jego zbuntowany student jako Judasz XD
- Randkuj sobie od niedawna z dziewczyną poznaną na #badoo - Wejdź na Badoo z nudów, zobacz, że zalajkowała Cię jakaś dziewczyna, której wcześniej notabene dałeś krzyżyk - Z racji, że nudno, napisz pierwszy do niej to słynne "hej co tam" - Okazuje się, że to koleżanka tej, z którą się spotykam, bo jakby inaczej - musiała się jej pochwalić, że do niej napisałem - Od pierwszej dostań wiadomość, że kończymy znajomość
Wiecie co jest kluczem? Jak mamy dola lub weźmiemy sobie coś do siebie za bardzo to umysł automatycznie ciągnie, żeby uciec od tych emocji np do picia alkoholu lub pornografii albo narkotyków.Ja wczoraj miałem dola i sobie mówiłem, że #!$%@? to wszystko już nie będę chodził na siłownie ale dobra leżałem i odczuwałem te emocje i rano po wstaniu poczułem się lepiej.Dziś byłem na siłowni i jest dobrze a jakbym uciekł w
@Kodzirasek: alkohol jest straszny na płakuwę, człowiek się czuje tylko gorzej w miarę picia jakkolwiek wiadomo, co sądzimy o radach typu "idź pobiegaj", to akurat na mnie spacer czy właśnie siłownia fajnie działają (。◕‿‿◕。)
@Mortimer_Gothic: ja nawet nie mówię, że samemu - jeśli mam gorszy czas i piję podczas imprezy to po powrocie do domu jest psychiczna tragedia. Wtedy wolę wypić sobie niedużo, do stanu "hehe" i po powrocie do domu dalej mieć banana na twarzy
#przegryw #chadowezycie