Ci którzy najgłośniej krzyczą mają najwięcej do ukrycia
Mieszkanka Brzegu wzięła na stopa zmarzniętą 25-latkę, a ta ją napadła i okradła
Poszkodowana 67-latka zatrzymała się zmarzniętej autostopowiczce i zaprosiła ją do domu, gdzie poczęstowała ciepłą herbatą. A gdy dowiozła 25-latkę we wskazane miejsce, ta poszarpała swoją dobrodziejkę, zabrała torebkę i uciekła.
z- 83
- #
- #
- #
- #
- #
Czy to mnie czegoś nauczyło? Na pewno tego, że złodziej-głąb wcześniej czy później zawsze się trafi i trzeba bardziej uważać.
Nadal biorę ludzi w potrzebie na stopa. Nie pozwalam