@AnonimoweMirkoWyznania zacznij od rozmowy z rodzicami, powiedz to co tu napisałeś - nie dostaniesz kredytu, wynajmować trochę bez sensu. Ale w planach jest ogarnięcie się, przedstaw im plan który sobie ułożysz.

Proponuję zacząć od nauki języka: angielski, niemiecki - co tam chcesz. Jadąc do roboty, apki na telefonie. Wracając konkret: książka od gramatyki, jakieś kursy na youtubie. Z jakimś językiem, będzie Ci znacznie łatwiej :)

Zakładając że, masz odłożone trochę hajsu:Pokaż całość

@kimochii nie wyciskać, pogodzić się - to nie są zaskórniki. Wg mojej wiedzy, nie da się tego pozbyć, ew skonsultuj się z dermatologiem :)

@AnonimoweMirkoWyznania powiedz swojej żeby sprawdziła wędzidełko córy u lekarza. Poza tym karmienie nie jest ani łatwe ani przyjemne na początku. Zapiszcie się do doradcy lakatycyjnego

@ango199169 Nie wiem dlaczego ale nie mogę dodać grafik edukacyjnych. Na fejsie jest grupa "o kotach merytorycznie" jest cały moduł poświęcony żywieniu. Ja moje karmie Animondą - skład spoko, ważne żeby karma była bez zbożowa. Polecają ogólnie takie marki jak feringa, catez finefood, granata pet.

@TheChlopiecBoy wejdź na swoje 0 zero kaloryczne :) Miesiąc, dwa i organizm odsapnie

@blargotron każdy kalkulator da Ci troszke inny wynik. Różnice jakie zauważyłam to 300 kcal. Najlepiej zacząć od większej kcaloryki i obserwować czy spada :)

@blargotron więcej zjadanych, potem masz z czego schodzić, miesiąc to nie tak dużo :D

@blargotron jak trzymasz dobre proporcje i wcinasz białko to nie powinno być większych problemów. Ale na redukcji zawsze trochę mięśnie polecą :)

To mało faktycznie, ile ważysz i co jest Twoim źródłem białka?

@abu123: 90kg. Rośliny generalnie. Mleko ma mało białka jak patrzyłem na kartonie. Nie wiem co wege (rośliny, nabiał i jajka) ma najwięcej białka przy niskim tłuszczu.

Trzeba by posprawdzać, na oko myślę że jajka i twaróg chudy, podobno boczniaki mają sporo białka ale myślę że gina przy twarogu.

Wczoraj zjadłem chleb żytni z ziarnami, plastry wegańskie (taka wędlina z soi), margaryna, pomidory, 1kg jabłek, ser tostowy gouda i słonecznik łuskany, do tegoPokaż całość

@dzikireks
@martinlubpl dlaczego się tak zajezdacie? Nie łatwiej by było policzyć sensowny deficyt, na poziomie 10%? A tu i efekt jojo i skóra, mięśnie polecą, co was motywuje?

@roadjoker Ziemniaki, warzywa, większość owoców, wszystkie owoce typu jagodowego: na które jest teraz sezon, produkty light np. twaróg chudy. Ale najbardziej objętościowo to ziemniaki.

@arinkao Super pomysł :3

Na ulanie deficyt, a tak z opisu ciężko powiedzieć. Niby zaleca się startowanie 3x12, plus po paru miesiącach progres powienien być z dołożeniem ciężarów. Wez opisz dokładniej co robisz i jaki masz cel albo idź do trenera i niech Ci podpowie

@siema_byku stary, ułóż sobie plan, bo 5 dni to tak meh a kiedy regeneracja? Skoro wiesz że robisz źle, to może ogarnij temat, siłka co dwa dni. Mi trener na początku zalecał rozgrzewka, 3x12 - start na maszynach - łatwiej ogarniac poprawną technikę, lecisz na każdą partię ciała, dołóż sobie cardio, a potem rozciąganie. Dzień regeneracji i lecisz. Nie ma sensu n-------c na siłę codziennie, jeżeli nie zajmujesz się tym zawodowo

@siema_byku dołóż sobie jakieś słodkie posiłki w tygodniu czy coś, żeby nie przezerac deficytu w weekend. Też tak robiłam :) kilogram tłuszczu to 7 tys. Kcal. Takie obzerstwo weekendowe buduje mega źle relacje z jedzeniem, policz sobie 0 kalaroyczne odejmij 10% i jedziesz

@jeffex zielone liściaste, brukiew wodna, szpinak, odmiany kapusty w tym jarmuż. I cyk omlet w środku z lisciami i czymś sezonowym, do jajecznicy sałatka, do obiadu surówka, bułki z warzywami - fajnym patentem są pasty warzywne - smarowidła a jesz warzywa z warzywami :) owoce jako przekąska, albo do pochrupania wieczorem. I elo 0.5 kg lekka ręką a małe zmiany :)