Powiem szczerze, że nowy wykop w sumie mi się podoba, od kiedy go zrobili, ograniczyłem odwiedzanie mirko o jakieś 80%, a normlnie bym nie miał motywacji żeby ograniczać moje uzależnienie... #wykop
@Invisiblinio: moda jest tam, gdzie są pieniądze. Po tym jakie cięgi zbiera spin-off Wiedźmina czy właśnie Velma oraz niezliczona ilość netflixowych produkcji, które wychodzą taśmowo (i taśmowo są anulowane) myślę, że za kilka lat czeka ich taki sam los jak emo, skinów, dzieci kwiatów czy innych metali. Kiedyś bardzo popularne subkultury, a dziś jedynie skrajne jednostki.
A dzieciaki jak to dzieciaki - ślepo idą za tą modą. 10-15 lat temu
zostałem sam. Tycho, Ian, a nawet pies zgineli. Byli w sumie tylko kulą u nogi, bo jak trafiłem na pustkowiu na gromadę mutantów to tylko się martwiłem że zginą, a tak już po problemie i chodzę sam. I tak sobie chodzę i ekspię w fallout. Tak między nami to klimat tej gry jest niesamowity. Jakiś geniusz musiał tym się zajmować #fallout #staregry #gry
Niech dadzą plusa ci którzy starają nigdy nie spóźniać. Dla mnie to jest całkowity punkt honoru. Oczywiście nie mówię o jakichś nagłych wypadkach gdzie naprawdę nie można przyjść na umówioną godzinę. Chodzi mi o ludzi którzy spóźniają się nagminnie, nieszanujących czasu innych.
Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡°͜ʖ͡°) Ja zacznę. Kiedyś jechałem sobie na wsi i miałem wodę na podłodze pic rel. Nie mogłem jej dosięgnąć więc wziąłem tak skręciłem w prawo i w lewo by się doturlała bliżej. W efekcie czego wpadłem w poślizg i r--------m auto w rowie xD przypomniało mi się o tym bo przed chwilą chciałem zrobić to samo xD #
@ChwilowaPomaranczka: jak byłem mały to poszedłem do toalety zrobić siusiu na nocnik. Patrze a tam taki dłuuuugi kabel z najwyższej półki wystaje. No to co mam zrobić jak nie pociągnąć. Ciągnę i.... Obudziłem się na zszywaniu głowy. To było żelazko
@ChwilowaPomaranczka kiedyś w garażu zamiast przechnąć samochód na luzie 1 metr, to przy otwartych drzwiach stojąc jedną nogą za zewnątrz, drugą wcisnąłem sprzęgła i odpaliłem. Chciałem lekko popuścić, ale nie podumałem tego dobrze. Z-------m w stół z imadłem, scisnely mnie drzwi, które jebły w stojące obok koła. Do roboty był zderzak, maska błotnik i drzwi. Nie mam nic na swoją obronę ( ͡°ʖ̯͡°)
#wykop