Widzę, że na głównej jest już artykuł Biełsatu o Milczakowie z jego najnowszego wywiadu. Dorzucę więc swój stary wpis:
Milczakow z rosyjskiego neonazistowskiego Rusicz w nowym wywiadzie otwarcie przyznaje, że on oraz inne rosyjskie oddziały łapią cywili do niewolniczej pracy, torturowali i mordowali jeńców. Wspomina, że jednego człowieka zakatowali poprzez naukę z pierwszej pomocy tzw. "kukła"
"kukła" - w rosyjskiej terminologi to ktoś komu np. odrąbują rękę albo nacinają nożem, a potem "uczeń" musi taką osobie zszyć i zatrzymać krwawienie. Jeśli jeniec przeżyje taki "trening" to proces powtarza się kolejny raz aż do śmierci.
W
Milczakow z rosyjskiego neonazistowskiego Rusicz w nowym wywiadzie otwarcie przyznaje, że on oraz inne rosyjskie oddziały łapią cywili do niewolniczej pracy, torturowali i mordowali jeńców. Wspomina, że jednego człowieka zakatowali poprzez naukę z pierwszej pomocy tzw. "kukła"
"kukła" - w rosyjskiej terminologi to ktoś komu np. odrąbują rękę albo nacinają nożem, a potem "uczeń" musi taką osobie zszyć i zatrzymać krwawienie. Jeśli jeniec przeżyje taki "trening" to proces powtarza się kolejny raz aż do śmierci.
W
tak o miałem ochotę się podzielić, jak do pamiętniczka.
#logikarozowychpaskow #podrywajzwykopem