Dlaczego, gdy np Japończycy mówią, że chcą kultywować swoją wielotysiącletnią kulturę i nie chcą jej zmieniać, to każdy kiwa głową ze zrozumieniem, to samo w przypadku innych azjatów, czy mieszkańców Afryki, ale gdy Europejczyk powie, że chce aby jego kultura pozostała nienaruszona, to jest j3bane zesranie o ksenofobię i rasizm XD Nic mnie tak nie mierzi jak to, że największym wrogiem Europy są kuźwa wewnętrzni mieszkańcy, którzy są tak naiwni i przeempatyzowani,
@badreligion66 Gdyby takie coś zrobił, jakikolwiek poseł pozostałych partii, to wywołałoby to słuszne oburzenie u jego wyborców, ale konfiarze to najwięksi frajerzy pod słońcem, który degradują już niskie standardy parlamentaryzmu.
@badreligion66 gdyby tak powiedział poseł KO to kuce rozszarpałyby go żywcem, że ludzie za to mu płacą żeby siedział w Sejmie i wykonywał mandat posła, a Kanał Zero zrobiłby odcinek jak posłowie koalicji gardzą wyborcami. Tutaj że zrobił to "dochtur Memcen" to wszystko spoko.
Mieszkam w okolicy przedłużenia al. Solidarności #lublin i praktycznie codziennie kilka razy słyszę sygnały jak tajniaki z grupy speed zatrzymują tam ludzi. Ogólnie zrobili sobie tam idealne miejsce do łapania. (Dobra trasa i ograniczenia do 60 + miejscami teren zabudowany) Piszę bo dzisiaj miałem przyjemność zobaczyć jak takie zatrzymanie wygląda na własne oczy. Jadąc w kierunku ronda "koło pniaka" widzę za mną sławne szare #bmw od razu pomyślałem że policja. Wjeżdżam w ograniczenie 60 gdzieś może miałem 65km/h i sobie powoli jadę a oni widząc że nie będzie ze mnie mandatu, depneli na gaz i myk na tym ograniczeniu mnie wyprzedzili (szacuje że spokojne 100km/h osiągnęli. No i jak już wjechali przede mnie to na celownik wzięli typa co jechał spokojne passatem z przodu. Tam dalej z ograniczenia 60 robi się teren zabudowany na chwilę. Nie wiem ile typ z przodu jechał ale ogólnie nie było szybko może 70km/h nie ogarnął i wjechał w teren za chwilę światła i typa zatrzymują i zjazd na rondo po mandat.
Ogólnie patologia takie polowanie na mandat. Jechaliśmy spokojnie i płynnie praktycznie zero zagrożenia. A i tak mandat dało się złapać.
Jak praktycznie codziennie wieczorami w nocy słyszę w okolicy młodych gniewnych w ich pierdzacych AMG którzy przekraczają normy zdecydowanie to nikt z tym nic nie robi. A tu spokojna jazda i cyk.
@TheSznikers: silni wobec słabych, klasyka. Kiedyś jak mnie złapali bez odblasku w niezabudowanym (wiocha 5k mieszkańców, środek zimy), to powiedzieli mi że mają normy mandatów do wyrobienia i nie ma dyskusji
Jak to jest, że lekarze na każdym kroku narzekają, że ludzie się nie leczą, bagatelizują wczesne objawy i przychodzą do nich z zaawansowanymi chorobami, trudnymi w leczeniu, ale jak się już do nich z takimi wczesnymi objawami pójdzie, albo chce zrobić podstawowe badania (które też sami zalecają), to sami to bagatelizują?
Od 4 lat mam na karku tłuszczaka. To faktycznie nie jest groźne, ale wkurzające. Cały czas, kiedy przy okazji innych wizyt prosiłem o jego usunięcie, lekarze mi mówili, że nie ma co tego usuwać, że "ten typ tak ma" i inne bzdety.
Aż urósł na tyle, że zaczął wszystko naokoło uciskać i po prostu boli. Nie #!$%@?, ale boli, po prostu. Położyć się na plecach nie mogę bez kombinacji, bo boli. Oprzeć się na fotelu prosto nie mogę, bo boli. Mocniejszy ruch głową boli.
@zmarnowany_czas To nie wina lekarzy, a NFZu. Moja różowa robi w szpitalu i czasem mi opowiada jak to wygląda. Lekarze mają odgórne wytyczne. Często się zdarzają sytuacje jak twoja, że komuś coś rośnie ale nie kwalifikuje się jeszcze do wycięcia, więc jedyne co lekarz może zrobić to badać, czekać, obserwować. Lekarze sami ogarniają, że to bez sensu, że czasem lepiej byłoby zrobić zabieg czy operacje wcześniej, bo potem tak czy siak
Przed Wami krótka opowieść o tym, co ja #!$%@?łem, ale też o tym, jak fajnie jest mieć dobrych ludzi dookoła.
Jest wtorek. Pracuję w godzinach 6:00-9:00, wracam szybko do domu, bo jestem umówiony z żoną, że zawożę ją i dzieci do moich teściów na Podlasie. Około 300 kilometrów z mojego Olsztyna. Powrót planowany na ten sam dzień, bo we środę także na 6:00 na trochę do pracy. Długi dzień, długa podróż. Tak bywa.
Dojeżdżamy szczęśliwie, wcinam pyszny obiad u teściowej, całuję żonę i dzieciaki na pożegnanie, wsiadam w auto, wracam do siebie. Dojeżdżam do domu punktualnie o 20:00. Wyszło łącznie ponad 9 godzin jazdy. Czuję się zmęczony. Idąc na górę po klatce schodowej myślę o jednym zimnym piwie i prysznicu, który zaraz mnie czeka.
Za rządów tego patologicznego klamcy PKP Cargo pikowalo w dół. Jego bezpośrednie decyzje (tzw decyzja weglowa) miały spory wklad w fatalna sytuacje firmy, ale za wszystko obwinia teraz nowy rząd. Co za bezczelny typ! To co odwalili w PKP Cargo doskonale obrazuje kurs akcji 30 października 2013 narodowy champion, drugi największy przewoźnik zadebiutował na Warszawskiej GPW. Cena akcji na debiucie: ponad 80 zł. W 2015 kurs wzrósł do blisko 100 zł. Po
@raul7788: Najlepsze, że robili sprawny ludziom (były też aresztowania) z zarządu spółki za rzekomo zaniżony kurs akcji - 80 zł Zarzuty były z takiej d.py, że nawet pisowski sąd nikogo nie skazał Tu historia jednego z oskarżonych
Bardzo proszę o pomoc w wykopaniu. Stawiam skrzynkę wódki za odnalezienie roweru TREK 920 lub jego tymczasowego właściciela. Bohater tego nagrania przez prawie 2h krążył po budynku. Nagrań jest dosyć sporo. Na dniach będą też kolejne z sąsiednich budynków i ulic. KLIK= >https://wykop.pl/link/7498633/skrzynka-wodki-za-csi-wykop-kradziez-roweru-radom
Wykopowicze! Chcę się z wami podzielić swoją radością, która być może da też niektórym z Was nadzieję na to, że może i waszej trudnej sytuacji życiowej dacie radę... nawet jeśli nie zwyciężyć to chociaż nie zostać pokonanym! :)
Od 10 lat [a mam 39] kopię się z przysłowiowym koniem o nazwie Choroba Parkinsona o wczesnym początku... neurodegeneracyjna... nieuleczalna... postępująca... niezrozumiana. Odbierająca Tobie sprawność fizyczną, umysłową... kontrolę nad własną fizjologią... mimikę... mobilność... radość... i wiele innych rzeczy o któych zazwyczaj się nie mówi w naszym społeczeństwie.
@Kaczorra: szczęściem w nieszczęściu jest to, że w badania nad Parkinsonem i ALzheimerem ładowana jest obecnie potężna kasa i zaczynają się pojawiać efekty tego. Może jeszcze nie wyleczenia, ale chociaaż w miarę normalnego życia.
Przelozony wydarl sie na mnie dzis przy wszystkich na hali, bo niby cos bylo zle zrobione i zwalono wine na mnie, az byl siny na twarzy od tego pilowania mordy, po czym za godzine okazalo sie, ze to wina kontroli jakosci, gdzie zle odczytali rysunek techniczny i wszystko jest jednak ok.
Sanah wydała nowy album i byłem zmuszony tego słuchać podczas powrotu z urlopu. Wszystko oczywiście w tonie feminizmu i tego że ci źli faceci nie są wcale potrzebni kobiecie. Ale z jedną piosenką to już przesadziła xD
@BiuroInterwencjiObywatelskiej: Nigdy nie pojmę fenomenu popularności tego dziewczęcia. Po pierwszym wersie dowolnego jej utworu lecącego w radiu muszę zmienić stację, bo nie wytrzymię.
Jak obiecałem we wczorajszym komentarzu do wpisu o Mateckim, opowiem wam skąd wziął kasę na początki politycznej działalności - co ma o dziwo związek z Tibią.
Wszystko zaczęło się w 2009 roku.
Jak użytkownik @gejuszmapkt napisał, mimo upływu 15 lat, dalej pamięta ze grałem knightem i skillowalem axe fighting na Gargoylach w wieży Green Djinow - a że na 60lvl miałem skill 113, to może wam uzmyslowić jak długo byłem online.
@fizycznyrobol: piękna historia, a czy próbowałeś się kontaktować z nim? Pewnie by ci załatwił jakąś posadkę, skoro byliście wspólnikami to wie że masz do tego dryg i razem byście okradali państwo :-)
Czy ja dobrze rozumiem? Chłop doprowadził do wypadku, w którym zginęła rodzina, później uciekł za granicę, a teraz jego żonka płacze, że internauci zrujnowali jej interes?
Jakim podłym trzeba być człowiekiem... Ja #!$%@?... Za grosz empatii, przyzwoitości i ludzkiego zachowania.
Typiara przejmuje się swoim biznesem, a po drugiej stronie mamy śmierć całej rodziny. Ich życia nic już nie przywróci...
BTW. Ciekawe ile zapierdzielał tą drogą pan Seba? Domknął licznik?
@OnePageTo: zlecił firmie zajmującej się tuningiem zdjęcie blokad, bo fabrycznie bmw ma ograniczenie do 253km/h. A #!$%@?ł tam w nocy grubo ponad 300 co udowodniły analizy
#afera Czy to prawda, że fundacja Freedom 24 pomaga człowiekowi, który stoi ponad prawem? Człowiekowi, który spalił 3 osobową rodzinę i nie poniósł konsekwnecji?
Chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim Mireczkom, którzy nie pozwalają zapomnieć o tej sprawie. Naprawdę giga szacun dla Was, dzięki takim ludziom jest szansa na sprawiedliwość. Wykop ogólnie ma złą renomę w internecie, po części słusznie, bo czasem ten portal to ściek, ale jest tu jednak też sporo ludzi o dobrym serduszku.
Więc w żaden pozew nie będziemy się bawić, będziemy się #!$%@?ć. A ty paniusiu lepiej sprowadź swojego morderczego mężusia do Polski na odsiadkę, zamiast próbować jeszcze zarobić na tym iż zamordował tych ludzi. Beczelna namiastka człowieka.
Majtczaki pozywają wykop.pl na 1,5 miliona zlotych oraz oczekują ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Nie wiem jak można udostępnić zdjecia, które nie zostaly opublikowane. No ale wszyscy wiemy, że zostaly opublikowane ( ͡º͜ʖ͡º)...przez fotografa, który je robił.
- 500 000 zł od wykopu zadośćuczynienia dla żony Majtczaka - 1 000 000 zł (milion zł) od
źródło: temp_file8953661623001076020
Pobierz