cholerą w czystej postaci (brak rozwiązań infrastrukturalnych - dwa pasy zamiast trzech to standard niestety bo taniej). Widać nikt z rządu nie ma znajomego właściciela fabryki znaków drogowych aby poustawiać znaki zakazu tam gdzie jest to faktycznie potrzebne i przyniosłoby to porządany efekt. Niestety sami sobie kierowcy ciężarówek jesteśmy sobie winni bo od lat zapracowaliśmy na to. Wielu z Was Wykopowicze powyżej podnosi potencjalny problem jaki się może pojawić po wprowadzeniu zakazu a mianowicie znacząco spadnie prędkość pojazdów na lewym pasie. Przykład? A4 od Wrocławia do rozjazdu n A4/A18 w Krzyżowej w okresie wzmożonego ruchu samochodów ciężarowych początkowo i końcem tygodnia i przy okazji różnych świat. Ale nie na to chcę zwrócić szczególną uwagę.
Do rzeczy. Cytat z tvn24.pl: "Jak dodano, "w przypadku ruchu w obszarze węzła drogowego, w którym występują pasy włączenia i wyłączenia kierujący pojazdem będzie zobowiązany zajmować wyłącznie jeden z dwóch pasów ruchu dla kierunku, w którym się porusza, usytuowanych najbliżej prawej krawędzi jezdni"."
To jest największy idiotyzm z całego projektu. Kierując ciężarówka nie będę mógł legalnie wpuścić innego pojazdu, który będzie chciał włączyć się do ruchu z pasa rozbiegowego. Osobówką sobie poradzi ale ciężarówka a już załadowana ciężarówka absolutnie. Rozpędzenie do 80km/h załadowanej ciężarówki, która waży 40t a której silnik siodłowy w dzisiejszych czasach ma moc 460-500KM z gazem w podłodze zajmuje do około kilometra po płaskim terenie. Jak krótkie są niektóre pasy rozbiegowe większość wie. A jak nie wie to zapraszam np. na węzeł Pietrzykowice na A4, węzeł Krzywa LSSE, węzeł Legnica, itp itd. Powiecie wystarczy zwolnić zawczasu.... serio..... zwlaniać z 80km/h do 40 km/h cały peleton na prawym pasie? Serio?! Ktoś się za mną zagapi a może się zagapić i wspomnicie moje słowa, będą najechania i pewnie będą ginąć ludzie. I nie będą w tych najechaniach brać udziału 1-2 ciężarówki tylko kilka jak nie więcej. Podkreślę - mniej lub w pełni załadowane ciężarówki. Niestety. To jest idiotyzm w czystej oderwanej od rzeczywistości postaci. Powiecie: to ciężarówka chcąca włączyć się do ruchu będzie czekać. Tak? Start od zera załadowanym pojazdem? I na końcu pasa rozbiegowego prędkość jaka? 35km/h? Puknijcie się pOSŁY w te wasze puste kacze łby ale tak z kilka razy bo przez waszą radosną twórczość mogą zacząć ginąć ludzie. O stratach materialnych i zamkniętych z powodu wypadku drogach nie wspomnę.
https://youtu.be/rtVgTs7weXs
"Ciesz się prędkością... aż do końca"...