📣 Wykopowicze, mamy coś nowego! Wprowadzamy Fralio – platformę, dzięki której możecie wspierać twórców, inicjatywy i organizacje jednorazowymi, niezobowiązującymi wpłatami. Bez subskrypcji, bez zobowiązań. To prosty sposób, by docenić twórczość i projekty, które Wam się podobają, również tu na Wykopie!
🔗 Fralio + Wykop – testowe połączenie kont Od dziś przy postach kilku biorących w testach Wykopowiczów znajdziecie odnośniki do Fralio. Możecie zobaczyć to w akcji i, jeśli chcecie, docenić ich za wkład w społeczność!
Polacy nie chcą pracować z Polakami, ani żyć pośród Polaków. Zero zdziwienia, bo to właśnie Polacy Polakom zgotowali ten los. Przygłupy straszą jakaś Rosją, a to Polak dla Polaka jest największym zagrożeniem. Armia, Policja, system prawny/finansowy, edukacja, zdrowie, nic nie działa, tak jak powinno, ciągłe afery i układy.
Powrót do biur był szokiem dla pracowników z pokolenia Zet. Ale szybko opanowali udawanie, że pracują. Szybko i po mistrzowsku. Od głośnego stukania w klawisze po spotkania widmo. Problem w tym, że takie udawanie okazało się dla nich... szalenie wyczerpujące.
@O_V_C: Wyobrażam sobie, miałem epizod w polskiej rodzinnej firmie, przetrwałem jakieś 2 tygodnie. Przed moim zatrudnieniem pracownicy byli rozmawiać w sprawie podwyżki, no i nie dało rady, bo standardowo biznes to i owo, a kilka dni potem właściciel sobie podjeżdża w Porshe Cayenne, jak by nic się nie stało. Co do zaangażowania, motywacji i chęci pracowników raczej nie muszę się rozpisywać. Biedny Janusz, tyle na głowie i musi cały czas
@Magowie0gniaEnjoyer: Wspomniany Janusz przyszedł na gotowe, ojciec założył i prowadził, on rozwinął. Ja ze swoim ojcem mógłbym co najwyżej flaszkę obalić, ale nawet i to za duże oczekiwanie w stosunku do niego.
Mnie matka zniszczyła psychicznie, która nie dość, że narcyz, to podejrzewam też inne zaburzenia. Przykładów, opisów sporo mógłbym podać, ale najbardziej w pamięci zapadł mi jeden. Żaden przypadek, bo ona wszystko zawsze miała zaplanowane i tak potrafiła manipulować ludźmi i robić zawsze z siebie ofiarę, ostatecznie, to ja z ofiary stałem się katem. Totalne odizolowanie mnie od wszystkich, obgadywanie, zmyślanie, wszelkie możliwe bzdury. Wszystkich bliższych i dalszych nastawiła przeciwko mnie. O mnie
@Qullion: To było wiele lat temu i u mnie tak bieda była, że nie było żadnych sprzętów niestety, jaskiniowcy XXI wieku, tylko sąsiedzi słyszeli, ale nie miałem w bloku nikogo, kto by się tym przejmował. Jak znalazłem adwokata, który za darmo postanowił mnie wesprzeć, to mi powiedział, że w Polsce na daną chwilę nie zapadł skazujący wyrok w tej, ani żadnej podobnej sprawie i ogólnie takie środki "wychowawcze" w kraju
Właściciel wydawnictwa który kupił stoisko, może się tylko patrzeć na puste półki i nic nie sprzeda, bo InPost nie dostarczy pozostałych 5 przesyłek. Czemu? Bo jedna z nich została omyłkowo przez nich wysłana gdzie indziej. Tu chyba przyda się WykopEfekt.
@dad1111: dodałem wpis ostatnio o uszkodzeniu paczki przez kuriera jako przestrogę, 0 odzewu. Reklamacja nieskuteczna, bo chcieli zdjęcia paczki przed rozpakowaniem, teraz mam nauczkę. Oglądać czy wszystko całe, robić zdjęcia, albo najlepiej nagrywać. Mając na uwadze ile obsługują paczek i jak łatwo odmawiają reklamacji, to oszczędności spore muszą być.
I potwierdzenie tożsamości jakimś skanerem tęczówki, który dostępny jest w ograniczonej ilości miejsc, po ówczesnym wybraniu godziny i placówki, które na skalę kraju, są dostępne w bardzo ograniczonej ilości (34). Zajebisty interes, żeby ktoś marnował ileś godzin + xx zł na dojazd, albo nawet i więcej, dla kolejnej śmieciowej promowej. Do roboty się weź nierobie, a nie ludzi naganiasz na jakieś guwno.
Świeżo wyremontowany chodnik i prawie gotowa droga dla rowerów. Nowa infrastruktura przeznaczona dla mieszkańców, którą prywatna firma postanowiła wykorzystać do swoich celów, a przy okazji łamie przepisy. Sprawą zajął się popularny YouTuber - Konfitura, który otrzymał oświadczenie firmy Grycan..
@FireDash: Ja jestem społeczniakiem jeśli chodzi o rozjechane trawniki i nie zliczę ile zdjęć, zgłoszeń i donosów już zrobiłem. Najśmieszniejsze, a może najbardziej przykre i znane od dawna, to, że samochód, nieważne jaki, nawet największy złom, w mniemaniu wielu osób stawia ich na wyższym poziomie drabiny społecznej, dając jakieś wyimaginowane przywileje. Jaśnie państwo przecież nie będzie nigdzie chodzić, parking musi być pod nosem, najlepiej wszystko zniszczyć, wyciąć, żeby można wszędzie