#anonimowemirkowyznania
W czerwcu mija dwa lata od naszego ślubu. Wcześniej 6 lat razem. Rok temu przyszedł na świat nasz syn. Dziś podjęliśmy decyzję o rozwodzie. Eh Mirki to wszystko poszło nie tak jak powinno. Od kiedy staliśmy się rodzicami nie potrafimy się z niczym dogadać. Awantury mam dosłownie o wszystko i czuję zwyczajny madkowy terror. Nie mogę mieć zdania w żadnym temacie a już na pewno nie nt dziecka. Na początku strasznie
W czerwcu mija dwa lata od naszego ślubu. Wcześniej 6 lat razem. Rok temu przyszedł na świat nasz syn. Dziś podjęliśmy decyzję o rozwodzie. Eh Mirki to wszystko poszło nie tak jak powinno. Od kiedy staliśmy się rodzicami nie potrafimy się z niczym dogadać. Awantury mam dosłownie o wszystko i czuję zwyczajny madkowy terror. Nie mogę mieć zdania w żadnym temacie a już na pewno nie nt dziecka. Na początku strasznie
- tleszczyk
- odislaw
- Annnusz
- janek-muzykant-7
- lomszyk
- +43 innych
Mirki,
Jestem z niebieskim w zwiazku (nie mamy slubu) od 14 lat – Ja lv30 on lv36.
Wiadomo, tyle lat to kawal zycia i przez ten caly czas przebrelismy razem przez rozne etapy. Jak bylam mlodsza nie bardzo chcialam miec dzieci, ale podchodze juz pod wiek w ktorym zaczyna mi gdzies ten zegar tykac, i zaczela sie u mnie pojawiac chec posiadania w jakiejs perspektywie czasu potomstwa. Nie chodzi mi oczywiscie
@poprostuzyj: jak Tys mnie to z ust wyjela (✌ ゚ ∀ ゚)☞