[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #logikarozowychpaskow

Właśnie wysłałem PIT. Wygląda na to, że moja małżonka dokłada do wspólnego budżetu 15% naszych dochodów. 85% przypada na mnie. Trochę dziwnie mi się zrobiło, jak na to spojrzałem. Młodzi już nie jesteśmy, dom, dzieciaki, kredyt hipoteczny i okazuje się,że to wszystko na mojej głowie. Gdzie równouprawnienie?

Żona raczej lepszej pracy nie znajdzie. Ma sporą lukę w życiorysie ze względu na dzieci. Ale to z kolei był jej pomysł. Ją cisnęły hormony i męczyła. W końcu poszliśmy na in vitro. I bam mamy dzieci. Ale to nadal spełnienie jej marzeń i życiowych celów. Ech... Ciężkie jest życie zwykłego Mirka. Trochę #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[g.....i]

@AnonimoweMirkoWyznania to po co się żeniles? Jak już to zrobiłeś to zawsze można naprawić błąd i się rozwiesc a nie pisać wypociny na wykop.

[wiem_wszystko]

@AnonimoweMirkoWyznania: tak piszesz jakby to twoje dzieci nie były... ty pracujesz ona wychowuje twoich synów/twoje córki. WSPÓLNE. To z czego się ma dołożyć. Z przebranych pieluch, opieki, obiadów, kolacji śniadań etc.? Ja #!$%@? co się z wami facetami teraz porobiło... to az zal jako przedstawiciel tej samej płci patrzeć...

[Inconel]

@AnonimoweMirkoWyznania: pffff i co masz do niej o to pretensje ? Zdrowy na umyśle jesteś ? Jeśli to #zarzutka to żałosna.

[Queltas]

@AnonimoweMirkoWyznania: wow, pewnie zauważyłeś, że masz magiczny kosz na pranie w domu. Wystarczy, że wrzucisz tam swoje ubrania a one w niewyjaśniony sposób, dwa dni później są wyprane, wyprasowane i poskładane w twojej szafie. Normalnie magia!

[s.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania: No stary nie rozumiem. Nikt Ci chyba broni do skroni nie przystawił, sam się zgodziłeś na dzieci i przystałeś na pomysł żony, by ona się nimi zajmowała, rezygnując z pracy.

[y.....l]

@AnonimoweMirkoWyznania: Współczuje Twojej żonie jeżeli tak myślisz...

[taktoto]

@AnonimoweMirkoWyznania Trzeba było nie robić dzieciaków, zwolnić ją z macierzyńskiego i opieki chorobowej.

PS bait i to typa co nie ma ani jednego dziecka.

[M.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: pamiętaj jak bedziesz miał 70-80 lat żeby nie brać żadnej pomocy od dzieci skoro to nie był twój pomysł i umywasz ręce

[elo490500]

@AnonimoweMirkoWyznania: ten bankomat chyba sie zepsuł bo wydaje smieszne dzwieki

[Sacred_Dance_Of_The_Demon]

@AnonimoweMirkoWyznania: szkoda mi Twojej zony, ze takiego #!$%@? wybrala na ojca swoich dzieci

[Utero]

@AnonimoweMirkoWyznania:
O #!$%@?ści, ale ci pocisnęli tutaj.

[pomielona]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli traktujesz rodzicielstwo jak spełnienie zachcianek małżonki to jesteś okropnym niedorozwojem xD Przy okazji, bardzo musisz być bystry skoro ogarnąłeś to dopiero po takim czasie

[S.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: ale łyknęli, gratulacje.

[Kismeth]

@AnonimoweMirkoWyznania: domyślam się, że dzieci zdrowe...

[patninka]

@AnonimoweMirkoWyznania: To na #!$%@? sie na to in vitro godziłeś jak wg. Ciebie to strata czasu? i WTF nazywanie przyjścia na świat swoich dzieci jako "luka w życiorysie"

[raz-dwa-trzyy]

@AnonimoweMirkoWyznania jeśli w ten sposób na to patrzysz to poproś żonę o wstawienie rachunku za bycie opiekunką Waszych dzieci przez lata

[c.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania chyba nie wychodziłeś za nieznaną kobietę i chyba wiedziałeś jakie ma podejście do życia i swoje cele więc jesteś idiotą.
Nie dość, że zgodziłeś się na dzieci, których nie chciałeś to jeszcze wyszedłeś za kobietę za którą nie chciałeś. Ktoś Ci pistolet przystawił do głowy, że podjąłeś takie decyzje? Czy może po czasie stwierdziłeś, że Twoje wybory Cię nie satysfakcjonują?

[Ineedtochillout]

@AnonimoweMirkoWyznania: Opisujesz jej chęć posiadania dzieci, jakby sobie zażyczyła drogiej torebki czy sportowego auta. "Męczyła, męczyła to jej kupiłem".